PROFIL
Historia recenzji i ocen użytkownika mewa
Carcassonne: Opactwo i Burmistrz (edycja polska)
ciekawy,
Dodatek podobnie jak Mosty i bazary można kupić mając już Kupców..., Karczmy...\' Smoka... i Wieżę
Co dostajemy kupując dodatek \"Opactwa i burmistrzowie\":
-figurka burmistrza inaczej zwanego kasztelanem inaczej (u nas w domu) zwanego krótkorękim (kto zobaczy ten zrozumie). Stawiamy ją tylko w miastach i liczymy za tyle ile jest w tym mieście tarcz, co przydaje się przy próbach przejęcia czyjegoś miasta
-figurka wozu. Choć wygląda zupełnie inaczej niż standardowy pionek działa praktycznie tak samo. Po spunktowaniu możemy jednak przejechać wozem na znajdujący się w pobliżu (w instrukcji znajdziemy dość skomplikowaną definicję stwierdzenia \"w pobliżu\") niezajęty obiekt. Widziałam już kilka spektakularnych akcji z udziałem wozu, choć przyznaję że rzadko.
-stodoła- aż żal, że tylko po jednej na gracza. Sprytne umieszczenie stodoły na polu (co powoduje natychmiastowe jego spunktowanie) daje dodatkowo niezłe punkty na koniec. Co ważne stodoły nie da się usunąć (ani smokiem, ani wieżą), więc w niepewnym świecie dodatków Carcassonne jest pewnym zabezpieczeniem zdobytych punktów. Aż chciałoby się mieć Rzekę (a jeszcze nie mamy), aby dzieliła wielkie własności ziemskie na trochę mniejsze
-kafelki z opactwem. Spotkałam się z zarzutem, że opactwa nie pasują do zasad Carcassonne, bo nie trzeba ich dopasowywać do tego co jest już wyłożone. Trochę tak. Opactwa możemy położyć w dziurę w terenie (boki muszą być zabudowane) i kończą one wszystko z czym się stykają. Przydają się, jednak zrezygnowaliśmy z punktowania opactw jak klasztorów (jak każą w instrukcji), bo często prawie z automatu dostawało się dodatkowo dziewięć punktów.
Podsumowując: dużo ciekawych drobiazgów powodujących wzrost ogólnej punktacji. Dodatek ciekawy, ale do kupienia chyba już w trzeciej kolejności.
Uwaga: różnorakość pionków na wybudowanej planszy dla osób postronnych może sprawiać wrażenie gry szalenie trudnej, skomplikowanej a przez to elitarnej hi hi, ...a tymczasem to takie proste ...ale o tym sza
ciekawy,
Dodatek podobnie jak Mosty i bazary można kupić mając już Kupców..., Karczmy...\' Smoka... i Wieżę
Co dostajemy kupując dodatek \"Opactwa i burmistrzowie\":
-figurka burmistrza inaczej zwanego kasztelanem inaczej (u nas w domu) zwanego krótkorękim (kto zobaczy ten zrozumie). Stawiamy ją tylko w miastach i liczymy za tyle ile jest w tym mieście tarcz, co przydaje się przy próbach przejęcia czyjegoś miasta
-figurka wozu. Choć wygląda zupełnie inaczej niż standardowy pionek działa praktycznie tak samo. Po spunktowaniu możemy jednak przejechać wozem na znajdujący się w pobliżu (w instrukcji znajdziemy dość skomplikowaną definicję stwierdzenia \"w pobliżu\") niezajęty obiekt. Widziałam już kilka spektakularnych akcji z udziałem wozu, choć przyznaję że rzadko.
