PROFIL
Historia recenzji i ocen użytkownika golic

obrazek
Lockup: Opowieść ze świata Roll Player + rozszerzenie
Przyjemna, przystępna i lekko zadziorna :),
Gra jak i inne z tego uniwersum (wydane przez Ogry Games) jest pięknie wydana, tania i bardzo przystępna. Kreska jest komiksowo-baśniowa co niewątpliwie dodaje uroku grze. Sama mechanika polega na umiejętnym zagrywaniu ekipy zakrytej lub odkrytej, przez co gra nabiera ciekawej mechaniki w której musimy domyślać się tak naprawdę kto i dlaczego zagrał swojego bandziora zakrytego. :) Ten kto zdobędzie najwięcej punktów wpływów w danym pomieszczeniu ma do niego pierwszeństwo i aktywuje go jako pierwszy.

Powyższa mechanika plus masa fantów do zbierania oraz tryb bardziej zaawansowany (już z klasami postaci z których każda z nich ma troche inną mechanikę startową) sprawia iż jest to bardzo miła i przyjemna gra na wspólne wieczory. Czasowo bardzo przyjemny umilacz gdyż znając już dobrze mechanikę, grę można skończyć w 2 godziny. Grę ogrywam w 2 osoby, wszystko działa jak należy. Regrywalność jak dla mnie 5/5 - jest masa fantów do zbierania (za każdym razem są inne), każdy z nich ma inne surowce wymagane do kupna, jest sporo wyzwań które trzeba wykonać w trakcie gry.

W tak przystępnej cenie ocena jak najbardziej maksymalna. Niska cena, niski próg wejścia, przyjemne i dosyć istotne interakcje z graczem/graczami, piękne wydanie - nic tylko brać. :)


obrazek
Zaginiona wyspa Arnak: Przywódcy ekspedycji
Świetne uzupełnienie podstawki,
Jeśli ktoś lubi rozbudowywać swoje gry o dodatki to ten jest absolutnie konieczny do podstawowej wersji Arnak! Sam uważam Arnak za jedną z najlepszych gier planszowych z cyklu "przyjemna i radosna zabawa do której wracam regularnie" i nie wyobrażam sobie grania bez tego dodatku. Chyba jeden z najbardziej istotnych dodatków do gier, który dodatkowo pogłębia/urozmaica rozgrywkę. Dodatkowe 6 postaci to morze możliwości gdyż każda z nich jest uniklalna na swój sposób - jedna ma dodatkowego robotnika, inna "przepala" karty strachu, jeszcze inna zasila ekspedycję pieniędzmi lub ma orła który potrafi zbierać fanty itp. Samo to wystarczyłoby ale dodatek zawiera dodatkowo dwustronną nakładkę na świątynię z unikalnymi celami, wyzwaniami i dużo większym kosztem niż w podstawce. Ba, są tam nawet umieszczani Strażnicy których trzeba pokonać by przejść wyżej!

A i to nie wszystko! Pudełko zawiera również dodatkowe karty przedmiotów oraz artefaktów! Do gry dochodzą również nowe ikony za którymi kryją się nowe mechaniki podczas grania.

Co mnie urzekło to fakt że każdy komponent tego dodatku może być użyty sam lub w pełni z grą. Co jeszcze bardziej urozmaica i tak już ciekawą rozgrywkę. Świetny dodatek do kapitalnej gry, jak nabędziesz - już nigdy nie wrócisz do gołej gry. :)


obrazek
Machina Arcana (edycja polska)
Tylko dla fanów fabularyzowanych losowych dungeon crawlerów,
RNG (losowość) jest tutaj ogromna. Podczas jednej rundy RNG potrafi wystąpić nawet 3 razy na gracza (jego atak, losowanie karty wydarzenia i atak potwora). Z jednej strony buduje to teoretycznie nieskończoną regrywalność, z drugiej strony wymusza bardzo specyficzny tryb gry który jest agresywny jak i odporny na RNG. Zdecydowanie nie jest to tytuł dla ludzi którzy nie mają szczęścia w rzutach kostkami. :) To samo z mechaniką - by wczuć się w imersję trzeba czytać fabularne wstawki na kartach scenariusza/wydarzeń. Gra opiera się na z góry zaplanowanych zadaniach czytanych od A do Z zawsze tak samo, przy każdym podejściu.

