PROFIL
Historia recenzji i ocen użytkownika zgreg
Koszulki na karty Rebel (63,5x88 mm) Light
Unikać,
Kupiłem przez pomyłkę zamiast standardowych, ale postanowiłem dać im szansę. Zaletą jest to, że naprawdę niewiele pogrubiają karty. Poza tym same wady, już przy pierwszej grze część się przerwała, z innych wysuwały się karty. Nie spełniają swojej roli.
Unikać,
Kupiłem przez pomyłkę zamiast standardowych, ale postanowiłem dać im szansę. Zaletą jest to, że naprawdę niewiele pogrubiają karty. Poza tym same wady, już przy pierwszej grze część się przerwała, z innych wysuwały się karty. Nie spełniają swojej roli.
Domek
Zaskakująco dobra,
"Domek" kupiłem jako prezent dla żony dla zabicia wyrzutów sumienia :) Jednym z ważniejszych kryteriów podczas kupowania gier jest dla mnie klimat i większość podiadanych przeze mnie tytułow odpowiada moim gustom. Zapowiedzi "Domku" dawały mi nadzieję na grę o ciekawej mechanice w klimatach lubianych przez moja piękniejszą połówkę i gra spełniła je z nawiązką.
Gra rzeczywiście jest bardzo ładna i mimo bardzo prostej mechaniki (w ciągu swojej kolejki tylko wybieramy zestaw kart i decydujemy gdzie na planszy umieścić kartę pomieszczenia) daje dużo frajdy (dzięki ograniczeniom w budowie pomieszczeń i zasadom punktowania premiującym duże pomieszczenia i ich odpowiednie rozmieszczenie). Istotną cechą jest minimalna negatywna interakcja. W zasadzie jedyny sposób przeszkadzania to podebranie przeciwnikowi karty, ale zazwyczaj nie jest to opłacalne, poza przypadkiem kiedy sami jej potrzebujemy. Nieco "ostrzej" robi się przy grze w 2-3 osoby gdy pierwszy gracz ma przywilej usunięcia dodatkowego zestawu kart, to daje większe możliwości przeszkadzania.
Grę bardzo lubią też nasze dzieci, choć są młodsze niż minimalny wiek sugerowany na pudełku. Uczciwie trzeba jednak przyznać, że trzeba im co pewien czas pomagać, gdyż często wybierają karty ładne zamiast punktujących :) Potrafi to też prowadzić do wybuchow rozpaczy i sporów (gdy ktoś taką wymarzoną kartę podbierze) ;)
Niektórym może przeszkadzać losowość. Zdarza się, że pomieszczenia, których potrzebujemy nie pojawiają się w momencie gdy ich potrzebujemy albo ktoś nam je podbiera. Są pewne mechanizmy, które pomagają z tym walczyć, ale nie jest ich dużo.
Podsumowując: za dobrą cenę dostajemy bardzo ładną i zaskakująco ciekawą mechanicznie grę, która może nie zmusza do wielkiego wysiłku umysłowego (jak np. Agricola), ale na pewno może dać dużo frajdy.
Zaskakująco dobra,
"Domek" kupiłem jako prezent dla żony dla zabicia wyrzutów sumienia :) Jednym z ważniejszych kryteriów podczas kupowania gier jest dla mnie klimat i większość podiadanych przeze mnie tytułow odpowiada moim gustom. Zapowiedzi "Domku" dawały mi nadzieję na grę o ciekawej mechanice w klimatach lubianych przez moja piękniejszą połówkę i gra spełniła je z nawiązką.
Gra rzeczywiście jest bardzo ładna i mimo bardzo prostej mechaniki (w ciągu swojej kolejki tylko wybieramy zestaw kart i decydujemy gdzie na planszy umieścić kartę pomieszczenia) daje dużo frajdy (dzięki ograniczeniom w budowie pomieszczeń i zasadom punktowania premiującym duże pomieszczenia i ich odpowiednie rozmieszczenie). Istotną cechą jest minimalna negatywna interakcja. W zasadzie jedyny sposób przeszkadzania to podebranie przeciwnikowi karty, ale zazwyczaj nie jest to opłacalne, poza przypadkiem kiedy sami jej potrzebujemy. Nieco "ostrzej" robi się przy grze w 2-3 osoby gdy pierwszy gracz ma przywilej usunięcia dodatkowego zestawu kart, to daje większe możliwości przeszkadzania.
Grę bardzo lubią też nasze dzieci, choć są młodsze niż minimalny wiek sugerowany na pudełku. Uczciwie trzeba jednak przyznać, że trzeba im co pewien czas pomagać, gdyż często wybierają karty ładne zamiast punktujących :) Potrafi to też prowadzić do wybuchow rozpaczy i sporów (gdy ktoś taką wymarzoną kartę podbierze) ;)
Niektórym może przeszkadzać losowość. Zdarza się, że pomieszczenia, których potrzebujemy nie pojawiają się w momencie gdy ich potrzebujemy albo ktoś nam je podbiera. Są pewne mechanizmy, które pomagają z tym walczyć, ale nie jest ich dużo.
Podsumowując: za dobrą cenę dostajemy bardzo ładną i zaskakująco ciekawą mechanicznie grę, która może nie zmusza do wielkiego wysiłku umysłowego (jak np. Agricola), ale na pewno może dać dużo frajdy.
