PROFIL
Historia recenzji i ocen użytkownika malksiazek
Mistrz słowa - wersja mini
bardzo fajna gra,
Kupiłam Mistrza Słowa dla całej klasy na Mikołajki. Dzieci różnie reagowały jak ją zobaczyły, ale wychowawczyni zarządziła cała godzinę gry, żeby dzieci miały okazję zapoznać sie z zasadami. Okazalo się, że gra przypadła dzieciom do gustu. Sama w domu często gram z córką. Szczerze mówiąc to właśnie córka mobilizuje mnie do gry. Sama gra jest bardzo fajna, rozwija słownictwo. Na początku zrezygnowałyśmy z klepsydry, żeby wpaść w rytm i nabrać wprawy. Teraz gramy do 300 punktów i czas przedłużamy do 5 klepsydr. Fajnie jest czasem grać według zasad, a fajnie czasem coś pozmieniać. Ostatnio dodajemy angielskie słowa,żeby można było zdobyć więcej punktów. Gra rozwija słownictwo, ortografię, wyobraźnię, refleks i spostrzegawczość. Bardzo polecam wszystkim, ponieważ to jest świetna zabawa dla małych i dużych.
bardzo fajna gra,
Kupiłam Mistrza Słowa dla całej klasy na Mikołajki. Dzieci różnie reagowały jak ją zobaczyły, ale wychowawczyni zarządziła cała godzinę gry, żeby dzieci miały okazję zapoznać sie z zasadami. Okazalo się, że gra przypadła dzieciom do gustu. Sama w domu często gram z córką. Szczerze mówiąc to właśnie córka mobilizuje mnie do gry. Sama gra jest bardzo fajna, rozwija słownictwo. Na początku zrezygnowałyśmy z klepsydry, żeby wpaść w rytm i nabrać wprawy. Teraz gramy do 300 punktów i czas przedłużamy do 5 klepsydr. Fajnie jest czasem grać według zasad, a fajnie czasem coś pozmieniać. Ostatnio dodajemy angielskie słowa,żeby można było zdobyć więcej punktów. Gra rozwija słownictwo, ortografię, wyobraźnię, refleks i spostrzegawczość. Bardzo polecam wszystkim, ponieważ to jest świetna zabawa dla małych i dużych.
Super Farmer (edycja 2013)
fajna,
Super Farmera dostał mój syn na urodziny i na początku bawił się tylko kostkami, które są wyjątkowo fajne. Ja w tym czasie musiałam się przekopać przez instrukcję i przegryźć zasady gry. Trochę to trwało, ale jak już zaczęliśmy grać to do dziś nie mamy dość. Gra jest bardzo zabawna, mam troje dzieci w wieku od 4 do 9 lat i wszystkie się dobrze przy niej bawią. Jest przy tym dużo śmiechu i radości. Gra odpręża i nie nudzi się zbyt szybko. Dzieci z czasem zaczęły wprowadzać swoje zasady, ale nadal do niej zaglądają z przyjemnością. Polecam grę nawet młodszym dzieciom, jeśli jest obok osoba starsza i tylko trochę pomoże na początku, to nawet 4-letnie maluchy szybko chwytają zasady i również świetnie się bawią, a przy okazji uczą się liczyć, sprzedawać, kupować, dbać o swoje stada, pomnażać je i chronić przed drapieżnikami z lasu. Zabawa na wiele godzin w długie zimowe wieczory :)
fajna,
Super Farmera dostał mój syn na urodziny i na początku bawił się tylko kostkami, które są wyjątkowo fajne. Ja w tym czasie musiałam się przekopać przez instrukcję i przegryźć zasady gry. Trochę to trwało, ale jak już zaczęliśmy grać to do dziś nie mamy dość. Gra jest bardzo zabawna, mam troje dzieci w wieku od 4 do 9 lat i wszystkie się dobrze przy niej bawią. Jest przy tym dużo śmiechu i radości. Gra odpręża i nie nudzi się zbyt szybko. Dzieci z czasem zaczęły wprowadzać swoje zasady, ale nadal do niej zaglądają z przyjemnością. Polecam grę nawet młodszym dzieciom, jeśli jest obok osoba starsza i tylko trochę pomoże na początku, to nawet 4-letnie maluchy szybko chwytają zasady i również świetnie się bawią, a przy okazji uczą się liczyć, sprzedawać, kupować, dbać o swoje stada, pomnażać je i chronić przed drapieżnikami z lasu. Zabawa na wiele godzin w długie zimowe wieczory :)