Opis

Buduj swoją piracką flotę, korzystaj z usług legendarnego Czarnobrodego i strzeż się ataków olbrzymich krakenów. Siej postrach na morzu i zdobądź fortunę!

Celem gry jest budowa pirackiej floty i gromadzenie zdobywanych przez nią dukatów. Wygra gracz, który zgromadzi ich najwięcej.

Do gry dołączone są wyjątkowe pirackie kostki!

Jak to wygląda ?

Recenzje naszych klientów:

dodano: 2014-10-21 dobra gra rodzinna autor: michal007

Szukałem ciekawej gry w klimacie pirackim do grania z 12-letnim synem i to jest strzał w dziesiątkę.
Mimo, że w opisie minimalna ilość graczy to 3, we dwoje można również prowadzić sensowną rozgrywkę (najlepiej z mniejsza ilością kart). Odpadają bardziej zawiłe niuanse licytacji, ale nie zmniejsza to grywalności.
Zasady proste, lecz nie prostackie(max 5 minut tłumaczenia nowemu graczowi), gra się nie nudzi - jak dotąd rozegraliśmy ok. 10 pojedynków i mamy chęć na więcej. Gra sprawdza się w każdym układzie 3-osobowym, 4-osobowym(im więcej graczy tym większy fun).
Piraci to bardzo dobra gra! Bardzo fajny mechanizm licytacji, daje sporo emocji i możliwości psychologicznej walki miedzy graczami. Rzut koską może wprawdzie znacząco wpłynąć na wynik gry, ale jak przystało na grę piracką, jest sporo zabawnych możliwości szkodzenia liderowi.
Wykonanie samej gry jest bardzo dobre(ładne ilustracje na kartach i kości w temacie gry).
Producenci dostają odemnie dużego plusa za grubość kart, po 10 rozgrywkach wyglądają jak nowe.(dziecioodporne przy zaginaniu i robieniu z kart chinskie Z):)
Grę polecam wszystkim niezależnie od grupy wiekowej (dziadek-wnuczek,wnuczek-dziadek itd.;))warta wydania 65 złotych.
Gorącą polceam!!!!!!

dodano: 2012-03-16 tylko dla przyjemnosci autor: Mateusz Górski

Gra ma bardzo proste zasady do wytłumaczenia w 5 min. Cała rozgrywka przebiega płynnie i nikt się nie nudzi. Niestety ze wzgledu na ciągłe rzuty kości jest dość losowa, zwłaszcza na początku gdy czekamy na jeden lub dwa konkretne wyniki, aby coś dostać. Ja osobiście nigdy nie nastawiam się konkretną strategię bo właściwie jest ona nie mozliwa do obrania, staram się czerpać przyjemność z całej gry. W grze mamy sporo interakcji, zwłaszcza tej negatywnej wiec nie wszytkim to podpasuje.
Radzę jednak wcześniej zagrać niż kupować, a za podone pieniądze możemy mieć poszukiwaczy skarbów o zbliżonej trudności, a lądujące na moim stole o wiele częściej:]