gry planszowe strategiczne > Caverna: The Cave Farmers
GRY STRATEGICZNE
logo przedmiotu Caverna: The Cave Farmers

Caverna: The Cave Farmers

cena:

349.90 PLN
wysyłamy w: niedostępny

Podstawowe informacje:


liczba graczy: od 1 do 7
wiek: od 12 lat
czas gry: ok. 120 min.

wydawca: Lookout Games (2013)
projektant: Uwe Rosenberg

wersja językowa: angielska
instrukcja: angielska

Opis


Following along the same lines as its predecessor (Agricola), Caverna: The Cave Farmers is a worker-placement game at heart, with a focus on farming. In the game, you are the bearded leader of a small dwarf family that lives in a little cave in the mountains. You begin the game with a farmer and his spouse, and each member of the farming family represents an action that the player can take each turn. Together, you cultivate the forest in front of your cave and dig deeper into the mountain. You furnish the caves as dwellings for your offspring as well as working spaces for small enterprises.

It's up to you how much ore you want to mine. You will need it to forge weapons that allow you to go on expeditions to gain bonus items and actions. While digging through the mountain, you may come across water sources and find ore and ruby mines that help you increase your wealth. Right in front of your cave, you can increase your wealth even further with agriculture: You can cut down the forest to sow fields and fence in pastures to hold your animals. You can also expand your family while running your ever-growing farm. In the end, the player with the most efficiently developed home board wins.

You can also play the solo variant of this game to familiarize yourself with the 48 different furnishing tiles for your cave.

Caverna: The Cave Farmers, which has a playing time of roughly 30 minutes per player, is a complete redesign of Agricola that substitutes the card decks from the former game with a set of buildings while adding the ability to purchase weapons and send your farmers on quests to gain further resources. Designer Uwe Rosenberg says that the game includes parts of Agricola, but also has new ideas, especially the cave part of your game board, where you can build mines and search for rubies. The game also includes two new animals: dogs and donkeys.
 

Recenzje naszych klientów:


zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną



dodano: 2014-11-24 autor: dentarg

W Agricolę nie grałem, bo zanim zdecydowałem się ją kupić pojawila się Caverna. I chyba miałem szczęśćie. W Cavernie trochę nie podoba mi się tylko temat (krasnale, które z przygód przywożą meble, pola lub w ramach przygody prowadzą inseminację zwierząt gospodarczych). Reszta rzeczy jednak bardzo dopracowana. Mechanika gry jest bardzo prosta, mimo że na pierwszy rzut oka gra wydaje się bardzo skomplikowana. Można przystąpić do gry po 10 minutach tłumaczenia przez kogoś kto wcześniej grał. To, że mechanika jest prosta nie oznacza, że gra nie jest skomplikowane pod względem możliwych strategii. Strategii jest nieskończona ilość. Co prawda w większości przypadków gracze po pewnej liczbie rozgrywek starają się grać swoimi ulubionymi, to nie znaczy wcale, że nie mozna im w tym przeszkadzać ;). Interakcja w grze polega przede wszystkim na przeszkadzaniu w osiągnięciu danego celu innym (i to mi się podoba) przy równoczesnym dbaniu o własną strategię i szybki rozwój. Cena dość wysoka, ale ta gra dostarczyła nam tyle dobrej zabawy, że z czystym sumieniem można powiedzieć, żę warta każdej wydanej złotówki. PS. Jeśli macie w gronie graczy kogoś kto długo myśli, to dobrym pomyslem może być ograniczenie czasu na zastanawianie się przez jednego gracza. Niestety ciężko obmyśla się kolejne ruchy w przód, bo zależą one bardzo od tego co zrobią poprzedzający gracze, więc jak ktoś myśli 10 minut nad ruchem, to reszta się wtedy nudzi.
dodano: 2014-10-09 Agricola na sterydach autor: arhain

Kolejne tytuły Uwe Rosenberga rokrocznie trafiają na naszą półkę. Agricola zajmuje w naszych serduszkach wyjątkowe miejsce, więc jej nowa wersja była wyczekiwana, choć z pewnym niepokojem. Nie pokochałam jej tak bardzo jak wersji oryginalnej, ale na pewno się nie zawiodłam :)

Co w pudle? Pytanie powinno brzmieć czego tu nie ma! Pudło waży jakieś trzy kilo, bez wyprasek nieco mniej, ale nadal jest straszliwie ciężkie. Dostajemy mnóstwo plansz (w końcu rozgrywka nawet do 7 graczy...), znowu porządnych jak w Agricoli, a nie cienkich jak w O&E, jeszcze więcej drewna, sporo żetonów. Plansze graczy są urocze, dwustronne, przedstawiające noc i dzień, wedle uznania ;)

