PROFIL
Historia recenzji i ocen użytkownika wacho
Horror w Arkham
,
Horror w Arkham to bez wątpienia klasyka wśród gier planszowych. Od wielu lat cały czas w czołówkach - wszystkich cieszących się poważaniem - zestawieniach gier z tego gatunku.
Poniżej moje 10 powodów, dlaczego warto „wejść w ten temat”:
1. Klimat bazujący na twórczości H.P. Lovecrafta – dla tych, co nie wiedzą, o co chodzi – odsyłam do księgarni… i w ramiona szaleństwa oczywiście!
2. Gra – „na poważnie” dla osób lubiących popuścić wodze wyobraźni, a co za tym idzie wczuć się w rolę prawdziwego Badacza Tajemnic zmagającego się z...
3. Horror w Arkham – to tytuł przemyślany i rozbudowany – o bardzo dużej regrywalności, żeby dobrze ograć podstawkę potrzebujemy kilku ładnych miesięcy…
4. Gra posiada całe morze dodatków – małych i dużych – doskonale rozbudowujących uniwersum i możliwych do zastosowania w formie, „kto co lubi” – uwaga dodatki oprócz nowych elementów bardzo fajnie rozbudowują podstawkę.
5. Gra jest dość długa – ok 2-3h – dla mnie, w tym przypadku to niewątpliwie zaleta dla innych może być wadą…
6. Gra równie dobrze spisuje się, kiedy gramy w nią samemu jak i przy większej liczbie gracy – testowałem w 6 osób i było ok.
7. Kooperacja – „prawdziwa” nieudawana… czasami bez pomocy innych graczy lub podwójnej ilości badaczy nie zrobimy zbyt wiele…
8. Wykonanie – elementy, grafiki, karty … (opcjonalnie kości, woreczki i figurki) – na najwyższym poziomie!
9. Wysoki poziom trudności – czasami po wygranej jeszcze długo wspominaliśmy doskonałą partię… po przegranej – cóż start od nowa…
10. Jeszcze raz KLIMAT, KLIMAT, KLIMAT!!!
Zdecydowanie polecam!!!
,
Horror w Arkham to bez wątpienia klasyka wśród gier planszowych. Od wielu lat cały czas w czołówkach - wszystkich cieszących się poważaniem - zestawieniach gier z tego gatunku.
Poniżej moje 10 powodów, dlaczego warto „wejść w ten temat”:
1. Klimat bazujący na twórczości H.P. Lovecrafta – dla tych, co nie wiedzą, o co chodzi – odsyłam do księgarni… i w ramiona szaleństwa oczywiście!
2. Gra – „na poważnie” dla osób lubiących popuścić wodze wyobraźni, a co za tym idzie wczuć się w rolę prawdziwego Badacza Tajemnic zmagającego się z...
3. Horror w Arkham – to tytuł przemyślany i rozbudowany – o bardzo dużej regrywalności, żeby dobrze ograć podstawkę potrzebujemy kilku ładnych miesięcy…
4. Gra posiada całe morze dodatków – małych i dużych – doskonale rozbudowujących uniwersum i możliwych do zastosowania w formie, „kto co lubi” – uwaga dodatki oprócz nowych elementów bardzo fajnie rozbudowują podstawkę.
5. Gra jest dość długa – ok 2-3h – dla mnie, w tym przypadku to niewątpliwie zaleta dla innych może być wadą…
6. Gra równie dobrze spisuje się, kiedy gramy w nią samemu jak i przy większej liczbie gracy – testowałem w 6 osób i było ok.
7. Kooperacja – „prawdziwa” nieudawana… czasami bez pomocy innych graczy lub podwójnej ilości badaczy nie zrobimy zbyt wiele…
8. Wykonanie – elementy, grafiki, karty … (opcjonalnie kości, woreczki i figurki) – na najwyższym poziomie!
9. Wysoki poziom trudności – czasami po wygranej jeszcze długo wspominaliśmy doskonałą partię… po przegranej – cóż start od nowa…
10. Jeszcze raz KLIMAT, KLIMAT, KLIMAT!!!
Zdecydowanie polecam!!!
Władca Pierścieni LCG - Zestaw podstawowy
Zdecydowanie polecam!!,
Władca Pierścieni LCG to jedna z najlepszych gier, w jaką grałem - na pewno ma miejsce „na podium” – a z planszówkami mam do czynienia od ładnych kilku lat m in.: Talisman, Arkham Horror, WH Inwazja, Chaos w Starym Świecie, Znak Starszych Bogów, Dracula, Gra o Tron, Neuroshima, Posiadłość Szaleństwa itd.
Dlaczego WP LCG to taka dobra gra?
1. Tolkien i Śródziemie… dla lubiących to uniwersum sprawa jest oczywista…
2. Władca Pierścieni to gra LCG – cykliczność, mnogość i różnorodność dodatków (mam wszystkie) a także tempo ich wydawania to strzał w 10- tkę! (finansowo nie wygląda to już tak fajnie ale czego się nie robi dla swojego hobby ). Zwyczajnie gra nie może się szybko znudzić.