-stodoła- aż żal, że tylko po jednej na gracza. Sprytne umieszczenie stodoły na polu (co powoduje natychmiastowe jego spunktowanie) daje dodatkowo niezłe punkty na koniec. Co ważne stodoły nie da się usunąć (ani smokiem, ani wieżą), więc w niepewnym świecie dodatków Carcassonne jest pewnym zabezpieczeniem zdobytych punktów. Aż chciałoby się mieć Rzekę (a jeszcze nie mamy), aby dzieliła wielkie własności ziemskie na trochę mniejsze
-kafelki z opactwem. Spotkałam się z zarzutem, że opactwa nie pasują do zasad Carcassonne, bo nie trzeba ich dopasowywać do tego co jest już wyłożone. Trochę tak. Opactwa możemy położyć w dziurę w terenie (boki muszą być zabudowane) i kończą one wszystko z czym się stykają. Przydają się, jednak zrezygnowaliśmy z punktowania opactw jak klasztorów (jak każą w instrukcji), bo często prawie z automatu dostawało się dodatkowo dziewięć punktów.
Podsumowując: dużo ciekawych drobiazgów powodujących wzrost ogólnej punktacji. Dodatek ciekawy, ale do kupienia chyba już w trzeciej kolejności.
Uwaga: różnorakość pionków na wybudowanej planszy dla osób postronnych może sprawiać wrażenie gry szalenie trudnej, skomplikowanej a przez to elitarnej hi hi, ...a tymczasem to takie proste ...ale o tym sza
Carcassonne Edycja Jubileuszowa
warto,
Od edycji jubileuszowej rozpoczęliśmy przygodę z Carcassonne. A potem był big box i teraz mamy wśród innych dodatków i dodatek święto :)
A edycja jubileuszowa służy nam jako wersja podróżna, czego i innym życzę
warto,
Od edycji jubileuszowej rozpoczęliśmy przygodę z Carcassonne. A potem był big box i teraz mamy wśród innych dodatków i dodatek święto :)
A edycja jubileuszowa służy nam jako wersja podróżna, czego i innym życzę
Grzybobranie Cudowna Podróż
dla maluchów-tak,
Grzybobranie to typowa gra dla 4-5 latków. Klasyczna plansza urozmaicona została figurkami grzybów. Dużą zaletą jest sprytne umocowanie grzybów uniemożliwiające ich przypadkowe strącenie. Grzyby zbieramy kiedy staniemy na polu z grzybkiem. Nie zbieramy muchomorów (nie rozstrzygnięta dla nas kwestia-po co w ogóle są muchomory). Gra dzieciom podoba się, my czasem jesteśmy umęczeni koniecznością kolejnego grania.
Sympatyczniejsza (według nas dorosłych) gra znajduje się po drugiej stronie planszy. Poszczególne zadania zachęcają do wygłupów- zdarzały nam się rozgrywki okraszone wybuchami śmiechu, ale dzieci i tak chętniej sięgają po grzybobranie.
Podsumowując- grę polecam dla naprawdę małych dzieci (góra 5 lat)
dla maluchów-tak,
Grzybobranie to typowa gra dla 4-5 latków. Klasyczna plansza urozmaicona została figurkami grzybów. Dużą zaletą jest sprytne umocowanie grzybów uniemożliwiające ich przypadkowe strącenie. Grzyby zbieramy kiedy staniemy na polu z grzybkiem. Nie zbieramy muchomorów (nie rozstrzygnięta dla nas kwestia-po co w ogóle są muchomory). Gra dzieciom podoba się, my czasem jesteśmy umęczeni koniecznością kolejnego grania.
Sympatyczniejsza (według nas dorosłych) gra znajduje się po drugiej stronie planszy. Poszczególne zadania zachęcają do wygłupów- zdarzały nam się rozgrywki okraszone wybuchami śmiechu, ale dzieci i tak chętniej sięgają po grzybobranie.
Podsumowując- grę polecam dla naprawdę małych dzieci (góra 5 lat)
Carcassonne: Księżniczka i Smok (edycja niemiecka)
jako kolejne z rozszerzeń,
Rozszerzenie to polecam dla graczy mających już trochę więcej niż tylko podstawę Carcassonne.
