gry planszowe strategiczne > Ecos: The First Continent
GRY STRATEGICZNE
logo przedmiotu Ecos: The First Continent

Ecos: The First Continent

Co by było gdyby tworzenie się kontynentów przebiegło inaczej?

cena:

259.90 PLN
dostępność: na zamówienie
wysyłamy w: ok. 7 - 30 dni

dodaj do koszyka
Produkt na zamówienie: realizacja pod warunkiem dostępności u dostawcy.

Podstawowe informacje:


liczba graczy: od 2 do 6
wiek: od 14 lat
czas gry: od 45 do 75 min.

wydawca: Alderac Entertainment (2019)
nr katalogowy: AEG7062
projektant: John D. Clair

wersja językowa: angielska
instrukcja: angielska

Opis w serwisie BGG

Opis


In Ecos: First Continent, players are forces of nature molding the planet, but with competing visions of its grandeur. You have the chance to create a part of the world, similar but different to the one we know. Which landscapes, habitats, and species thrive will be up to you.

Gameplay in Ecos is simultaneous. Each round, one player reveals element tokens from the element bag, giving all players the opportunity to complete a card from their tableau and shape the continent to their own purpose. Elements that cannot be used can be converted into energy cubes or additional cards in hand or they can be added to your tableau to give you greater options as the game evolves.

Mountain ranges, jungle, rivers, seas, islands and savanna, each with their own fauna, all lie within the scope of the players' options.

Recenzje naszych klientów:


zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną



dodano: 2022-10-28 Ecos: The First Continent - Kombinacje kart to nasz wybór autor: Roman932740 Yanyshyn

Bardzo fajna gra.
Tak, czasami potrzeba wysiłku, aby poprawnie zrozumieć efekty kart, potrzeba czasu, aby zrozumieć, jak działa gra, jak działają karty, ale gra wynagrodzi te wysiłki. Jakie szykowne kombinacje pozwala tworzyć! I jak fajnie jest, że te kombinacje mają ograniczoną liczbę razy, w których możesz je zagrać - ciągle musisz wymyślać coś nowego podczas gry.
dodano: 2020-01-05 Bingo dla graczy (tym razem na serio) autor: pogons

Kilka lat temu na rynku pojawiła się gra Augustus, która pierwotnie została nazwana bingiem dla graczy. Ja bym dodał niedzielnych. Była to sympatyczna ale bardzo prosta gra. Ecos to prawdziwa gra dla graczy...z mechaniką bingo.

Każdy gracz posiada swoją talię kart (gotowiec lub z draftu) gdzie część kart z niej ląduje od razu na stole i może być zdobywana, a część czeka dopiero na zagranie. Karta posiadają symbole, które trzeba wypełnić kosteczkami aby móc ją odpalić. Symbole są na kamieniach, które losuje się z worka niczym w bingo (przy czym są takie które występują rzadziej i częściej w worku). Po zakryciu wszystkich symboli karta się aktywuje i można odpalić jej efekt. Niektóre karty odpalają się raz, inne można odpalić kilka razy (oczywiście za każdym razem od nowa trzeba wypełnić symbole kosteczkami). Jeśli wylosowanego symbolu nie chcemy użyć lub nie mamy zamiast tego mamy obrót kafelkiem startowym. Po 2 obrotach możemy go zresetować aby dobrać kartę na rękę z talii a po 3 można zagrać kartę na stół (aby móc wypełniać jej symbole) lub zdobyć kolejną kosteczkę (gdyż te się mogą skończyć gdy będziemy wypełniali kilka kart na raz i potem trzeba je przerzucać między kartami tracą jakby akcje).

No dobra ale co jest na kartach? Gra jest o budowie kontynentu więc są akcje pozwalające na dokładanie nowych żetonów lądu lub wody, gór, lasów a także wielu gatunków zwierząt. Wiele kart też daje punkty(czasem z urzędu a przede wszystkim uwarunkowane sytuacją na planszy, np połóż górę po czym zdobądź 2 punkty za wszystkie góry przyległe do siebie). Oczywiście występują obostrzenia co gdzie można kłaść ale nie jest tego za dużo. Połowa gry to znalezienie odpowiedniego kombo na kartach (synergie między kartami budowy i punktowania) i ustalenie planu ich odpalania. Druga połowa to kombinowanie jak je odpalić (ciężko liczyć tylko na los wyciąganych symboli z worka, można się wspierać kartami które same w sobie jako efekt dają konkretne symbole). Kombinacji i kart jest mnóstwo. Gra się do określonej liczby punktów i na końcu tej rundy (która kończy się po wyciągnięciu z worka jokera) wygrywa gracz z największą ilością punktów.

Początkowo przeraża ilość możliwości i zależności na kartach dlatego autor przygotował dwa zestawy po 6 talii gotowych do gry. Po rozegraniu 2-3 partii, gracze mogą spróbować pobawić się w draft i samemu poszukać kombo (wydłuża to z jednej strony grę bo analizuje się dobierane karty ale i skraca bo potem w trakcie gry nikt nie musi poznawać kilkunastu kart naraz tylko zna je z draftu). Wykonanie stoi na wysokim poziomie, a stadny na żetony zwierząt to bardzo dobre rozwiązanie bo skracając setup.

Polecam wszystkim, którzy nie brzydzą się bingo a chcieliby zagrać w coś z mięsem (jak podobał ci się Augustus ale czułeś w nim brak decyzji to tutaj je znajdziesz w nadmiarze ;)