3. We Władcę Pierścieni LCG można grać samemu !!! (oczywiście nie tylko samemu) a do tego system ten sprawdza się znakomicie. Nota bene jestem bardzo zaskoczony wcześniejszym wpisem – ale cóż nie każdy lubi to samo… a i gra szczególnie w wersji solo do łatwych nie należy. Moim zdaniem – jeśli chcesz mieć „swoją grę” , która cały czas zmienia swoje oblicze – WP to właśnie to!
4. Możliwość przeżycia przygód wprost z kart książek – obecnie to Hobbit, niebawem pierwsze przygody z książkowego WP – gdzie nie tylko bohaterowie, ale i scenariusze super oddają klimat powieści.
5. Mechanika gry – prosta, przejrzysta, do szybkiego nauczenia – ale jak pokazują kolejne „słowa kluczowe”, karty i dodatki potencjał na zmiany i „mieszanie” jest duży, gra pod tym względem bardzo rozwojowa… Gra czasami zajmuje 30 min. czasami dużo dłużej – nic nie jest tu sztampowe i do końca przewidywalne.
6. Przepiękne wykonanie – grafiki poza nielicznymi wyjątkami to naprawdę pierwsza liga.
7. Zapowiedzi do kolejnych dodatków – wprowadzające tryb Kampanii i coraz bardziej rozbudowany wątek narracyjny – robi się z tego takie karciane RPG…
8. Gra nie jest łatwa – szczególnie w trybie jednoosobowym – tak, więc wymaga główkowania, kombinowania i „tworzenia” a i czasami szczęścia… ale wykonanie misji pozwala odczuć naprawdę dużą satysfakcję i dumę ze swoich podopiecznych
9. Kooperacja – walka przeciwko wspólnemu wrogowi – dla mnie to zaleta, dla innych może być wadą…
10. Rozwijanie poszczególnych ras – dla każdego coś miłego…
11. Grałem już dobrze ponad 300 razy (rekord myślę na dzień dzisiejszy nie do pobicia przez inną grą z mojej kolekcji) i ciągle… ciągle mi mało!!!
Zdecydowanie POLECAM!!!
Zdecydowanie polecam!!,
Władca Pierścieni LCG to jedna z najlepszych gier, w jaką grałem - na pewno ma miejsce „na podium” – a z planszówkami mam do czynienia od ładnych kilku lat m in.: Talisman, Arkham Horror, WH Inwazja, Chaos w Starym Świecie, Znak Starszych Bogów, Dracula, Gra o Tron, Neuroshima, Posiadłość Szaleństwa itd.
Dlaczego WP LCG to taka dobra gra?
1. Tolkien i Śródziemie… dla lubiących to uniwersum sprawa jest oczywista…
2. Władca Pierścieni to gra LCG – cykliczność, mnogość i różnorodność dodatków (mam wszystkie) a także tempo ich wydawania to strzał w 10- tkę! (finansowo nie wygląda to już tak fajnie ale czego się nie robi dla swojego hobby ). Zwyczajnie gra nie może się szybko znudzić.
3. We Władcę Pierścieni LCG można grać samemu !!! (oczywiście nie tylko samemu) a do tego system ten sprawdza się znakomicie. Nota bene jestem bardzo zaskoczony wcześniejszym wpisem – ale cóż nie każdy lubi to samo… a i gra szczególnie w wersji solo do łatwych nie należy. Moim zdaniem – jeśli chcesz mieć „swoją grę” , która cały czas zmienia swoje oblicze – WP to właśnie to!
4. Możliwość przeżycia przygód wprost z kart książek – obecnie to Hobbit, niebawem pierwsze przygody z książkowego WP – gdzie nie tylko bohaterowie, ale i scenariusze super oddają klimat powieści.
5. Mechanika gry – prosta, przejrzysta, do szybkiego nauczenia – ale jak pokazują kolejne „słowa kluczowe”, karty i dodatki potencjał na zmiany i „mieszanie” jest duży, gra pod tym względem bardzo rozwojowa… Gra czasami zajmuje 30 min. czasami dużo dłużej – nic nie jest tu sztampowe i do końca przewidywalne.
6. Przepiękne wykonanie – grafiki poza nielicznymi wyjątkami to naprawdę pierwsza liga.
7. Zapowiedzi do kolejnych dodatków – wprowadzające tryb Kampanii i coraz bardziej rozbudowany wątek narracyjny – robi się z tego takie karciane RPG…
8. Gra nie jest łatwa – szczególnie w trybie jednoosobowym – tak, więc wymaga główkowania, kombinowania i „tworzenia” a i czasami szczęścia… ale wykonanie misji pozwala odczuć naprawdę dużą satysfakcję i dumę ze swoich podopiecznych
9. Kooperacja – walka przeciwko wspólnemu wrogowi – dla mnie to zaleta, dla innych może być wadą…
10. Rozwijanie poszczególnych ras – dla każdego coś miłego…
11. Grałem już dobrze ponad 300 razy (rekord myślę na dzień dzisiejszy nie do pobicia przez inną grą z mojej kolekcji) i ciągle… ciągle mi mało!!!
Zdecydowanie POLECAM!!!