gry planszowe strategiczne > Ciężarówką przez Galaktykę
GRY STRATEGICZNE
logo przedmiotu Ciężarówką przez Galaktykę

Ciężarówką przez Galaktykę

Polska edycja Galaxy Truckera

cena:

129.90 PLN
wysyłamy w: niedostępny

Podstawowe informacje:


liczba graczy: od 2 do 4
wiek: od 10 lat
czas gry: od 60 do 90 min.

wydawca: Rebel.pl (2015)
projektant: Vlaada Chvatil

wersja językowa: polska

Opis


Wyzysk i Spółka to międzyplanetarna firma specjalizująca się w budowie sieci kanalizacyjnych i komunalnych falowców na mniej rozwiniętych planetach Galaktyki. Przez lata Wyzysk i Spółka balansował na granicy bankructwa: transport materiałów budowlanych na obrzeża Galaktyki, gdzie są one najpotrzebniejsze, to ryzykowny biznes.Firmę ocaliło kilku wizjonerów zasiadających w radzie nadzorczej. Wspólnie doszli do słusznego wniosku, że zamiast przewozić materiały na Peryferie, można zbudować z nich statki kosmiczne, które przetransportują się same! Ba, po co zatrudniać pilotów, skoro zawsze znajdą się szaleńcy gotowi polecieć nimi za darmo?Tu na scenę wkraczasz Ty. Podpisz umowę, postaw trzy parafki i pieczątkę, a magazyn Wyzysku i Spółki stanie przed Tobą otworem. Zbuduj własny statek kosmiczny z dostępnych prefabrykowanych części i poleć nim na Peryferie Galaktyki. Możesz się na tym srogo przejechać... ale z drugiej strony wszystko, co zarobisz na boku, będziesz mógł zatrzymać dla siebie, a ponadto Wyzysk i Spółka wypłaci Ci premię, jeśli dostarczysz materiały dostatecznie szybko.Oczywiście, jest umiarkowanie prawdopodobne, że całe to przedsięwzięcie zakończy się spektakularną klapą, Ty narobisz sobie nie lada długów i resztę swoich dni spędzisz żebrząc na ulicach Deneba III.Ale, ale! Jeśli los się do Ciebie uśmiechnie, a trzeba myśleć pozytywnie! - to masz szansę znaleźć się pośród 10 miliardów najbogatszych ludzi w Galaktyce!Gra składa się z trzech rund. Każdą z nich gracze rozpoczynają od przetrząśnięcia Magazynu, chwycenia jak najlepszych części i zbudowania jak najlepszego statku kosmicznego. Budowa statku odbywa się w czasie rzeczywistym - kto pierwszy ten lepszy! Bacznie obserwując których części potrzebują inni piloci, a których się pozbywają staramy się ich przechytrzyć w tym wyścigu konstruktorów. Gdy statki bedą gotowe sprawdzamy ich konstrukcję, a następnie wysyłamy w drogę, podczas której gracze muszą starać się unikać zasadzek i przeszkód, od ataków piratów, rojów meteorów przez kosmiczne turbulencje, gwiezdy pył, na łowcach niewolników i kosmiecznej policji (sami nie wiemy co gorsze) skończywszy. A to tylko przedsmak tego co może czekać na pilotowane przez nas statki w głębokiej kosmicznej otchłani. Naszym celem jest wykorzystanie wszystkich nadarzających się okazji, aby zmaksymalizować nasze zyski przemierzając kosmiczną pustkę z nadzieją, że to właśnie nam uda się jako pierwszym doprowadzić statek do celu. Najlepiej w takim kształcie w jakim go zbudowaliśmy, co nie oszukujmy się, właściwie nigdy się nie zdarza...Oczywiście, jest umiarkowanie prawdopodobne, że całe to przedsięwzięcie zakończy się spektakularną klapą, Ty narobisz sobie nie lada długów i resztę swoich dni spędzisz żebrząc na ulicach Deneba III.Ale, ale! Jeśli los się do Ciebie uśmiechnie, a trzeba myśleć pozytywnie! - to masz szansę znaleźć się pośród 10 miliardów najbogatszych ludzi w Galaktyce!

Jak to wygląda ?


