gry planszowe wojenne > Corsair Leader
GRY WOJENNE
logo przedmiotu Corsair Leader

Corsair Leader

Obejmij dowodzenie nad flotą samolotów z czasów II Wojny Światowej.

cena:

469.90 PLN
dostępność: na zamówienie
wysyłamy w: ok. 7 - 30 dni

dodaj do koszyka
Produkt na zamówienie: realizacja pod warunkiem dostępności u dostawcy.

Podstawowe informacje:


liczba graczy: 1
wiek: od 12 lat
czas gry: od 120 do 120 min.

wydawca: Dan Verssen Games (2005)
nr katalogowy: DV1-040
projektant: Dan Verssen

wersja językowa: angielska
instrukcja: angielska

Opis w serwisie BGG

Opis


Corsair Leader is based on the Hornet Leader II core game, but with some significant changes. The game focuses on the Marine F4U Corsairs in the Pacific. The 2 campaigns cover the Solomon Islands campaign that lasted from late 1942 to early 1944.

Also, the aircraft under your command center on the Corsair, but you also get to decide if you want to include Dauntlesses, B-25s, and B-17s as part of your group. Each aircraft has its own advantages and disadvantages. For example, the B-17s carry a lot of bombs and are hard to shoot down, but they are terrible versus naval targets and only moderately accurate against all but the largest of land targets.

The game also goes more in-depth on the tactical options you have while over target. Each turn, each aircraft can become "Offensive" which gives it an attack bonus, but also makes it easier to be attacked when it gets shot at. Likewise, aircraft can be "Defensive" which penalizes their own attacks and makes them harder to hit. "Slow" pilots can "Rush" their attack at a penalty and attack during the Fast pilot step, and "Fast" pilots can Wait and get a bonus if they attack during the Slow pilot step.

Like the other games in the "Leader" series, Corsair Leader is a solitaire game.

The game is published in both PDF and Vassal versions.

Other Leader series games by Dan Verssen

Recenzje naszych klientów:


zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną



dodano: 2021-02-10 Gra solo o wojnie powietrznej na Pacyfiku autor: mobinet

Corsair Leader to jeszcze jedna gra z serii Leader od DVG Games, która tym razem przenosi akcję na Pacyfik ogarnięty II Wojną Światową. Po wojnie w Wietnamie (Phantom Leader), zimnej wojnie (Hornet Leader) i zmaganiach na Bliskim Wschodzie (Israeli Air Force Leader), tym razem będziemy walczyć z Japończykami w kampaniach o supremację w powietrzu w kampaniach nad Okinawą, Morzem Koralowym, Malajami, a nawet Pearl Harbor.

Corsair Leader jest zaprojektowany jako gra dla jednego gracza, choć można też grać kooperacyjnie, dzieląc się swoją eskadrą z drugim graczem. Dowodzimy tu eskadrą od 8 do 12 pilotów, wykonujących misje w jednej z wybranych kampanii. Na początek wybieramy pilotów, którzy przypisani są jednocześnie do samolotów.

Jesteśmy też ograniczeni zakresem uzbrojenia oraz samolotów, w zależności od roku, w którym toczy się gra. I tak na przykład nad Pearl Harbor mamy tylko stare i beznadziejne samoloty takie jak TBD Dauntless (Amerykanie na początku wojny mieli naprawdę słabo rozwinięte lotnictwo!), ale od 1944 roku możemy już latać tytułowymi Korsarzami, kosząc bezsilnych japońskich pilotów.

Wybranych pilotów następnie ulepszamy, wykupując im poziomy doświadczenia oraz dodatkowe umiejętności. Pula punktów na start jest ograniczona, a więc trzeba się dobrze zastanowić. Piloci mają sześć poziomów doświadczenia, reprezentowanych przez trzy dwustronne karty dla każdego i jest ich ponad 70 do wyboru, chyba najwięcej ze wszystkich gier z tej serii. Istnieje nawet dodatek, zawierający dodatkowe karty historycznych asów lotnictwa amerykańskiego, jeśli chcecie jeszcze rozbudować pulę pilotów do wyboru. Nie jest on jednak niezbędny, bo wybór już z samej podstawki jest ogromny.

