PROFIL
Historia recenzji i ocen użytkownika tomahawk50
Takenoko (edycja polska)
Dobra gra by zacząć przygode z planszowkami.,
Takenoko to gra pięknie wydana. Wszystkie elementy od kart misji, przez kafelki planszy i "pędy" bambusa, aż po figurki są wprost urocze. Gra wspaniale sprawdzi się zarówno w gronie młodszych graczy, jak i przy rozgrywkach familijnych, międzypokoleniowych. Proste zasady mozna przyswoić w kilka minut, a sama rozgrywka zajmuje przeważnie od 40 do 60 minut - w sam raz na dobre zakończenie dnia w gronie rodzinnym. Najbardziej ucieszeni będą najmłodsi, którzy jak w czasie moich rozgrywek z radością po odpowiednim rzucie kością krzyczeli "Panda żry!" ;)
Starsi gracze też nie powinni być zawiedzeni, aczkolwiek dla części z nich pozycja po kilku rozgrywkach może wydać się zbyt prosta.
Dobra gra by zacząć przygode z planszowkami.,
Takenoko to gra pięknie wydana. Wszystkie elementy od kart misji, przez kafelki planszy i "pędy" bambusa, aż po figurki są wprost urocze. Gra wspaniale sprawdzi się zarówno w gronie młodszych graczy, jak i przy rozgrywkach familijnych, międzypokoleniowych. Proste zasady mozna przyswoić w kilka minut, a sama rozgrywka zajmuje przeważnie od 40 do 60 minut - w sam raz na dobre zakończenie dnia w gronie rodzinnym. Najbardziej ucieszeni będą najmłodsi, którzy jak w czasie moich rozgrywek z radością po odpowiednim rzucie kością krzyczeli "Panda żry!" ;)
Starsi gracze też nie powinni być zawiedzeni, aczkolwiek dla części z nich pozycja po kilku rozgrywkach może wydać się zbyt prosta.
Kakao
Znasz Kakao? Znam! Grasz w Kakao? Gram! ,
Kakao to bardzo przyjemna gra kafelkowa przeznaczona dla 2-4 graczy. Najprzyjemniej się gra oczywiście w pełnym składzie, choć i na 2 osoby można sie dobrze bawić. Najczęściej grywam w 3 osoby i w tym składzie jest to dość szybka gra, służąca nam jako przerywnik między większymi tytułami, ale "wstępniak" do wieczoru planszówek.
Zadaniem graczy jest gospodarowanie swoimi robotnikami-kafelkami na ręce (zawsze do 3 kafelków) i ich odpowiednie dokładanie do kafelków planszy, tak aby osiągnąć jak najlepsze korzyści. W grze sporo zależy od szczęścia w dociąganiu kolejnych kafelków planszy i robotników, ale nie jest to losowość która drażni - wręcz przeciwnie, szybko wyciągamy wnioski z wcześniejszych ruchów i losowość oswajamy. Mimo losowości co nieco można zaplanować - czesto zdarza sie że gracz będący w pierwszych turach w "ogonie", na koniec gry wysuwa sie na prowadzenie kilkoma dobrze zaplanowanymi posunięciami.
Ogólnie polecam graczom początkującym i średnio zaawansowanym miłośnikom gier kafelkowych jako pozbawioną negatywnej interakcji alternatywę dla Carcassonne
Znasz Kakao? Znam! Grasz w Kakao? Gram! ,
Kakao to bardzo przyjemna gra kafelkowa przeznaczona dla 2-4 graczy. Najprzyjemniej się gra oczywiście w pełnym składzie, choć i na 2 osoby można sie dobrze bawić. Najczęściej grywam w 3 osoby i w tym składzie jest to dość szybka gra, służąca nam jako przerywnik między większymi tytułami, ale "wstępniak" do wieczoru planszówek.
Zadaniem graczy jest gospodarowanie swoimi robotnikami-kafelkami na ręce (zawsze do 3 kafelków) i ich odpowiednie dokładanie do kafelków planszy, tak aby osiągnąć jak najlepsze korzyści. W grze sporo zależy od szczęścia w dociąganiu kolejnych kafelków planszy i robotników, ale nie jest to losowość która drażni - wręcz przeciwnie, szybko wyciągamy wnioski z wcześniejszych ruchów i losowość oswajamy. Mimo losowości co nieco można zaplanować - czesto zdarza sie że gracz będący w pierwszych turach w "ogonie", na koniec gry wysuwa sie na prowadzenie kilkoma dobrze zaplanowanymi posunięciami.
Ogólnie polecam graczom początkującym i średnio zaawansowanym miłośnikom gier kafelkowych jako pozbawioną negatywnej interakcji alternatywę dla Carcassonne