Recenzje naszych klientów:


zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną



dodano: 2015-09-30 złomem przez galaktykę autor: flowermaiden

Gdy tylko ukazało się polskie wydanie "Ciężarówką przez Galaktykę", byłam zaintrygowana. To było to czego szukałam do mojej kolekcji! Gra zabawna, z jajem, w której warto puścić fantazję i poszaleć ze znajomymi. Mogłam odetchnąć od cięższych wojennych klimatów, czy ekonomicznych zamóżdżaczy. Klimat "Ciężarówki" jest lekki i z przymrużeniem oka. Jednak to nie oznacza, że brakuje w czasie gry adrenaliny i emocji. Tych jest mnóstwo!
Budowanie na czas swojego super statku kosmicznego z kupy złomu po to, by za kilka minut wyleciał on w powietrze od deszczu meteorytów z karty zdarzenia, jest oryginalnym i przezabawnym pomysłem. Podoba mi się również to, że trzeba pokombinować jak zbudować statek, żeby nie popełnić bolesnych (w późniejszej części gry) błędów. A tu piaseczek w klepsydrze leci i trzeba się spieszyć, by nie zabrakło ważnych elementów konstrukcji. A potem super statkiem ze złomu wylatuję w rejs po usianej trudnościami galaktyce. Meteory, piraci, opuszczone stacje kosmiczne, no i planety, na których mogę załadować cenny towar. A tu jeszcze ścigam się z innymi graczami, kto doleci pierwszy i zgarnie najlepszą kasę! Jeśli udaje mi się szczęśliwie dolecieć do celu i jeszcze na tym porządnie zarobić, to czuję wielką satysfakcję:-)
Bardzo mi się podoba słodziutka oprawa graficzna i porządna jakość elementów. Idealnie pasuje do mechaniki gry. A instrukcja to czyste mistrzostwo - kilkakrotnie rechotałam w trakcie czytania.
Bardzo polecam tę grę jako przerywnik między "poważnymi i wymagającymi" tytułami.
A tu jeszcze kusi dodatek... Ehh;-)
dodano: 2015-08-06 świetna autor: chaga1

Przyznam szczerze , że mało jest tego typu gier planszowych.
Grę zaczynamy od spinki- mamy mało czasu, mało części...a jeszcze mniej tych, które właśnie są nam potrzebne...ale musimy zbudować nasz pojazd kosmiczny- Od jego jakości zależy w dużej mierze nasze przetrwanie i osiągnięte rezultaty...czas goni.
Potem w kolejnej części gry sprawdzamy jak nam się to budowanie udało...kart przygód jest wiele, jedne bardziej inne mniej groźne, jedne powodują że nasz statek się rozpada , inne pomagają nam zdobywać punkty...mało tu już zależy od nas. To już czysta gra przygodowa. I tak trzy razy- statki stają się coraz większe, ale i wymagania rosną.
Powiem szczerze , dla mnie bomba :) Gorąco polecam
dodano: 2015-04-10 Świetna imprezowa gra:) autor: Max1976

Powiem szczerze, niezbyt podoba mi się oprawa graficzna Ciężarówki. Nie jest to też pozycja mózgożerna ani fascynująca przygodówka. Ciężko w niej coś sensownie zaplanować i wybierać wśród mnóstwa strategii.
Ale ta gra ma KLIMAT!:) To jest bezapelacyjny hit imprezowy w niewielkim gronie (szczególnie po tzw głębszym:) Jest fenomenalna podbudowa fabularna, którą czuć przez całą rozgrywkę. Jest świetna mechanika budowy statku na czas. Jest także wyścig z losem i kartami wydarzeń. Jest mnóstwo śmiechu i dobrej zabawy.
Jeżeli ktoś oczekuje od tej gry bycia eurogierką, klasyczną przygodówką lub strategią, to jest w ogromnym błędzie i to nie jest TA gra:) To lekka, dająca w kość, prześmiewcza gierka, przy której emocje kipią, paszcza cieszy się od ucha do ucha a towarzystwo rzuca swoje statki na pożarcie meteorytom, piratom i innym wydarzeniom z ochotą i werwą:)
Gra spełniła moje oczekiwania! Polecam!
dodano: 2015-04-02 Emocjonująca i niezbyt wymagająca autor: Mateusz Jakubiuk

Gdy tylko przeczytałem opis Ciężarówką przez Galaktykę od razu byłem zainteresowany zagraniem w nią. Gra ma bardzo ciekawą, niespotykaną mechanikę - gracze muszą zbudować statek kosmiczny z dostępnych, losowo (możemy na bieżąco odrzucać niechciane) dobieranych części, układając je na swojej planszy niczym miasta w Carcassonne. Co jednak najważniejsze nie robią tego w turach, lecz jednocześnie, mając jednak na uwadze ciągle uciekający czas - każdy z graczy może odwrócić w dowolnym momencie odwrócić klepsydrę i zostawić nam kilka chwil na dokończenie statku. Mechanika tego typu wzbudza dużo emocji, szczególnie u graczy dopiero zaczynających przygodę z tym tytułem.

