gry planszowe przygodowe > Ucieczka: Świątynia Zagłady
GRY PRZYGODOWE
logo przedmiotu Ucieczka: Świątynia Zagłady

Ucieczka: Świątynia Zagłady

Szalona gra kooperacyjna.

cena:

139.00 125.90 PLN
(najniższa cena z 30 dni: 125.9)
wysyłamy w: niedostępny

Podstawowe informacje:


liczba graczy: od 1 do 5
wiek: od 8 lat
czas gry: ok. 10 min.

wydawca: Rebel.pl (2014)
projektant: Kristian Amundsen Ostby

wersja językowa: polska

Opis


W grze Ucieczka: Świątynia Zagłady uczestnicy rozgrywki tworzą drużynę poszukiwaczy przygód, uwięzionych w przeklętej świątyni. Wspólnymi siłami muszą aktywować magiczne kamienie w komnatach świątyni, celem wypędzenia klątwy. Ważne będą:pomysłowość,determinacja,pośpiech,i przede wszystkim współpraca. Na swej drodze niejednokrotnie spotkacie bowiem wyzwania, którym nie da się sprostać w pojedynkę. Trzeba działać jak dobrze zgrany zespół, bowiem macie zaledwie 10 minut. Po tym czasie świątynia zawali się! Ucieczka: Świątynia Zagłady to niezwykle oryginalna, kooperacyjna gra planszowa, której rozrywka odbywa się w czasie rzeczywistym, bez podziału na tury i wyczekiwania na swoją kolej. Wszyscy działają jednocześnie, starając się sobie nawzajem pomagać i nie panikować pod presją uciekającego czasu. Wykonując rozmaite akcje każdy z graczy rzuca pulą odpowiednich kości, starając się zebrać zestaw wymaganych symboli. Gdy na kostce wypadnie czarna maska, na skutek rzuconego uroku tracimy ją z puli. Odzyskać taką kostkę można wyrzucając symbol złotej maski. Celem graczy jest ucieczka całą grupą z tego przeklętego miejsca, w którym nieszczęśliwym zbiegiem okoliczości się znaleźli. Nieubłaganie uciekający czas odmierzany jest za pomocą nagrania na dołączonej do gry płycie CD. Jak to zwykle w grach kooperacyjnych bywa: wszyscy uczestnicy zabawy wspólnie cieszą się zwycięstwem lub wspólnie ponoszą klęskę (jeśli chociażby jednemu z graczy nie uda się uciec).

Recenzje naszych klientów:


zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną



dodano: 2016-11-25 Inspiering game :) autor: asaranac

I have to admit, I am not a fan of dexterity games.
This one I bought for a friend, and then I borrowed it to test it, since it is a one player game.

The mechanic of this game is inspiring even for the people who do not like dexterity, and it is easy to change the rules in such a way to turn it into turn based experience.

While this is not a game I would buy for myself, I will definitely borrow it again.
dodano: 2015-03-03 Świetna, lekka gra autor: AndrzejK

Nie będe pisać wiele, moi poprzednicy już napisali w sumie wszystko co można o tej grze powiedzieć.

Dobrze wydana, ciekawa gra kooperacyjna. Dla lekkiej rozgrywki, pokazania nowym osobom co to są nowoczesne planszówki jest idealna. Ale chciałem napisać o jednym.

Dodatki:

Podejrzewam że pojawią się wkrótce dodatki i do polskiej wersji, choć sama gra jest niezależna językowo.

Nie mniej jednak jeżeli się pojawią to gorąco je polecam :) Wtedy gra jest jeszcze ciekawsza ;)
dodano: 2014-12-31 Absolutnie wyjątkowa autor: rafalm

Gra urzekła mnie swoją prostotą, a jednocześnie niesamowitą wręcz porcją adrenaliny, jaką wyzwala. Jest oparta na całkowitej losowości, rzucamy kostkami i musimy wyrzucić określone kombinacje wyników, aby wykonać różne akcje/zadania. Cały jej urok polega na tym, że mamy na to ograniczoną ilość czasu, dokładnie 10 minut, odmierzane specjalnie przygotowaną ścieżką dźwiękową.

Połączenie presji czasu z elementem losowości dostarcza niesamowitych, absolutnie wyjątkowych wrażeń. To co dzieje się nad planszą jak rozpocznie się rozgrywka jest nie do opisania, a próba opanowania grupy uciekinierów i realizacji założonego planu to zadanie prawie niewykonalne. Co ciekawe im więcej osób gra, tym trudniej się dogadać.

