PROFIL
Historia recenzji i ocen użytkownika pioma10

obrazek
Fuse (edycja angielska)
,
"Fuse" jest to bardzo szybka (10 minut) i z niezwykle prostymi zasadami gra, ale sprawiająca wiele satysfakcji. Choć na pewno nie jest to gra dla kogoś kto długo myśli i ma problemy z komunikacją z innymi.
Mimo, że nie jest to gra trudna, to pozwala na wiele interesujących decyzji (którą kolejną 'bombę' :) wybrać ze środka stołu, czy gdzie położyć daną kostkę) w czasie gdy widzisz jak umykają Ci sekundy na liczniku czasu.
Można ją grać z innymi, ale jest to również bardzo dobra gra do rozgrywki solo.
Polecam.


obrazek
A Touch of Evil: Dark Gothic
,
Bardzo ciekawa gra deckbuildingowa. Różni się od innych tego typu gier tym, że zakup kolejnych kart oparty jest na trzech \'walutach\'. Gracze rywalizują ze sobą o miano najlepszego walcząc z potworami, złoczyńcami, zdobywając sprzęt i sojuszników, odwiedzając różne lokacje, przezwyciężając wydarzenia. Gra kończy się gdy ostatni z 3 złoczyńców zostanie pokonany i wtedy gracze podliczają wartości zakupionych kart. Gracze mogą też przegrać, jeżeli zanim 3 złoczyńcy zostaną pokonani nad miejscem w którym się dzieje akcja gry zapanuje mrok.
Gra jest bardzo tematyczna, walutami są: siła, spryt i hart ducha.
Każdy z graczy gra inną postacią z których każda ma inną zdolność specjalną i startuje z talią składającą się z innych kart niż u pozostałych graczy.
Krotko mówiąc: polecam tę grę.


obrazek
Frontier Station
,
Bardzo ciekawa gra kooperacyjna. Podobna do w pewnym stopniu do \'Metropolii\', tj. przy danym wyniku na kostce Twoja stacja produkuje dany zasób, ale na tym samym wyniku \'zagrożenia\' znajdujące się przy Twojej stacji wymagają zaspokojenia. Jeśli nie uda Ci się to 3 razy przez całą grę, to przegrałeś. Wynik na kostce jest też kwotą pieniędzy, które możesz wydać na zakup nowej części stacji lub kwotą pieniędzy, która pozwoli Ci pozbyć się \'zagrożenia\'.
Są 3 poziomy trudności, tj. startujesz z inaczej działającą częścią stacji.
W każdym razie grę oceniam bardzo wysoko.


obrazek
Tash-Kalar: Wieczny Mróz
,
Nowa szkoła, do bardzo dobrej gry Vlaady Chvatila.
Wg mnie łatwiej się nią gra w \'Wysoki Styl\' niż w \'Pojedynek na śmierć i życie\', ale to nie znaczy, że i w pojedynku nie da się nią wygrać.
Ciekawym pomysłem, jest efekt mrozu. Można go wykorzystać w wybranym przez siebie momencie a nie w momencie przywołania istoty. Przy odpowiednim układzie kart, można skorzystać z większej ilości efektów w jednej turze, co niekiedy może być bardzo istotne dla wyniku gry.
Polecam każdemu wielbicielowi gier strategicznych.