Po zakończeniu budowy statku rozpoczyna się, znacznie mniej interaktywna, faza lotu przez galaktykę. Gracze wyruszają w podróż w kolejności w jakiej skończyli budować swoje statki, napotykając po drodze różne wydarzenia, jak np. piratów, deszcze meteorytów czy przyjazne planety. Dość często zdarza się, że statek nie dolatuje w całości do celu, szczególnie, jeśli nie został zbyt dobrze zbudowany. Dodam też, że niesamowicie dużo frajdy sprawia obserwowanie jak nasze maszyny rozpadają się na kawałki, załoga umiera, gubimy towary, tracimy paliwo, etc.

Jeśli chodzi o jakość wykonanie gra stoi na przyzwoitym poziomie. Kafelki części są nadrukowane na grubym kartonie (podobne do Carcassone), podobnie plansze graczy. Niestety brzegi nie są w żaden sposób zabezpieczone, więc w razie nawet lekkiego zamoczenia można spodziewać się spuchnięcia elementów. Oprócz tego w grze występuje też trochę bardzo standardowego drewna (prostopadłościenne, kolorowe surowce) oraz sporo niezłej jakości plastiku - na szczególną uwagę zasługuję "baterie" - małe, zielone pastylki podobne do Tic-Tac'ów, które są na prawdę świetnej jakości, trzeba tylko uważać, żeby nikt nie pomylił ich przypadkiem z cukierkami... W grze występuję też karty nadrukowane na niezłej jakości kartonikach oraz standardowe kości. Pudełko niestety nie ma porządnej wypraski i łatwo się niszczy. Na brawa zasługuje też świetnie (i zabawnie) napisana instrukcja.

Moje wrażenia z gry są mieszane. Ogólnie jest to świetny tytuł na spotkanie zarówno z planszowymi weteranami jak i nowicjuszami. Zasady jest łatwo wytłumaczyć, gra też przyciąga swoim konceptem. Rozgrywka jest płynna i szybka, nie ma przestojów, jest też mechanika klepsydry, która pozwala zmusić zbyt długo myślących graczy do pośpiechu. Podoba mi się też balans pomiędzy losowością rozgrywki a wpływem gracza na jej przebieg - budując statek dobrze jesteśmy w stanie zabezpieczyć się przed niemal wszystkimi przeciwnościami losu, z drugiej jednak zawsze może wydarzyć się coś nieprzewidzianego po drodze do celu.

Zmuszony jestem stwierdzić, że gra, z mojego punktu widzenia, posiada jedną zasadniczą wadę. Gracze po kilku rozgrywkach doskonale znają zawartość sterty żetonów części i są w stanie zaplanować budowę swojego statku z dużą precyzją, co uniemożliwia wręcz zwycięstwo dla graczy dopiero rozpoczynających rozgrywkę. W moim przypadku jest to o tyle znaczące, że mając sporą biblioteczkę gier i kilka grup ze mną grających bardzo często zdarza się sytuacja, w której 1-2 graczy całkowicie dominuję rozgrywkę, co w wielu innych , nawet bardziej zaawansowanych grach nie ma miejsca, a nawet jeśli, to nie w takiej skali. W takiej sytuacji dobrze bawią się tylko nowicjusze, którym sprawia frajdę samo budowanie i niszczenie statków, nastawionych na zwycięstwo czeka frustracja.

Podsumowując. Gra w mojej opinii to tytuł warty zakupienia, pod warunkiem, że uda się zorganizować ludzi, którzy będę w niego grać dość regularnie.

Plusy:
+Niespotykana mechanika
+Świetna tematyka (ang. theme - nie jestem pewien właściwego określenia w naszym języku)
+Budzi emocje niczym imprezówka
+Świetny balans pomiędzy losowością a wpływem gracz na rozgrywkę.
+Łatwo wytłumaczyć zasady i zachęcić do rozgrywki

Minusy:
-Ogromna przewaga doświadczonych graczy
-Niektóre elementy mogłyby być wykonane lepiej, ale przy tej cenie to się po prostu czepiam.