W pudełku otrzymujemy dwie wersje gry, podstawową oraz z klątwami i skarbami. Różnią się od siebie sposobem rozgrywki, przy czym gra podstawowa jest chyba nieco łatwiejsza, ale bardziej losowa, podczas gdy klątwy wprowadzają utrudnienie, niwelowane częściowo przez skarby, które z kolei ułatwiają rozgrywkę, niwelując też część losowości (w skarbach można znaleźć ułatwienia umożliwiające wykonanie samodzielnie zadań nie wykonalnych przez jedną osobę w grze podstawowej).

Tytuł sprawdza się jako gra imprezowa, bądź jako wypełnienie czasu między dłuższymi rozgrywkami. Ale uwaga, znam przypadek gdy wypełnił całe 5 godzin imprezy, nikt nie chciał robić nic innego tylko grać w tą grę ponownie.
dodano: 2014-11-30 Ucieczka to gra inna, oryginalna ! autor: Karmiel

Kupiłem tą grę z ciekawości, nie mogłem sobie wyobrazić jak można grać w pięć osób jednocześnie nie czekając na swoją kolejkę - teraz już wiem, że można i nawet całkiem to działa.
Ale od początku:
Wykonanie gry: jest naprawdę solidne, grube kafle mapy na pewno wytrzymają niezliczoną ilość rozgrywek, to samo tyczy się pionków graczy i kart. Grafiki co prawda nie wywołują jakiegoś wielkiego zachwytu są proste i przejrzyste, w sam raz do klimatu rodem z Indiany Jones.
Rozgrywka w praktyce: Każdy gracz dostaje swoją pulę kości, w odtwarzaczu ląduje dołączony do gry krążek z muzyką i gdy niosący się echem głos krzyknie "Uciekajcie" na planszy zaczyna się prawdziwy chaos. Każdy rzuca kostkami jednocześnie, próbując wyrzucić odpowiednie symbole, aby odkryć kolejne pomieszczenia świątyni, poruszyć się lub aktywować klejnoty, którę są niezbędne do wydostania się z podziemi. Nad planszą jest bardzo głośno, bo żeby wygrać trzeba ze sobą współdziałać, czyli łączyć ze sobą odpowiednie symbole. Gra zapewnia 10 minut intensywnej rozgrywki i ani minuty dłużej, jeżeli w tym czasie wszyscy gracze nie opuszczą świątyni to wszyscy przegrywają !
Plusy:
- wykonanie gry
- proste zasady
- Czas gry 10 minut
- Szaleństo i chaos nad planszą 
Minusy
- Czas gry to tylko 10 minut.
- Niska regrywalność (po trzeciej partii udaje się w końcu rozprawcować sytstem na ucieczkę i kolejne partie już tak nie cieszą, zwłaszcza gdy gra się w pięć osób – gra staje się za łatwa).
Podsumowując
Jak macie w kolekcji już kilka planszówek, to polecam zakup ucieczki, bo to gra jedyna w swoim rodzaju, oferująca dużo emocji i wrażeń. Jednak po kilku partiach w tym samym gronie radość z gry jest coraz mniejsza, dlatego polecam nie grać w nią zaczęsto, raz na jakiś czas jako rozpoczęcie wieczoru z planszówkami. Jeżeli chcesz wybrać Ucieczkę jako jedną z pierwszych gier to odradam, po kilku partiach dziś, jutro, pojutrze – rozgrzycie na wylot całą mechankię, będzie wygrywać za każdym razem co w konsekwencji może Was zrazić do kolejnych zakupów.
dodano: 2014-11-25 Rzeczywiście szalona i satysfakcjonująca. autor: Sylwia Waldowska

Dzięki grze Ucieczkę mamy możliwość poczuć się jak Indiana Jones wybiegający z pradawnej świątyni. Emocji w grze jest naprawdę sporo, a presję, którą potęguje ścieżka dźwiękowa, czuć na każdym kroku. Gracz może skończyć rozgrywkę naprawdę spocony ;-). Satysfakcja z sukcesu też jest ogromna.
O ile gra podstawowa wydaje się mi w miarę prosta i opanowana w gronie dwuosobowym, to wersja z klątwami jest po prostu ... zupełnie przeciwległym biegunem. Według instrukcji należy wszystkie komnaty podstawowe zastąpić tymi z dodatku. Jeżeli to zrobimy, to wchodząc do praktycznie każdego pomieszczenia dostaniemy klątwę. Planuję połączyć oba zestawy, wymieniając kilka odpowiadających sobie kafelków.
Grę Ucieczka: Świątynia Zagłady polecam każdemu. Nawet osobom, które tak jak ja, wolą na spokojnie przemyśleć swoje ruchy. Zasady gry są proste, emocje wielkie, a satysfakcja z sukcesu ogromna. Poza tym gra trwa maksymalnie 10 minut. Gwarantuję, że rozrusza każde spotkanie towarzyskie. Poza tym jest bardzo dobra dla dwóch osób i właśnie dzięki temu wylądowała w naszej kolekcji.