PROFIL
Historia recenzji i ocen użytkownika kalulewicz

obrazek
Blood Rage (edycja polska)
Gra w którą trzeba zagrać,
Długo się przymierzałem do zakupu tej gry. Za względu na cenę nie byłem do końca przekonany czy jest tego warta. Przekonała mnie opinia znajomego oraz twórca gry Erica Langa.
Po pierwszej rozgrywce rozwiałem wszelkie swoje wątpliwości.
Gra jest znakomita, po prostu świetna, jedna z moich ulubionych planszówek.
To nie tylko jeśli chodzi o obłędne wykonanie figurek. Jest dobrze zbalansowana, dość szybka jak na tak duży tytuł(1h-1,5h gry dla 3-4 graczy) łatwa do wytłumaczenia i przystępna dla nowych. Mimo że posiadam Blood Rage`a od kilku lat to wciąż chętnie wracam do grania partii zarówno z nowymi jak i starymi graczami. Jedna z moich ulubionych gier area control. Zajmuje miejsce w pierwszej 5tce najlepszych moich planszówek.

Plusy:
- Znakomite, klimatyczne wykonanie, planszy a przede wszystkim obłędne figurki potworów - znakomicie nadające się do malowania.
- Klimat wikingów i ragnaroku
- Proste zasady
- Ciekawe rozwiązania na różne drogi do zwycięstwa(pkt zwycięstwa również za przegranie walk i utratę jednostek)
- Ciekawy system draftu kart
- Dość szybka rozgrywka od 1h-1,5h(max 2h z tłumaczeniem zasad)

Minusy:
- Trochę kiepska jakość kart(raczej nadają się do zakoszulkowania
- Żetony mogły by być plastikowe dodało by to lepszego efektu wizualnego
- Dość kiepska dla dwóch graczy


obrazek
Rising Sun (angielskie wydanie)
Mistrzowska gra Erica Langa,
Zgodzę się z recenzją wyżej, jest to najlepsza gra Erica Langa w jaką grałem.
Po udanym zakupie Blood Rage`a, która stała się jedną z moich ulubionych gier, zdecydowałem się na zakup Rising Sun, gra w klimacie Japonii w czasach samurajów. Klimat początkowo dla mnie mało atrakcyjny, zyskał bardzo dużo po wielu godzinach spędzonych na tej grze. Zarówno jak w Blood Rage, znajdziemy tu świetnie wykonane figurki potworów i wojowników. Gra nie jest typowym area control jaki mamy w Blood Rage, twórca zaoferował tu miks gry euro, area control, licytacji, blefu i tymczasowych sojuszów. Wszystko w celu dojścia do celu jakim jest zwycięstwo nad resztą graczy. Gra oferuje wiele negocjacji i "gry nad stołem". Pomimo że nie jest to szybka rozgrywka(dla 3-4 graczy ok 2,5-3h gry) to nie czuć mijającego czasu. Cały czas aktywnie wszyscy gracze uczestniczą w tym co się dzieje na mapie.
Po wielu partiach rozegranych w różnym zestawie graczy, uważam Rising Sun za najlepszą moją planszówkę w kolekcji (ponad 100 gier) i polecam każdemu. Mimo dość wysokiej ceny gra rekompensuje znakomitym wydaniem i sporą regrywalnością.

Plusy:
- Świetne wykonanie: zarówno plansza i karty jak i plastikowe figurki, które uważam za topową jakość
- Ciekawa mechanika gry, zarówno na stole jak i nad stołem
- Element negocjacji z graczami i licytacji podczas walk
- Mimo sporej instrukcji i wielu zasad jest łatwa do opanowania, nawet dla początkujących graczy

Minusy:
- Dla mnie brak