Na plus zdecydowanie wykonanie oraz mimo tych samych scenariuszy - zawartość i ilość. 8 postaci w podstawce, masa potworów poziomu 1-3, ogromna liczba przedmiotów do wyboru. Wisienką na torcie są plansze - te w przeciwieństwie do scenariuszy są losowe (poza finałowymi). Mechanika relatywnie prosta ale i ciekawa - najpierw gracze wykonują akcję na podstawie kondycji, potem badane są rzutami kości zagrożenia potworów oraz wydarzeń, na końcu runda dla potworów. Wykonanie kapitalne, szczególnie dla fana Cthulhu oraz steampunku. Minimalny minus to brak figurek (wszystko w formie wyprasek wciskanych w podstawkę), no ale i cena adekwatna.

Reasumując - dla mnie naciągane 4/5. Trochę boli bardzo mała liczba scenariuszy (dodatki płatne powiększają ilość), okrutna i niewybaczająca losowość (grę przechodziłem w 2 osoby na trybie łatwym, inaczej zwyczajnie gra frustrowała, przy 3-4 potworach szanse na przeżycie były nikłe), reszta jak najbardziej na plus.

PS. Gra ma rewelacyjny insert - jedna z niewielu gier na rynku do której nie trzeba dokupywać insertu, wszystko się mieści w koszulkach wraz z dwoma dodatkami. Instrukcja pokazuje jak umieścić poszczególne zestawy kart. Żeby każdy wydawca myślał tak o graczach "koszulkujących" karty. :)


obrazek
The Thing (edycja polska)
Must have dla fanów gier z ukrytym zdrajcą!,
To jedna z tych gier która w rewelacyjny sposób oddaje klimat filmu z którego czerpie absolutnie wszystko. Layout bazy, postacie (zarówno z oryginału jak i kontynuacji), design kart, oraz sama mechanika gry. W grze odnajdą się zarówno casuale jak i bardziej zaznajomieni fani planszówek. Głównie dlatego że większość gry odbywa się nad stołem a nie na samym stole. Co oczywiście nie znaczy iż sama mechanika gry kuleje - w każdej rundzie są poszczególne kroki w którym badamy pogodę, każdy gracz wykonuje swój ruch oraz (gdzie cała magia się dzieje) rzucane są oskarżenia. Na samym początku gry jedna z postaci jest zainfekowana, jej rola to uśmiercenie lub sabotowanie ucieczki ludzi. Rolą ludzi jest ubicie zainfekowanych lub ucieczka z bazy (nie można zostawić człowieka w bazie!).

Gra ma lekko kreskówkowy design na postaciach i przedmiotach, jest bardziej kolorowa niż sam film, jednak w żadnym stopniu to nie przeszkadza w budowaniu klimatu. Plansza sama w sobie jest bardzo przejrzysta. Podstawowa wersja używa żetonów postaci wyciskanych z tektury na postawkach, jednak można dokupić plastikowe figurki.

Gra jest dla 1-8 graczy. Do 3 graczy jest tryb kooperacyjny. Z tym wiąże się tak naprawdę jeden z niewielu minusów. Do tej gry nie powinno się podchodzić mając mniej niż 5 graczy. Zwyczajnie dlatego iż dużo łatwiej rozpoznać kiedy zainfekowany kombinuje. Przy mniejszej liczbie graczy zainfekowany jest ograniczony do cichego i powolnego grania, przy dużej liczbie graczy (6-8) można sobie pozwolić na agresywniejsze interakcje z tymi samymi graczami. Ja się bawiłem wyśmienicie, jeśli macie dużą i zgraną ekipę która dobrze wczuwa się w swoje role - polecam!