Co wprowadzamy z tym dodatkiem:
-figurka smoka- stawiamy ją na planszy w momencie wyłożenia kafelka z wulkanem i czekamy... akcja rozpoczyna się kiedy ktoś dokłada kafelek z symbolem smoka. Rozpoczynając od gracza do którego należał ruch każdy z graczy musi przesunąć smoka o jedną kartę pionowo lub poziomo. Smok przesuwa się 6 razy, nie może dwa razy być na tym samym kafelku ani na kafelku z wróżką i zbija wszystkie ludki napotkane na swej drodze:(
-figurka wróżki- kiedy w trakcie ruchu nie stawiamy żadnego pionka możemy przestawić wróżkę obok któregoś ze swych pionków, nie tylko chroni przed smokiem, ale także jeżeli rozpoczynamy ruch z wróżką obok swojego pionka (czyli nikt jej nie przestawił przez całą kolejkę) dostajemy jeden punkt (zdarza nam się zapomnieć o tym- wprowadziliśmy zasadę, że nie punktujemy wstecz, zapomniałeś, no to trudno)
-kafelki z symbolem księżniczki-księżniczka wiadomo- wredna. Jak dokładamy taki kafelek do miasta to musi z tego miasta wylecieć jeden pionek.
- kafelek z symbolem tajemnej drogi. Wykładając ten kafelek możemy postawić pionek na każdej dowolnej części planszy oczywiście takiej jeszcze nie podliczonej i niczyjej, czyli tam, gdzie spustoszenie zasiał smok lub urok swój roztoczyła księżniczka;)
Podsumowując- dodatek wprowadza dużo zamieszania. Nie należy przyzwyczajać się do własności, bo wszystko może się zmienić. Dla graczy nie posiadających jeszcze dodatku \"Wieża\" jest to naprawdę Dużym Szokiem.
jako kolejne z rozszerzeń,
Rozszerzenie to polecam dla graczy mających już trochę więcej niż tylko podstawę Carcassonne.
Co wprowadzamy z tym dodatkiem:
-figurka smoka- stawiamy ją na planszy w momencie wyłożenia kafelka z wulkanem i czekamy... akcja rozpoczyna się kiedy ktoś dokłada kafelek z symbolem smoka. Rozpoczynając od gracza do którego należał ruch każdy z graczy musi przesunąć smoka o jedną kartę pionowo lub poziomo. Smok przesuwa się 6 razy, nie może dwa razy być na tym samym kafelku ani na kafelku z wróżką i zbija wszystkie ludki napotkane na swej drodze:(
-figurka wróżki- kiedy w trakcie ruchu nie stawiamy żadnego pionka możemy przestawić wróżkę obok któregoś ze swych pionków, nie tylko chroni przed smokiem, ale także jeżeli rozpoczynamy ruch z wróżką obok swojego pionka (czyli nikt jej nie przestawił przez całą kolejkę) dostajemy jeden punkt (zdarza nam się zapomnieć o tym- wprowadziliśmy zasadę, że nie punktujemy wstecz, zapomniałeś, no to trudno)
-kafelki z symbolem księżniczki-księżniczka wiadomo- wredna. Jak dokładamy taki kafelek do miasta to musi z tego miasta wylecieć jeden pionek.
- kafelek z symbolem tajemnej drogi. Wykładając ten kafelek możemy postawić pionek na każdej dowolnej części planszy oczywiście takiej jeszcze nie podliczonej i niczyjej, czyli tam, gdzie spustoszenie zasiał smok lub urok swój roztoczyła księżniczka;)
Podsumowując- dodatek wprowadza dużo zamieszania. Nie należy przyzwyczajać się do własności, bo wszystko może się zmienić. Dla graczy nie posiadających jeszcze dodatku \"Wieża\" jest to naprawdę Dużym Szokiem.
