GRY STRATEGICZNE
logo przedmiotu Roma

Roma

Przejmij kontrolę nad Rzymem

cena:

61.00 PLN
wysyłamy w: niedostępny

Podstawowe informacje:


liczba graczy: 2
wiek: od 8 lat
czas gry: ok. 30 min.

wydawca: Queen Games
projektant: Stefan Feld

wersja językowa: angielska
instrukcja: polska

Opis


Rzym jest w stanie wyjątkowym, Senat i Gwardia wdały się w zażartą dyskusję, ludzie są podzieleni. Wiele dróg prowadzi do Rzymu, czy zdecydujesz się użyć potężnych kart, takich jak Turris czy Pretorianus, by chronić posiadaną siłę i punkty zwycięstwa, czy też wolisz użyć kart Konsul i Tribun, by zręcznie pociągać za sznurki, będąc ukrytym w cieniu. Ten, kto skutecznie użyje swych koneksji i sprytnie będzie rozporządzał kartami, zasłuży na końcu gry na laur zwycięstwa.

 

Zawartość opakowania

  • 52 karty (32 karty postaci i 20 kart budynków)
  • 6 żetonów kości
  • 1 żeton "pieniądze"
  • 1 żeton "karty"
  • 36 punktów zwycięstwa
  • Pieniądze
  • 3 kości akcji w kolorze każdego z graczy
  • 1 biała kość walki
  • 1 instrukcja

 

Jak to wygląda ?


Recenzje naszych klientów:


zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną



dodano: 2012-09-29 autor: leser

Roma to jedna z najlepszych lekkich gier strategicznych na dwie osoby. Mimo tego, że jest to kościano-karciana gra co z zasady sugeruje dużą losowość, to wcale tak nie jest. W każdym ruchu gracz rzuca trzema kośćmi, owszem są rzuty lepsze i gorsze, ale kiedy rzutów jest dużo, to balansują się one same. W zależności od tego co na kości wypadnie taką czy inną kartę można aktywować. Jeśli nie chcemy aktywować żadnej z kart (lub jest to niemożliwe), to można zawsze skorzystać z akcji doboru kart lub pieniędzy. Najciekawsze jest to, że w każdym ruchu mam jakieś 3-5 możliwych kombinacji ruchów do wykonania, a wybór nie jest oczywisty. Dzięki temu mamy duży wpływ na grę, a gracze nie popadają w paraliż decyzyjny. Ponadto wygrać można na dwa sposoby, agresywny - atakujemy przeciwnika żeby stracił wszystkie punkty, lub rozwojowy - staramy się wyciągnąć wszystkie punkty z banku. Wadą jest to, że karty w talii są nie do końca zbalansowane, znajdzie się kilka takich, które nie dość, że wiele nie dają, to jeszcze dużo kosztują, jednak mimo tego i tak gra się świetnie. A tym, którzy już tę grę polubili polecam drugą część: Arenę. Roma jest bardzo dobrą grą, ale Arena jest majstersztykiem.
dodano: 2008-02-26 gra z potencjalem...lecz za bardzo zalezna od szczescia autor: pogons

Roma to gra wykorzystujaca kosci i karty. Juz samo to oznacza ze duzo bedzie zalezalo od naszego szczescia w grze. Sama mechanika jest ciekawa. Rozkladamy zetony odpowiadajace wartosciom rzutu kostka od 1 do 6 oraz zetony reprezentujace pieniadze i karty. Zagrywamy karty pod zetony z wartosciami, rzucamy 3 kostkami a nastepnie w zaleznosci od wyniku rzutu mamy kilka opcji. Np wyrzucilismy 1,4,6. Mozemy aktywowac karty polozone pod wartosciami 1, 4 i 6. Jesli brakuje nam pieniedzy kladziemy dowolna kostke na tym zetonie i otrzymuje tyle kasy ile wynosi wynik rzutu (6 = 6 sestercji) a jesli brakuje kart to wykorzystujemy kostke do uzupelnienia kart na rece (4 = 4 karty, z czego do reki bierzemy 1 a 3 odrzucamy). By zagrac karte trzeba za nia pierw zaplacic. Karty dziela sie na postaci i budynki. Kazda ma swoja wlasciwosc (jedne pozwalaja atakowac inne daja punkty zwyciestwa). W grze wystepuje wspomniana "walka". Wykorzystujac zdolnosc odpowiedniej karty atakujemy karty lezace u przeciwnika i rzucamy kostka walki. Jesli wyrzucimy liczbe oczek przynajmniej rowna wartosci obrony tej karty to rywal ja traci i jest odrzucana. By wygrac trzeba zbierac punkty zwyciestwa (ktore rowniez mozna tracic za brak kart pod zetonami z wartosciami.) Gra w duzej mierze opiera sie na szczesciu (jakie karty wezmiemy no i przede wszystkim co wyrzucimy). Rozgrywka moze trwac 10 min (jesli komus skoncza sie punkty zwyciestwa przegrywa) ale i 60min. Jesli ktos chce wydluzyc gre najlepszym rozwiazaniem jest usuniecie z talii wszystkich badz przynajmniej 3 z 5 kart Forum. Ogolnie kazda rozgrywka moze byc inna. Jedne sa ciekawe i zazarte, inne jednostronne i frustrujace, w koncu wszystko zalezy co nam los w kosciach przyniesie...