GRY PRZYGODOWE
Runebound - Tancerka Ostrzy
Trzy talie postaci do Runebound.
cena:
53.00 PLNwysyłamy w: niedostępny
Premiera dodatku planowana jest na 22.02.2012.
Opis
Talie postaci stanowią nowy, ekscytujący sposób na zwiększenie interakcji pomiędzy graczami. Teraz twoi przeciwnicy mogą zagrywać karty, które uczynią stojące przed tobą Wyzwania jeszcze groźniejszymi. Z kolei ty możesz zagrywać dobroczynne karty, które wspomogą twojego Bohatera, kiedy będzie tego najbardziej potrzebował. Z tych nowych możliwości będziesz musiał jednak korzystać z rozwagą, bowiem każde działanie ma swoją cenę!
W skład zestawu wchodzą talie postaci:
- Tancerka Ostrzy
- Pogranicznik
- Kroczący Wśród Cieni
Każda talia postaci składa się z:
- 25 kart klasy,
- 5 kart Talentów,
W pudełku znajdują się także
- 1 instrukcja
- 30 żetonów zagrożenia
- 6 dodatkowych zielonych znaczników Przygody nadających się do podstawowej gry Runebound.
Na polską premierę Class Decków czekałem z utęsknieniem od dawna, ale dopiero niedawno się w nią zaopatrzyłem. Gram bowiem zwykle w pojedynkę, a klasy przydają się jedynie w grze kilkuosobowej. W każdym razie rozwiązują dwa problemy, które od początku nurtowały serię: nijakie postaci oraz nudę w czasie tury innego gracza.
Pierwszy problem jest rozwiązany poprzez dodanie bohaterowi nowych umiejętności, które może (ale nie musi) nabywać zamiast znaczników +2 do podstawowych statsów, lub punktów życia. Klas do wyboru jest sześć (tak: sześć, bo dodatki klasowe są dwa) i jeśli przemnożyć je przez ilość postaci z podstawki, Piasków i Wyspy, zaczyna się wreszcie jakaś różnorodność.
Nuda jest rozwiązana poprzez talie kart przypisane do każdej z klas. Każdy gracz ma na ręce sześć swoich kart, którymi może sobie pomagać (teleportuję się do miasta, bum, kupuję zbroję), lub szkodzić przeciwnikom (zauważa cię olbrzym i z nudów ciska głazem, lub po prostu "podarowanie" przeciwnikowi zwykłego wyzwania). Używanie tych kart wiąże się z otrzymywaniem znaczników zagrożenia. Im więcej sobie pomagasz i szkodzisz innym, tym bardziej wystawiasz się na strzał ze strony współgraczy.
Co można o tych klasach powiedzieć? Przede wszystkim reprezentują styl późnego Runebounda, czyli są odrobinę przekombinowane jak na to, co mają robić. Można z nich korzystać tylko w określonych sytuacjach, są słabo zbalansowane, grafiki od rewelacyjnych do koszmarnych. Wyraźnie czuć ducha serii, co akurat wadą nie jest, ale jeśli ktoś spodziewa się odkrywania niesamowitych kombinacji i nowatorskich zagrań, to pomylił gry. W dalszym ciągu jest to stary, odmóżdżający, dosyć lekki, losowy i nieco przydługi Runi. Mi to pasuje i tego właśnie oczekuję od gatunku przygodówek. Między innymi za to cenię go wyżej od Horroru z Arkhham.
Wady zestawów klasowych są dwie. Przede wszystkim cena jest zaporowa i ustawia dodatki klasowe na pozycji "tylko dla twardych fanów", bo za obydwa zestawy klasowe można mieć Wyspę, albo Piaski z nową planszą i figurkami. No ale klasy są właśnie dla ludzi, którzy już te plansze posiadają. Druga sprawa to rozbicie tego na dwa osobne dodatki. O ile do tej pory Galakta łączyła dodatki do Runebounda w większe zestawy, to talie klas połączyli, owszem, ale w dwa osobne pudełka. Kart jest rzeczywiście sporo, ale mechanicznie to jeden dodatek.
Polecam klasy zwłaszcza tym, którzy Runiego odstawili dawno na półkę i o ile sentyment jest, to jakoś nie idzie go z tej półki zdjąć. Po dokupieniu dodatku na pewno jakiś powód się znajdzie. A nawet sześć, bo tyle właśnie klas dostajemy.