gry planszowe strategiczne > Omega Centauri
GRY STRATEGICZNE
logo przedmiotu Omega Centauri

Omega Centauri

Zaawansowana gra o budowie galaktycznego imperium

cena:

219.00 PLN
wysyłamy w: niedostępny

Podstawowe informacje:


liczba graczy: od 2 do 4
wiek: od 12 lat
czas gry: ok. 60 min.

wydawca: Spiral Galaxy Games (2014)
projektant: Nigel Buckle

wersja językowa: angielska
instrukcja: angielska

Opis


Two millennia ago, a loose federation of planets combined to form the Galactic Empire. From that small beginning, the Empire ruthlessly expanded, enslaving or exiling all races that were a threat to their dominion. Recently, the Empire has suffered revolts from conquered races, and on the barren galactic rim, the exiled races gather their forces to strike at the weakened Empire. As the Empire's might and influence wane, a new era is dawning. Which new race will ascend to power?

Omega Centauri is a game of galactic empire building for 2 to 4 players. The play map is made up of sector tiles, and at the beginning of the game the majority of the map is Empire-controlled resource sectors. A variety of map layouts are included and the size of the map depends on the number of players. During each round of play, you have the opportunity to perform three of five possible actions:

Assemble (place your fleets into sectors with shipyards)
Build (build monuments, construct shipyards, and erect planetary defenses)
Move (move fleets into a sector or out of a sector)
Politics (gain resources or increase your fleet capacity)
Research (select an available technology)
In the base game, players take turns each round selecting and executing one action at a time until each player has taken three actions, then a new round begins. The base game offers a compelling mix of strategic planning and tactical play, as players must balance their long term goals for development and for technology acquisition with the need to take advantage of the opportunities that arise during action selection. The base game provides a streamlined 4x experience that can be completed in about an hour.

The advanced game differs from the base game in several important respects. First, the advanced game introduces improved technologies, racial powers, and other elements to provide a more complex and flavorful gaming experience. It also requires players to select all three of their actions (and the order that they will be performed in) at the start of every round. Thus, to succeed, you must carefully plan your turn, anticipate your opponents' actions, and more successfully execute your overall strategy. Reserve Fleet Actions are added, giving an important boost and a use for spare fleets, through these (and spending valuable resources) players can take an extra action. Finally, through the Politics Action, the full game allows players to select goals that award victory points at the end of the game based upon how well the player has carried out a specific agenda. The full game provides an epic 4x experience in around two hours with variable powers, advanced technologies, and numerous paths to victory.

Throughout the game, you will be compelled to make important decisions regarding how to advance your civilization: Will you focus on obtaining technological or cultural superiority, or will you build an invincible armada to crush those who stand in your way? The winner of the game will be the player who has accumulated the most victory points at the end of the final round of play. Omega Centauri offers players many routes to victory, and you can accumulate victory points (VPs) by wresting control of sectors of space from the Empire (or from other players), by improving your infrastructure and planetary defenses, or by expanding your cultural influence. The player with the most VPs at the end of the final round is deemed to have ascended and established the new dominant Empire in the galaxy.
 

Recenzje naszych klientów:


zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną



dodano: 2015-11-19 Świetne euro pseudo-4X, połączenie Twilight Imperium z Eclipse autor: misioooo

1. Co w pudle...
Jak za tę cenę dostajemy całkiem sporo drewna (grubo ponad 100 dysków i podobnie kosteczek), mnóstwo żetonów na grubym kartonie, troszkę kart średniej jakości jak dla mnie (jednak nie miętoli ich sie w dłoniach więc powinny długo posłużyć bez uszczerbku i koszulkowania). Mamy również planszę główną, dwustronną (o tym za chwilę), plansze gracza na cienkiej tekturze (jak dla mnie mogłyby być grubsze) i hexy, z których budujemy naszą mapę. Zawartość/cena jak dla mnie 4/5 (punkt zabrałem za cienkie plansze gracza i pewną nieścisłość jeśli chodzi o kolory żetonów i dysków graczy).
2. Setup...
Zajmuje ładnych kilka(naście) minut. Nie jest skomplikowany, ale trzeba poodliczać odpowiednie ilości surowców, ułożyć mapę, wylosować żetony... Jak na taką grę jest ok.
3. Główna plansza, rozgrywka
Dwustronna. Dlaczego? Ano w pudle tak na prawdę otrzymujemy dwie gry. Wersja "short" zajmuje około 90min, ot takie euro będące uproszczoną krzyżówką Eclipse z Twilight Imperium do rozegrania w rozsądnym czasie. Gra się przyjemnie. Zasady wydają się skomplikowane, ale łatwo je wytłumaczyć podczas samej gry. Jedna/dwie rundy nam wystarczyły, aby nie musieć zaglądać do instrukcji. Ikonografia na żetonach ulepszeń staje się oczywista po odkryciu kilku. Akcji do wykonania jest niewiele, ich różnorodność też nie powala, ale... Gra z gatunku chcę zrobić 200 rzeczy, ale mam tylko 18 akcji w całej grze! Mocno mózgożerne. Każda decyzja ma ogromne znaczenie, popełniając błąd i robiąc zbędną akcję bardzo dużo można stracić. Zwykle akcje przydatne są widoczne od razu i jest ich kilka - teraz tylko zdecydować, która bardziej nam się przyda... Nie jest łatwo, czacha dymi.

