Archipelago (edycja angielska)
cena:
224.90 PLNwysyłamy w: niedostępny
Podstawowe informacje:
liczba graczy: od 2 do 5
wiek: od 14 lat
czas gry: ok. 90 min.
wydawca: Ludically (2012)
projektant: Christophe Boelinger
wersja językowa: angielska
instrukcja: angielska
Opis
Uczestnicy rozgrywki kontrolują konkurujące ze sobą europejskie mocarstwa podczas eksploracji archipelagu Karaibów. Odkrywają nowe terytoria, pozyskują rozmaite towary, by wykorzystać je na miescu lub sprzedać w Europie, a także budują targowiska, miasta, świątynie i porty, prowadzą między sobą negocjacje (niekiedy także decydując się na zdradę sojuszników), a wszystko po to, by zrealizować swoje sekretne cele i zdemaskować cele rywali.
Wzajemna rywalizacja o Karaiby to jednak nie wszystko. Trzeba także mieć na uwadze tubylców. Jeżeli poczują się uciskani lub zbyt wiele obszarów pozostanie niezajętych może dojść do buntu i ogłoszenia niepodległości. Wówczas stratni będą wszyscy gracze.
Archipelago stworzył uznany projektant Christophe Boelinger (znany m.in. z takich hitów jak Earth Reborn czy Dungeon Twister). Tworząc Archipelago za cel postawił sobie opracowanie solidnej eurogry ekonomicznej, ale pozbawionej dwóch typowych cech tego typu produkcji: oderwania mechaniki od przewodniego tematu oraz znikomej interakcji.
Zamierzenia twórcy widać już przy pierwszej rozgrywce, w której natychmiast czuje się klimat wielkich odkryć, zaś negocjacje są elementem stale obecnym podczas rywalizacji.
Indywidualne cele graczy umieszczone są na kartach, które podzielono na trzy grupy. Każda z nich odpowiada innemu czasowi rozgrywki, dzięki czemu długość partii można dostosować do możliwości i preferencji grupy.
Zawartość pudełka:
- dwustronne koło akcji
- 30 kart celów
- 25 dwustronnych płytek regionów
- 102 monety w 3 nominałach
- 48 kart ewolucji
- 12 kart trendów
- 82 kostki zasobów w 6 kolorach
- 5 zestawów po 20 znaczników graczy (5 kolorów, 4 kształty)
- 5 zasłonek graczy
- instrukcja
- 24 żetony odkrywców
- 13 żetonów miast/świątyń
- 13 żetonów targów/portów
- 4 plansze
- tor punktacji
Miało być cudownie: gra cywilizacyjna, pół-kooperacyjna, ukryte cele, piękna oprawa, ekonomia, mnogość możliwości. A co wyszło? Kooperacja kuleje. Nie wiadomo de facto, jak w to grać. Jeśli zagramy agresywnie, gra się zacina. Jeśli zagramy kooperacyjnie, siada napięcie. Próbowałem zagrać kooperacyjnie, a agresję kamuflowałem, co nawet się sprawdziło, ale czułem się co najmniej dziwnie próbując dopasować się do koncepcji autora. O ile o to mu chodziło.
Tak czy owak, nie odnalazłem złotego środka. Biała flaga.
Poza tym, gra jest nudnawa. Paleta wyborów płytka, ekonomia nijaka a karty jedne lepsze, drugie gorsze. Cały czas miałem wrażenie, że grając, częściej ruszam rękami niż głową.
Wizualnie gra jest imponująca i za to należą się brawa. Gra jest po angielsku, ale jeśli jedna osoba go zna, opędzi resztę stołu. W końcu to kooperacja. Poza tym, kart z napisami jest niewiele (porównując do dowolnej innej gry cywilizacyjnej), więc nie ma się czego bać. Inna kwestia, czy Archipelago jest na pewno cywilizacyjne? Hmmm.
Polecam wszystkim, którzy szukają czegoś lżejszego i ładnego. Reszta niech zagra u kolegi.