Carcassonne: Grody, Mosty i Bazary
jako-tako,
Jeżeli masz tyko podstawę - to nie jest dodatek dla Ciebie. Jeżeli posiadasz już Karczmy i katedry, Kupców i budowniczych to kup...Księżniczkę i smoka i Wieżę i wtedy jak masz ochotę na jeszcze (a my mieliśmy) możesz skusić się na Grody, mosty i bazary. Wzbogacisz swą grę o:
-drewniane mosty- możesz przedłożyć drogę nad kafelkiem, gdzie jej nie ma - w praktyce jednak rzadko udaje się to zrobić
-grody - kładziemy na dwukafelkowe miasta wstrzymując się z ich punktowaniem, licząc oczywiście na więcej
-kafelki z bazarami- i tu uwaga wśród wielu dodatków do Carcassonne jakie posiadamy zasady bazarów są jedynymi, których nie udało nam się pojąć!!! Być może nie świadczy to najlepiej o naszej inteligencji ale takie są przykre fakty;( Na pociechę mogę dodać, że autor gry chyba przewidział taką ewentualność bo na koniec szalenie rozbudowanej i zawiłej instrukcji umieścił wariant mniej skomplikowany. Ot wykładający kafelek z bazarem losuje tyle kafelków ilu jest graczy i następny gracz wybiera sobie co najbardziej mu odpowiada i tak po kolei do rozdysponowania otwartych kafelków. Wprowadza to miłe urozmaicenie i uciera nosa niecierpliwcom, którzy losują kafelki zanim poprzednik zakończy swój ruch.
Podsumowując -nie jest to dodatek wpływający dramatycznie na przebieg gry. Wprowadza raczej kosmetyczne zmiany nie mające znaczącego wpływu na punktację.
jako-tako,
Jeżeli masz tyko podstawę - to nie jest dodatek dla Ciebie. Jeżeli posiadasz już Karczmy i katedry, Kupców i budowniczych to kup...Księżniczkę i smoka i Wieżę i wtedy jak masz ochotę na jeszcze (a my mieliśmy) możesz skusić się na Grody, mosty i bazary. Wzbogacisz swą grę o:
-drewniane mosty- możesz przedłożyć drogę nad kafelkiem, gdzie jej nie ma - w praktyce jednak rzadko udaje się to zrobić
-grody - kładziemy na dwukafelkowe miasta wstrzymując się z ich punktowaniem, licząc oczywiście na więcej
-kafelki z bazarami- i tu uwaga wśród wielu dodatków do Carcassonne jakie posiadamy zasady bazarów są jedynymi, których nie udało nam się pojąć!!! Być może nie świadczy to najlepiej o naszej inteligencji ale takie są przykre fakty;( Na pociechę mogę dodać, że autor gry chyba przewidział taką ewentualność bo na koniec szalenie rozbudowanej i zawiłej instrukcji umieścił wariant mniej skomplikowany. Ot wykładający kafelek z bazarem losuje tyle kafelków ilu jest graczy i następny gracz wybiera sobie co najbardziej mu odpowiada i tak po kolei do rozdysponowania otwartych kafelków. Wprowadza to miłe urozmaicenie i uciera nosa niecierpliwcom, którzy losują kafelki zanim poprzednik zakończy swój ruch.
Podsumowując -nie jest to dodatek wpływający dramatycznie na przebieg gry. Wprowadza raczej kosmetyczne zmiany nie mające znaczącego wpływu na punktację.
Qwirkle
polecam,
Wciągająca i wymagająca myślenia gra o prostych zasadach. Rozgrywka trwa ok 30minut, jest więc miłym przerywnikiem dla dłuższych gier. Bardzo solidnie i estetycznie wykonana. Warto kupić, choć uważam, że cena jest nieco wygórowana.
polecam,
Wciągająca i wymagająca myślenia gra o prostych zasadach. Rozgrywka trwa ok 30minut, jest więc miłym przerywnikiem dla dłuższych gier. Bardzo solidnie i estetycznie wykonana. Warto kupić, choć uważam, że cena jest nieco wygórowana.