Druga strona planszy to gra tzw "long". Tutaj już musimy zarezerwować ok 1h/gracza. Akcji jest więcej do wyboru, dochodzi bardzo ciekawy system kolejności graczy (bazuje na akcjach wybranych w poprzedniej rundzie - kto wybrał "szybsze" ten pierwszy decyduje, którym graczem chce być w obecnej rundzie, oczywiście za bycie na danym miejscu daje różne bonusy). Dochodzi mechanika rezerwowych akcji, które angażują nasze siły rezerwowe (i nie możemy z nich skorzystać podczas całej rundy) i wymagają zasobów do ich opłacenia. Dochodzą zaawansowane technologie... Zmian niby nie wiele w stosunku do gry "krótkiej", ale zmieniają one całkowicie rozgrywkę dając sporo więcej możliwości.

Aspekty 4X
Eksploracja - na starcie poza domowymi sektorami graczy reszta planszy jest niejawna i kontrolowana przez Imperium (taki a'la neutralny gracz). Dopiero podbijając jakiś sektor po raz pierwszy dowiadujemy się co skrywa (czyli jakie zasoby będzie nam generował) i jakie bonusy otrzymamy (większa produkcja, punkty jednorazowo, punkty co rundę jak konttrolujemy ten sektor, dodatkowe floty etc...). Jednak podbijanie imperium nie jest takie oczywiste - jak poczekamy może Imperium ulepszy swoje sektory i wówczas po podboju uzyskamy więcej ulepszeń? Może jednak nie warto czekać, bo zaraz Imperium dołoży technologię torped czy tarcz do swoich sił militarnych i nie damy rady...

Pozyskiwanie zasobów - bardzo proste... Sektory, które kontrolujemy dają nam co rundę wskazany zasób. Podobnie żetony ulepszeń w sektorach. Zasoby służą do 3 rzeczy: postępu kulturalnego naszej cywilizacji, wykonywaniu akcji rezerwowych oraz... punktowaniu na koniec gry.

Rozwój - każdy podbity sektor daje nam dużo. Bardzo dużo. W trakcie gry nie damy rady zdominować galaktyki - nie starczy nam sił militarnych (są ograniczone i wraz ze wzrostem kulturalnym maleją jeszcze bardziej). Poza typową ekspansją rozwijamy też naszą rasę technologicznie. Pozyskanie technologii pochłania całą jedną akcję, więc należy wybierać roztropnie. Każda technologia jest "mocna" i mocno zmienia rozgrywkę i nasze możliwości. Do tego dochodzi ograniczona ilość technologii - na starcie wszyscy są w podobnej sytuacji, ale już po kilku akcjach gra robi się mocno niesymetryczna (ze względu na technologie, jakie gracze pozyskają). Czy zainwestować w tarcze? Czy może w mobilność moich flot? A może w możliwość budowy systemów obrony planetarnej czy też monumentów przynoszących punkty co rundę? Kapsuły ratunkowe? Wybór jest duży... Na początku. Przy grze na 4 osoby mamy dostępne tylko po 2 technologie każdego rodzaju podstawowego i po jednej! zaawansowanej.

Eksterminacja - jest. I to bez kostek. Jesteśmy w stanie określić wynik starcia zanim je rozpoczniemy. Dla mnie to bardzo dobrze, bo nie ma sytuacji gdzie samotny, mały okręcik rozwala wiezdnego niszczyciela dzięki szczęściu. Ktoś powie "Ale przecież to możliwe!". Tak, ale w tej grze starcia są starciami flot i jedna akcja (walka) to około 30-letni konflikt... W pojedynczej bitwie może mały załatwić dużego, ale w długiej wojnie wygra po prostu silniejszy/lepiej rozwinięty. Swoje cele trzeba wybierać roztropnie, bo pomimo tego, że kolegę pobijemy - w następnej akcji może nam oddać z nawiązką... Floty są ograniczone, nie da się jakoś mega odskoczyć od przeciwników z ilością jednostek... Zatem kolejny trudny wybór - szeroko i cieniutko czy bunkrujemy się w 3-4 sektorach. Każda strategia może zadziałać (głównie zależy to od technologii jakie mamy).

W grze nie ma typowej mechaniki "catch-up" do lidera, za to ograniczona ilość zasobów (floty i surowce, które też się mogą skończyć permamentnie) zapobiega odskokowi lidera na pozycję pewnego zwycięzcy. Dodatkowo Imperium... Oj to złe i paskudne Imperium... Zanim do kolegów się będziemy mogli dobrać, musimy przebić się przez tabuny Imperialnych sił i sektorów! W jednej z gier dopiero w ostatniej rundzie byliśmy ze współgraczem obok siebie, a wcześniej... Cóż, to jedyna gra gracz vs gracz gdzie zawarłem sojusz ze współgraczem :) Bardzo ciekawe...

Podsumowując - gra świetna, dosyć prosta w zasadach za to mnóstwo trudnych decyzji i główkowania. Podatna na graczy z paraliżem analitycznym (nie ma ukrytych informacji, wszystko policzalne). Jak ktoś lubi Eclipse czy TI, ale nie ma ekipy i czasu na te gry - polecam Omegę jako alternatywę - może się spodobać. Dodatkowo dwie różne wersje gry w jednym pudle... Nie mam czasu? Zagramy krótką. Mamy nockę? Gramy długą/pełną...

Dla 2 graczy gra działa OK. nic ponad to. Przy większej liczbie osób jest już bardzo przyjemnie. Pod warunkiem, że Imperium za szybko nie dołoży torped, tarcz i systemó celowniczych do swoich sił... Wtedy robi się niemal kooperacja ;P