Caverna A Agricola: Jeśli znasz Agricolę (najlepiej z Torfowiskiem), przeczytanie instrukcji do Caverny to dosłownie 5 minut. Pojawia się nowa akcja - ekspedycje, poza tym są nowe sposoby zdobywania różnych elementów - zwierząt, pomieszczeń, jedzenia. Ha, jedzenie! Już nie jest tak kluczowe, choć przede wszystkim jest dużo łatwiejsze do pozyskania :) Co przede wszystkim odróżnia C od A, to wspólna pula pomieszczeń (zastępujących usprawnienia). Dzięki temu nie możemy już narzekać "Bo on dostał lepiej "s-combo-wane" karty i dlatego wygrał.

Caverna CZY Agricola: Dla mnie nadal Agricola, chociaż Caverna też od czasu do czasu trafia na stół. Dlaczego? Bo cenię sobie tę regrywalność, którą daje Agri dzięki mnogości kart i ich kombinacji (tym bardziej, że gramy z draftem, co niweluje tragedię spowodowaną słabym podziałem kart na początku).

Dla kogo? Jak to u Rosenberga - instrukcje są trzy + appendix w postaci listy wszystkich budynków i szczegółowego opisu ich działania, dlatego zarówno początkujący gracze, jak i weterani mogą się w tę grę doskonale bawić, choć niekoniecznie od razu razem ;)
dodano: 2014-03-10 Ile tu tego! autor: grabash4u

Takie są pierwsze słowa jakie cisną się na usta po otwarciu pudła formatu Agricoli, jednak głębszego od swojej starszej siostry. Przepiękne drewniane znaczniki symbolizujące warzywa, zboża, surowce: kamienie, drewno; zwierzaki (te znane z wcześniejszych tytułów Uwe Rosenberga, jak i nowe - osły, psy). Oprócz drewna ogrom kartonu - kilka arkuszy z wyposażeniem, rozszerzenia i inne dobra. Są też plastikowe znaczniki rudy i rubinów. Dodatkowo parę kart, które losowo dostawiamy do nadrukowanych pól akcji.

A na czym polega zabawa? Każdy z graczy otrzymuje swoje kartonowe poletko podzielone po połowie na pola i jaskinie. Mamy już startową izbę i dwójkę krasnali, których należy zagonić do roboty. A jak na worker placement z prawdziwego zdarzenia przystało mamy tu sporo do roboty. Możemy podążać wzorem Agricoli i skupić się na tradycyjnym gromadzeniu surowców z pól akcji oraz poszerzaniu swoich gospodarstw i izb. Zajmować się można hodowlą zwierząt na nowe sposoby – psy mogą pilnować owiec na nie ogrodzonych poletkach, a osły możemy przechować w korytarzach jaskiń. Jeżeli masz ochotę możesz pogłębiać sztolnie swojej jaskini w poszukiwaniu najcenniejszych kamieni – rubinów, które są jokerem w Cavernie, za który możesz w każdej chwili zdobyć inne surowce. Mamy też możliwość uzbroić przedstawicieli swojej rodziny i wysłać ich na przygody, z których dostarczą nam różne dobra.

Po kilku rozgrywkach w zestawach 3, 4 i 5 graczy mogę powiedzieć, że gra jest WIELKA. Nie bez przyczyny przywołuję w opisie starszą grę Uwe - AGRICOLA - gdyż można porównać ja do tamtego tytułu. Jest tu wszystkiego więcej - surowców, możliwości rozwoju i dróg do zwycięstwa. Jest też wg mnie dużo luźniej z żywieniem i łatwiej opanować rozgrywkę. Gra nie każe tak boleśnie gdy wyspecjalizujemy się np w hodowli najpopularniejszych owiec czy dzików a odpuścimy sobie trudniejsze do zdobycia krowy. Nie ma takiej masy kart jak w Agricoli, jedynymi atrakcjami do zdobyczy punktowych jest budowanie ulepszeń swoich jaskiń, jednak te są znane od początku i dostępne dla wszystkich.

Na pewno warto spróbować zabawy w Cavernie - zależność językowa jest niewielka, większość operacji jest przedstawiona w przejrzystych symbolach. Dzieciaki poniżej 10 roku życia też będą mogły spróbować swoich sił w tej grze. Polecam.