PROFIL
Historia recenzji i ocen użytkownika fidelpatcha

obrazek
Labyrinth: Paths of Destiny (trzecia edycja)
Ciekawa pozycja,
Bardzo ciekawa pozycja i co chwalebne stworzona przez rodaków.
Pomysł gry przygodowej na planszy kafelkowej sprawdził się znakomicie. Gracze budują labirynt i starają się jak najbezpieczniej i najszybciej zdobyć klucze oraz dojść do pola wyjścia, a przy okazji dbają by przeciwnikom to zadanie utrudnić. Interakcja między grającymi jest więc duża, przez co rywalizacja staje się bardzo emocjonująca.
Wykonanie.
Pudełko zawiera dużą liczbę, starannie wykonanych elementów. Mamy tu kafelkowe elementy planszy, masę żetonów pułapek, znaczników życia, oszołomienia, specjalnych mocy postaci. Do tego pionki z podstawkami, karty postaci, karty strażnika... Problem w tym, że wszystko zapakowane w foliowe woreczki, brakuje przegródek dla lepszej organizacji. Nie jest to problem znaczący - od jakiegoś czasu kupuję segregatory na drobiazgi z przeznaczeniem na gry.
Graficznie gra wygląda poprawnie. Nie ma tu nadmiaru zdobień, kolorystyka podkreśla klimat gry. Tektura kafli i żetonów gruba i wytrzymała. Warto zabezpieczyć za to karty postaci i strażnika, gdyż mogą być podatne na uszkodzenie.
Zasady.
W instrukcji autorzy radzą, by pierwszą partię rozegrać bez kart postaci i jest to trafna rada. Zasady gry są co prawda dość proste, ale pojawia się wiele dodatkowych okoliczności i modyfikatorów, których opanowanie może trochę czasu zająć. Pierwsze partie z pewnością rozgrywane są w towarzystwie podręcznika.
Przebieg gry.
Dobrze świadczy o grze, jeśli możliwe jest osiągnięcie sukcesu na wiele sposobów. Choć cel jest zawsze ten sam - czyli zdobyć klucz i dojść do punktu wyjścia, to dróg do sukcesu jest wiele. Gra jest zatem niebywale grywalna. Można skupić się na swojej postaci i starać się budować sobie drogę i jak najszybciej zakończyć grę, można poświęcając ruch postaci budować system pułapek na drodze przeciwnika i tak konstruować mu korytarze, by droga była jak najdłuższa, osiągnięcie sukcesu utrudnia również strażnik, którego gracze mogą przemieszczać w korytarzach, można w końcu ścigać przeciwników i poprzez walkę z nimi utrudniać grę. Każda postać jest inna i ma predyspozycje do innego stylu prowadzenia rozgrywki. Przeszkadzać może nieco losowość. Nawet najbardziej przemyślana taktyka na nic się zda, gdy sami mamy pecha w rzutach kością, a przeciwnikom jak na złość udaje się każde losowanie. Poważniejszym zarzutem jest natomiast to, że rozgrywka potrafi się szybko skończyć, być może większa plansza rozwiązała by ten problem. Autorzy mogą się więc popisać dodatkiem.

Podsumowując.
Gra ciekawa, emocjonująca i mimo że może się szybko skończyć, to chętnie ponawia się rozgrywkę.

Plusy:
- Grywalność
- Emocjonująca interakcja
- Starannie wykonane elementy
- Różnorodność postaci.

Minusy
- Chaos w pudełku
- Trochę za krótka rozgrywka.


obrazek
Logix
Bez frajdy,
Chcąc napisać recenzję, wypadało by podać zalety i wady gry. Tu mam jednak problem.
Zalety. To właśnie tu mam problem, ale na siłę coś znajdę. Kulki są faktycznie kuliste, kolorowe i w zasadzie nie mają tendencji do psucia się. I to by było na tyle.
Wady.
Gra jest po prostu nudna. Ułożenie wzoru, zwłaszcza grając w dwie osoby jest banalnie proste. Jedna partia niejednokrotnie nie trwa więcej niż 2-3 min.
Wykonanie podstawki woła o pomstę do nieba, plastik jest tak cieniuteńki, że nawet kulki strach kłaść. Karty z kodami trwałe, choć bez polotu.
Niska cena nie jest żadnym atutem, chyba że gra kupiona dla powiększenia kolekcji pudełek na półce.


obrazek
Zakazana Wyspa
Przeciętnie,
Gra z pewnością rodzinna, starannie wykonana. Stosunkowo niska cena i to metalowe pudełko czyni z niej idealny prezent. Kooperacyjny charakter gry integruje uczestników zabawy. Czy jednak jest aż tak idealnie?
Wykonanie.
Staranności wykonania odmówić nie można. Kafelki planszy grube i budzące zaufanie w trwałość. Szata graficzna również bardzo przyjemna. Duże figurki skarbów, przy których proste pionki wyglądają jak by wyjęte z innego pudełka. Całość zamknięta w metalowej puszce.
Zasady.
Bardzo proste zasady to często kluczowa sprawa, gdy chodzi o wciągnięcie do gry przypadkowych osób. Tu zasady można omówić w kilku zdaniach i każdy je szybko zrozumie. Problem w tym, że często grę kreuje jedna, dwie osoby, a pozostali wykonują jedynie polecenia, przez co szybko mniej aktywni tracą zainteresowanie rozgrywką. Potęguje to fakt, że w każdej turze wykonuje się w zasadzie te same czynności.
Rozgrywka.
Jeżeli uda się zebrać grupę, która wczuje się w klimat gry, to można liczyć na emocjonującą zabawę. Wyspa zatapia się w szybkim tempie i czuć, że czasu jest coraz mniej. Stopień trudności jest na tyle wyważony, że sukces i porażka są równie prawdopodobne. Nie można jednak powiedzieć, że po zakończeniu rozgrywki gracze palą się do kolejnej partii, gdyż przebieg gry jest dość monotonny i schematyczny.
Podsumowując.
Plusy:
- Staranne wykonanie
- Proste reguły
- Dobre wyważenie stopnia trudności

Wady
- Monotonna rozgrywka
- Łatwo zrazić do niej nowych graczy.