PROFIL
Historia recenzji i ocen użytkownika landscape82
Sabotażysta (edycja limitowana)
"Gwóźdź" każdej imprezy,
„Sabotażysta” jest gra, dzięki której powróciłem do świata planszowo-karcianych rozgrywek towarzyskich. Gra bardzo wciąga, do jej zalet należy przede wszystkim świetna i prosta mechanika bazująca na blefowaniu, kooperacji i nieustannym domyślaniu się, kim jest tytułowy „Sabotażysta”. Gra pozwala na rozgrywkę w dużym gronie, sprawdza się na przyjęciach i imprezach okolicznościowych (grałem w 7 osób i było super). Zasady są przejrzyste i intuicyjne, dlatego też wciągną zarówno młodszych, jaki starszych uczestników rozgrywki. Dzięki specjalnym kartom i różnym tunelom losowość gry jest wysoka, więc gra nie staje się schematyczna po kilku rozgrywkach. Dodatkowo wraz z edycją jubileuszową otrzymujemy mini-rozszerzenie – bryłki złota, które uatrakcyjniają rozgrywkę!
Wykonanie „Sabotażysty” jest bardzo fachowe i profesjonalne (interesujące grafiki na kartach itd.). Instrukcja napisana jest prostym i zrozumiałym językiem. Całość opakowana w trwałe tekturowe pudełko, które można łatwo schować na półce czy włożyć do kieszeni. Cena jest również atrakcyjna w stosunku do pokładów zabawy, jaką się otrzymuje.
Jest to jedna z tych gier, którą z pewnością można wykorzystać, jako „gwóźdź” imprezy towarzyskiej. Atmosfera wytworzona za pomocą tej zabawnej karcianki wciąga i odpręża. Rekomenduję tą grę, gdyż nie jeden raz do niej wracam i będę wracał.
"Gwóźdź" każdej imprezy,
„Sabotażysta” jest gra, dzięki której powróciłem do świata planszowo-karcianych rozgrywek towarzyskich. Gra bardzo wciąga, do jej zalet należy przede wszystkim świetna i prosta mechanika bazująca na blefowaniu, kooperacji i nieustannym domyślaniu się, kim jest tytułowy „Sabotażysta”. Gra pozwala na rozgrywkę w dużym gronie, sprawdza się na przyjęciach i imprezach okolicznościowych (grałem w 7 osób i było super). Zasady są przejrzyste i intuicyjne, dlatego też wciągną zarówno młodszych, jaki starszych uczestników rozgrywki. Dzięki specjalnym kartom i różnym tunelom losowość gry jest wysoka, więc gra nie staje się schematyczna po kilku rozgrywkach. Dodatkowo wraz z edycją jubileuszową otrzymujemy mini-rozszerzenie – bryłki złota, które uatrakcyjniają rozgrywkę!
Wykonanie „Sabotażysty” jest bardzo fachowe i profesjonalne (interesujące grafiki na kartach itd.). Instrukcja napisana jest prostym i zrozumiałym językiem. Całość opakowana w trwałe tekturowe pudełko, które można łatwo schować na półce czy włożyć do kieszeni. Cena jest również atrakcyjna w stosunku do pokładów zabawy, jaką się otrzymuje.
Jest to jedna z tych gier, którą z pewnością można wykorzystać, jako „gwóźdź” imprezy towarzyskiej. Atmosfera wytworzona za pomocą tej zabawnej karcianki wciąga i odpręża. Rekomenduję tą grę, gdyż nie jeden raz do niej wracam i będę wracał.
Pan tu nie stał!
Komuno wróć!,
Interesująca gra bazująca na starej, ale atrakcyjnej jak świat mechanice. Wcielamy się w role kolejkowicza cierpliwie czekającego pod sklepem z myślą „kiedy rzucą nowy towar?”. Gra pozwala w autentyczny sposób zasmakować jak Nasi rodzice musieli stać w kolejce dzierżąc w dłoniach kartki żywnościowo-towarowe. Rozgrywka jest dynamiczna i zabawna, zasady są dość proste i przejrzyste a sama idea wciąga każdego pożądającego dobrej rywalizacji.
Gra została przygotowana dość profesjonalnie, karty przedmiotów i sklepów prezentują się wyśmienicie – są zabawne i starannie wykonane. Dostarczona instrukcja w szybki sposób wyjaśnia zasady. Całość oprawiona w mocnym pudełku, w którym łatwo można posegregować karty.
„Pan tu nie stał” oprócz walorów czysto rozrywkowych może posłużyć w pewnym sensie, jako edukacyjna zabawka. Można śmiało rekomendować grę dla starszych pamiętających absurdalne czasy PRLu jak i młodszych, którym obce są sytuacje prezentowane w grze.
Polecam te grę sprawdza się w każdym gronie, pod warunkiem że podejdzie się do pomysłu gry z dystansem i uśmiechem.
Komuno wróć!,
Interesująca gra bazująca na starej, ale atrakcyjnej jak świat mechanice. Wcielamy się w role kolejkowicza cierpliwie czekającego pod sklepem z myślą „kiedy rzucą nowy towar?”. Gra pozwala w autentyczny sposób zasmakować jak Nasi rodzice musieli stać w kolejce dzierżąc w dłoniach kartki żywnościowo-towarowe. Rozgrywka jest dynamiczna i zabawna, zasady są dość proste i przejrzyste a sama idea wciąga każdego pożądającego dobrej rywalizacji.
Gra została przygotowana dość profesjonalnie, karty przedmiotów i sklepów prezentują się wyśmienicie – są zabawne i starannie wykonane. Dostarczona instrukcja w szybki sposób wyjaśnia zasady. Całość oprawiona w mocnym pudełku, w którym łatwo można posegregować karty.
„Pan tu nie stał” oprócz walorów czysto rozrywkowych może posłużyć w pewnym sensie, jako edukacyjna zabawka. Można śmiało rekomendować grę dla starszych pamiętających absurdalne czasy PRLu jak i młodszych, którym obce są sytuacje prezentowane w grze.
Polecam te grę sprawdza się w każdym gronie, pod warunkiem że podejdzie się do pomysłu gry z dystansem i uśmiechem.
