GRY EKONOMICZNE
Modern Art (wersja z drewnianym młotkiem)
Gra z trylogii gier aukcyjnych Reinera Knizii.
cena:
159.90 PLNwysyłamy w: niedostępny
Podstawowe informacje:
liczba graczy: od 3 do 5
wiek: od 14 lat
czas gry: od 60 do 60 min.
wydawca: CMON Limited (2017)
projektant: Reiner Knizia
wersja językowa: angielska
instrukcja: angielska
Opis w serwisie BGG
Opis
Buying and selling paintings is a very lucrative business, at least that's what Hollywood's led us to believe, and that's the premise of this game. Five different artists have produced a bunch of paintings, and it's the player's task to be both the buyer and the seller, hopefully making a profit in both roles. He does this by putting a painting from his hand up for auction each turn. He gets the money if some other player buys it, but must pay the bank if he buys it for himself. After each round, paintings are valued by the number of paintings of that type that were sold. The broker with the most cash after four rounds is the winner.
Game contents:
- 1 Game Board
- 12 Cards (Manuel Carvalha)
- 15 Cards (Ramon Martins)
- 14 Cards (Daniel Melim)
- 16 Cards (Rafael Silveira)
- 13 Cards (Sigrid Thaler)
- 5 Museum Screens
- 1 Auctioneer Wooden Hammer
- 12 Artist Value Tiles
- 132 Money Tokens
- 1 Rulebook
Często kupowane razem z Modern Art (wersja z drewnianym młotkiem):
Recenzje naszych klientów:
zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną
dodano: 2018-10-25
Rewelacja
autor:
pawelacb
Nie lubię gier licytacyjnych - i to nie lubię ich z pasją. Unikam ich jak ognia. Po czym zagrałem w Modern Art, który ma jeden jedyny mechanizm - licytacja. I od tego czasu zawsze jestem pierwszy do grania do tej gry. Zasady są proste, ale jak to w tytułach Dobrego Doktora - zapewniają bardzo solidną grę. Gra jest oparta na interakcji, szacowaniu wartości ile dany obraz może być wart, nawet jeśli nie na rynku, to dla jednego z graczy. I mieszanka 5 stylów licytacji powoduje, że patrzysz na grę pod wieloma kątami. Dobranie odpowiedniego rodzaju licytacji aby potem nagle zasypać rynek malunkami danego artysty i zakończyć rundę - gra zapewnia bardzo klimatyczne i wciągające decyzje. I interakcja pomiędzy graczami jest fantastyczna. Polecam!
Nie lubię gier licytacyjnych - i to nie lubię ich z pasją. Unikam ich jak ognia. Po czym zagrałem w Modern Art, który ma jeden jedyny mechanizm - licytacja. I od tego czasu zawsze jestem pierwszy do grania do tej gry. Zasady są proste, ale jak to w tytułach Dobrego Doktora - zapewniają bardzo solidną grę. Gra jest oparta na interakcji, szacowaniu wartości ile dany obraz może być wart, nawet jeśli nie na rynku, to dla jednego z graczy. I mieszanka 5 stylów licytacji powoduje, że patrzysz na grę pod wieloma kątami. Dobranie odpowiedniego rodzaju licytacji aby potem nagle zasypać rynek malunkami danego artysty i zakończyć rundę - gra zapewnia bardzo klimatyczne i wciągające decyzje. I interakcja pomiędzy graczami jest fantastyczna. Polecam!
Widać w niej, że Knizia lubi znęcać się nad odbiorcą liczeniem. Nie spodziewałem się jednak, że to liczenie wywoła tyle dyskusji nad stołem i zabawnych historyjek. W zależności od grupy ta gra może uderzać w wiele gustów. Warto dać jej szanse.
Dobre wydanie, choć karty wydają się delikatne, jeśli zdecydujecie się na koszulkowanie -zróbcie to ostrożnie :)
Jedna z częściej wyciąganych u nas gier.