obrazek
e-Raptor Insert Nemesis Lockdown Core Box UV Print
Rewelacyjne uzupełnienie do gry,
Inserty to droga sprawa do drogiego juz hobby - dodatkowe 200 zł do gry która kosztuje 2-3 razy tyle może zaboleć. Są jednak gry które są tego warte i seria Nemesis jak najbardziej jest. Inserty e-raptor są z UV Printem - nie każdy lubi za to dopłacać no ale pod Lockdown nie ma alternatywy. Spisuje się świetnie, wszystko idealnie pasuje, dostęp do wszystkich komponentów jest łatwy i przejrzysty. Na pewno docenią go osoby malujące figurki - insert w miejscach na figurki ma fantastyczne wykończenie materiałowe które zapobiega uszkodzeniom.

Ja osobiście polecam szczególnie dla kogoś kto chce dbać o tytuł, ogrywać go latami i trzymać schludnie na swojej górnej półce pt. ulubione/zostawie dla dzieci jak dorosną :)

PS. Złożenie jak to w wypadku wszystkich insertów od e-raptor - czasochłonne ale przejrzyste, bez kleju, nie sposób się pomylić gdyż UV print musi być na zewnątrz, dodatkowo wiele elementów jest świadomie niesymetrycznych więc nie da się tego wcisnąć odwrotnie.


obrazek
Star Wars: Legion Premium Large Bases
Dobra alternatywa pod figurki,
Podstawki kupiłem tutaj, w cenie promocyjnej jak najbardziej warto. Na pewno jest to ciekawa alternatywa dla kogoś kto ma matę/makietę tematycznie związaną z bazą/wnętrzem/statkiem. W zestawie 2 duże, 2 średnie i 4 małe. Alternatywnie można użyć ich pod unikalne postacie a nie armie - na pewno urozmaici to i wzbogaci stół.

Jasne są alternatywy w tej cenie ale przy cenie -50% nie ma co się zastanawiać - tylko brać. :) Myślę że w przyszłości nabędę znowu.


obrazek
Koszulki Mini Euro 45 x 68 mm
Wytrzymałe i niedrogie,
Kupiłem i nie żałuję. Koszulki jak najbardziej spełniają swoją rolę - są relatywnie wytrzymałe (jeszcze żadna nie rozerwała się podczas używania), jest to bardzo popularny rozmiar pasujący do wielu gier, nie są relatywnie grube więc dodatkowo zmieszczą się do sporej ilości insertów 3rd party. Mayday games nigdy nie zawiodło, nic tylko brać i polecać innym kupującym.

obrazek
Sleeve Kings Tiny Epic Compatible Sleeves (88x125mm) 110 Pack
Duże i solidne,
Sprawdzają się wyśmienicie, pasują idealnie, grube oraz wytrzymałe. Dodatkowe 10 koszulek w paczce to miły zapasowy bonus w razie gdyby parę sztuk się poplamiło lub zatarło. Ja osobiście kupiłem do do gry Machina Arcana (użyte do kart rozdziałów), jedyny mankament to fakt że lekko zaginają się w pudełkowym insercie (no ale to nie jest wina samych koszulek). Sleeve Kings nie zawodzi, polecam!

obrazek
Star Wars: Imperium Atakuje – Przemytnik Sojuszu
Miłe uzupełnienie kolekcji Imperium Atakuje,
Jak to mówią - dodatków do Imperium Atakuje nigdy mało. Ten nie jest wyjątkiem. Fajne uzupełnienie kolekcji, tona radości z malowania (postawa figurki jest przejrzysta i łatwo się ją maluje). Jak zawsze dołączona misja poboczna która urozmaica rozgrywkę oraz dwie misje konfrontacyjne. Dodatek stosunkowo tani ale urozmaicający i poszerzający podstawową wersję gry. Nic tylko kupować póki są jeszcze figurki w sprzedaży!