Następnie dobieramy cele z talii misji i każdego dnia kampanii losujemy jeden lub więcej celów. Kampanie trwają od 3 dni do nawet kilkunastu, w zależności od rodzaju kampanii oraz naszego wyboru. Możemy wybrać kampanie krótkie, średnie i długie, a różnią się one też ilością punktów do wydania na start.
Po wybraniu celu, rozpoczynamy misję. Może to być na przykład zbombardowanie umocnień, albo wsparcie wojsk walczących na ziemi. W innych misjach będziemy odpierać ataki japońskich samolotów na nasze lotniskowce, albo nawet sami atakować statki przeciwnika – te misje są najbardziej niebezpieczne. Akcja każdej misji rozgrywa się na mapie podzielonej na pola podejścia. To abstrakcyjne obszary, przedstawiające podejścia z różnych stron do celu. Losujemy też przeciwników – japońskie samoloty i obronę przeciwlotniczą, zgodnie z danymi z karty misji. Nigdy więc dokładnie nie wiadomo, na jakich przeciwników trafimy. Daje to zresztą grze świetną grywalność.

Wykonując misję, będziemy mierzyć się z ogniem obron Plot oraz z japońskimi samolotami, sterowanymi przez prosty, ale sprytny system AI. Jest on taki sam jak w innych grach z tej serii. Starcia w powietrzu są szybkie i brutalne i polegają tu na wyborze manewru (np. korkociąg, czy jakieś tam inne ósemki), wysokości i obszaru. Piloci mogą się też nawzajem wspomagać w powietrzu. Można też wydawać tokeny Gung Ho (zawołanie Marines), które dają automatyczny sukces, ale jest ich niewiele i trzeba się nimi posługiwać ostrożnie.

Japończycy nie pozostają dłużni i również wykonują swoje manewry i ostrzeliwują naszych pilotów. Swoje dodaje też obrona przeciwlotnicza. Jako rezultat ostrzału pilot dostaje punkty stresu, uszkodzenia samolotu albo zestrzelenie. W tym ostatnim wypadku może być jeszcze uratowany, o ile z morza wyłowi go operacja SAR (Search and Rescue), realizowana na koniec misji.

Rozrywkę komplikują jeszcze wydarzenia losowe, których są trzy podczas każdej misji. To na przykład, mgła, albo zły wywiad, ale jest też wiele pozytywnych wydarzeń losowych. Zwycięska misja nagradzana jest punktami doświadczenia dla biorących udział pilotów, a także punktami RP, za które możemy kupić dodatkowe uzbrojenie, na przykład rakiety, napalm, czy wysłać pilotów na urlop.

To moja ulubiona gra z tej serii, ponieważ ma kilka przewag nad poprzednimi tytułami DVG. Mocne cechy to:

- Wysoka regrywalność – masa kampanii do wyboru, a w każdej kampanii będziemy losować cele z określonej puli, w każdej misji możemy spodziewać się innych sił wroga, żetonów które losujemy z woreczka. Do tego mamy jeszcze wydarzenia losowe. Są nawet dodatkowe, opcjonalne tryby lotniskowca i zarządzania lotniskiem.

- Mnóstwo pilotów i samolotów do wyboru – ponad 300 kart, najwięcej w tej serii,

- Podczas kampanii prowadzimy dziennik pilotów, rozwijamy ich umiejętności i doświadczenie i łatwo przywiązać się do swojej eskadry,
- Dodatkowa ramka z żetonami do Hornet Leader i karty do tej gry jako mini dodatek.

- Bardzo dobra jakość komponentów, jak przystało na DVG. Plansza i arkusz manewrów jest „mounted”, na grubym kartonie, karty są dobrej jakości (polecam jednak włożyć je w koszulki, pasują standardowe CCG), żetony są też grube i eleganckie.

Gra ma jednak też kilka wad:
- Instrukcja ma mnóstwo błędów! Na szczęście można ściągnąć zaktualizowaną wersję ze strony DVG i polecam ją sobie od razu wydrukować. Błędy są też na ściągawkach z tabelami i skrótem zasad (także dostępne na stronie), a nawet na kilku kartach, ale te nie są znaczące. Na razie nie ma reprintu tej gry, więc pewnie błędy pozostaną na dłużej.

- Długie kampanie nie są zbyt zbalansowane. Łatwo w nich gromadzić punkty wywiadu i rozpoznania, co pod koniec kampanii zmniejsza liczbę przeciwników nawet do pojedynczych samolotów na misję. Moim zdaniem historyczne asy są też zbyt OP, dlatego polecam ograniczyć ich używanie, chyba że gracie w kampaniach trudnych, z początku wojny.

Nie zmieniają one jednak końcowej oceny, która jest bardzo dobra. To jedna z najlepszych gier solo o lotnictwie z II Wojny Światowej, a ogromna liczba kampanii i możliwości sprawi, że można się przy niej bawić bardzo długo. Gung Ho!