PROFIL
Historia recenzji i ocen użytkownika marolki

obrazek
Katamino
Super zabawa dla małych i dużych,
Katamino kupiłam, gdyż zachęcił mnie wiek na opakowaniu 3 -99. I faktycznie Katamino się sprawdza zarówno wobec 3 latka, jego starszego brata, jego rodziców i dziadków. Mogą być zawody - kto pierwszy ułoży swoją część. I okrzyki \"teraz ja, teraz ja układam\" są na porządku dziennym. Jest błysk w oku dziecka, kiedy wygra się z rodzicem :) Jeśli dzieci \"trenują\" , a rodzic po dłuższej przerwie, to może przegrać z kretesem ;) Można układać trójwymiarowe figury. Można układać figury na stole. Można układać penta.
Kolory klocków ciepłe, radosne, zachęcające do zabawy.
Super zabawa dla małych i dużych!


obrazek
Rush Hour junior
Świetna łamigłówka,
Na podstawie rozkładu na kartach ustawia się samochody na planszy, aby następnie przesuwając samochody po linii pionowej lub poziomej wyjechać \"lodziarzem\". Samochodziki dopracowane - nawet niektóre mają w bagażniku psy, co dla niektórych dzieci okazywało się ważnym elementem gry! Młodsze dzieci bawią się grą w ustawianie wszystkich samochodów na \"planszy\", jeżdżeniem nimi (3-4 lata) i chętnie po tę grę wracają. Starsze radzą sobie z nią samodzielnie (5-7 lat) i aż miło patrzeć, jak im \"główka\" pracuje :) Przednia zabawa również dla dwójki dzieci, kiedy siedzą i razem kombinują

obrazek
Ramzes
polecamy,
Zachęcił nas do zakupu tej gry opis: wyszukiwanie skarbów, karty z zadaniami.

Gra odbywa się na planszy umieszczonej w pudełku, gdzie pod planszą układa się krążki ze skarbami oraz krążki neutralne. Następnie nakłada się na to planszę, a na niej ustawia się plastikowe piramidy w 3 różnych kolorach. Piramidy zasłaniają ukryte skarby. Ruch odbywa się poprzez przesuwanie piramid. Gra składa się z trzech części: pierwszej: zdobywanie skarbów; drugiej: zdobywanie skarbów + wykonywanie zadań opisanych na kartach (tutaj, aby utrudnić zadanie, należy po każdym ruchu obrócić grę o 90 stopni); trzeciej części: zdobywanie skarbów przy utrudniających zapamiętywanie pozycji skarbów obrotach planszy. Grę rozpoczyna najodważniejszy spośród graczy 

Gra polega na tym, że losuje się karty ze skarbami, które następnie należy odszukać przesuwając piramidy. Jeżeli natrafi się na inny skarb, którego akurat nie poszukiwaliśmy, kartę należy przekazać kolejnej osobie w grze. I w ten sposób zdobywamy skarby, a co za tym idzie punkty. W grze chodzi o zapamiętanie położenia odkrytych przez nas i przez innych uczestników gry skarbów, aby następnie losując kartę z tym skarbem trafić do niego bez napotkania po drodze innego, niechcianego skarbu.

Przy każdej rozgrywce możemy zupełnie inaczej ułożyć krążki ze skarbami, dlatego każda rozgrywka jest inna. Dodatkowym utrudnieniem jest obracanie planszy.

Gra jest bardzo ładnie wydana, elementy są trwałe. Całość cieszy oko.

Odkąd kupiliśmy grę, nasza pociecha (5 lat) gra w nią co najmniej dwa razy dziennie. Oczywiście radość z gry sprawia jej również to, że może z nami wygrać !, przy czym do końca nie wiadomo, kto wygra, gdyż posiadanie największej liczby kart nie daje gwarancji wygranej – punkty są umieszczone na kartach i zliczane na samym końcu gry, dlatego duch walki nie opuszcza nikogo aż do końca. U nas to był strzał w 10 !


obrazek
Kurzy kuper
memory z wątkiem rywalizacji :),
Gra jest pięknym wydaniem gry typu memory z wątkiem rywalizacji ;). Są dwa rodzaje krążków: jeden rodzaj jest w kształcie jajek, drugi w kształcie ośmiokątów. Krążki w kształcie jajek ustawia się po okręgu, zaś w środku znajdują się karty w kształcie ośmiokątów. Kurczęta rozkłada się w równych odległościach od siebie. Każde ma po jednym piórku. Gra polega na tym, że aby pójść do przodu należy odkryć kartę ośmiokątną z takim samym rysunkiem, co ma jajko przed nami. Można poruszać się do przodu dopóki się nie odkryje złej karty. Jeżeli przeskoczymy kurczę przed nami, wtedy zdobywamy jej pióro. Wygrywa to kurczę, które zdobędzie pióra wszystkich uczestników gry.

Gra doskonale wydana, trwała, o ślicznych barwach.

Widziałam entuzjazm dzieci w wieku od 5 do 8 lat w nią grających. Polecam!


obrazek
Pędzące Żółwie
fajna gra,
Polecamy, choć gramy w otwarte karty, co daje nam dodatkowy dreszczyk emocji – mama jest zielonym żółwiem, to ją cofnę o jedno pole, tata niebieskim, to proszę skok do przodu ;) Oczywiście preferencja żółwia rodzica uzależniona jest od humoru pociechy lub zbyt wysuniętej pozycji żółwia któregoś rodzica! No i rywalizacja, czy raczej utrudnienia w grze są często tylko pomiędzy rodzicami, nie narażając dzieci na stratę pozycji ;) Nam się gra bardzo podoba, choć gry na bezludną wyspę jeszcze szukamy ;)