gry planszowe logiczne > Patchwork (edycja polska)
GRY LOGICZNE
logo przedmiotu Patchwork (edycja polska)

Patchwork (edycja polska)

Wymagająca i satysfakcjonująca gra logiczna.

cena:

89.90 PLN
dostępność: u dostawcy
wysyłamy w: 3-5 dni

dodaj do koszyka

Podstawowe informacje:


liczba graczy: 2
wiek: od 8 lat
czas gry: ok. 15 min.

wydawca: Lacerta (2015)
nr katalogowy: 99279
projektant: Uwe Rosenberg

wersja językowa: polska

Opis


Patchwork to metoda szycia, w której łączy się małe kawałki materiału w większą całość, tworząc nowy wzór. W przeszłości wykorzystywano ją, żeby zagospodarować niechciane ścinki i skrawki.

Dziś jest formą sztuki – z cennych tkanin projektanci wyczarowują cudowne włókiennicze kreacje. Największe arcydzieła powstają z nierównych kawałków materiału, dlatego tę właśnie technikę przyjęła większość artystycznego światka.

Stworzenie pięknej kołdry nie jest jednak łatwe, wymaga wysiłku i czasu, a dostępne kawałki materiału nie zawsze chcą do siebie pasować. Musisz więc wybierać je bardzo uważnie i mieć solidny zapas guzików, który nie tylko pozwoli Ci zakończyć kołdrę, ale uczyni ją lepszą i ładniejszą od rękodzieł konkurencji.

Wymagać to będzie od was około 30 minut rozsądnego doczepiania guzików. A gracz, który połączy najlepsze materiały i doda je w najefektywniejszy sposób do kołderki, wygrywa!

Gra Patchwork została doceniona przez użytkowników BoardGameGeek i uznana za najlepszą abstrakcyjną grę wydaną w 2014 roku (2014 Golden Geek Abstract Game Winner).

Jak to wygląda ?


Recenzje naszych klientów:


zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną



dodano: 2023-11-21 zero klimatu, ale zabawa przednia :) autor: fajnaania1986

Patchwork jest grą planszową stworzoną przez Uwe Rosenberga znanego z wielu wysoko cenionych tytułów, w tym kilku wręcz kultowych jak np. Agricola. Patchwork to metoda szycia z wykorzystaniem małych kawałków materiału, które łączy się ze sobą w większą całość, najczęściej kołdrę czy narzutę. Kiedyś była to forma oszczędzania ścinków i skrawków materiału, obecnie jest to raczej forma sztuki użytkowej. W grze będziemy zatem szyć kołderki. W pudełku znajdziemy więc wszystko, co będzie do tego potrzebne – guziki, skrawki materiału. Jest też plansza, na której oznacza się upływający czas i dwa pionki.
Na początku rozgrywki każdy z graczy otrzymuje jedną planszetkę, na której umieszczać będzie kawałki materiału. Pionki graczy układamy na pierwszym polu planszy (plansza jest dwustronna!), którą umieszczamy tak by była dobrze widoczna dla obu graczy. Kawałki materiału układamy losowo wokół planszy tak by tworzyły okrąg. Po najmniejszym kawałku materiały stawiamy drewniany pionek. W ramach swojego ruchu mamy dwie akcje do wyboru. Albo wybieramy jeden z dowolnych kawałków materiału, jeden z 3 które znajdują się przed drewnianym pionkiem. Kawałki materiału kosztują… Płacimy czasem i/lub guzikami. Drugą akcją jest z kolei przesunięcie naszego znacznika przed znacznik przeciwnika (jedno pole przed) – dzięki temu możemy otrzymać guziki – proporcjonalnie do ilości pól o które się przesunęliśmy. Dodatkowe guzki można też otrzymać w pewnych lokalizacjach na planszy. Gra kończy się gdy znaczniki dotrą do ostatniego pola na planszy. W końcowej punktacji liczy się ilość guziczków oraz jak najmniejsza ilość odkrytych pól na naszej planszetce (za każde niezakryte pole dostajemy ujemne punkty).
Gra jest prostą dwuosobówką z prostymi zasadami, które szybko się tłumaczy. Tak, początkujący gracze, jak i planszówki wyjadacze pojmą je w mig i sądzę, że będą mogli czerpać radość i satysfakcję z rozgrywki.
Gra kojarzy się z pegazusowym tetrisem. Tematyka niby skierowana bardziej dla kobiet, ale nie trzeba się jej bać – klimat jest tutaj średni, gra jest raczej o niczym.
Ciekawe jest tutaj podejście do czasu. Kołdry szyje się niby na czas, ale wcale nie jest powiedziane, że osoba, która najszybciej „obrobi” się ze swoją kołdrą wygra rozgrywkę. Czasem opłaca się wręcz zagrać na zwłokę. Można wtedy ułożyć więcej kafelków na swojej planszetce.
Regrywalność jest wysoka. Mnie osobiście podoba się duża dawka negatywnej interakcji. Spoglądając na planszetkę rywala, można zabrać mu kawałek materiału na który on polował.
Gra wykonana jest solidnie i schludnie. Pudełko jest niewielkie, ale pozornie do rozgrywki potrzeba sporo miejsca.
Zaletą jest długość rozgrywki max do 30 minut – można zrelaksować się przy kawie czy herbacie w momencie gdy nie mamy czasu na poważniejsze tytuły.
Na plus oceniam też dużą ilość wersji gry włącznie z świątecznym patchworkiem. Tu nabywców czeka niespodzianka w postaci gratisowej foremki do pierniczków.
Jednym słowem polecam :)
dodano: 2022-01-25 Niepozorny klejnot gier dwuosobowych autor: epidares

Patchwork to gra o prostych zasadach, a jednak ma wystarczająco głębi by sięgać po nią raz po raz. Losowy układ kafelków z której budujemy nasz pled powoduje że każda rozgrywka jest nieco inna. Różnice w przebiegu partii są przez to znaczne. Czasem jest to gra w której oboje graczy stara się jak najszybciej skończyć swój pled, a w innych staramy się by przeciwnik nie mógł zdobyć tego jednego kawałka który jest mu potrzebny do wygranej.
Graficznie gra prezentuje się świetnie, komponenty ą dobrej jakości. Szczególnie biorąc pod uwagę niewygórowaną cenę. Układanie za każdym razem innego wzoru pledu też ma swój urok. Patchwork stał się ulubioną grą mojej drugiej połówki :) Ale rownież i moi koledzy chętie w nią grają. Szczerze polecam.
dodano: 2020-09-26 Idealny prezent ślubny! autor: dewodaa

Lata mijają, gry przychodzą i odchodzą (przez moją kolekcję przewinęło się już kilkaset) a Patchwork pozostaje. Nie tylko jest na półce ale i od czasu do czasu ląduje na stół.
Dlaczego?

Bo to jedna z lepszych gier do zagrania z drugą połówką.
Bo zasady są proste i łatwe do przyswojenia.
Bo gra jest krótka i można ją spokojnie w 20 minut zamknąć.
Bo daje przyjemne poczucie "tworzenia czegoś".
Bo jest interakcja, ale nie bezpośrednia i (raczej) nie negatywna.
Bo mimo tego, że robi się raczej to samo - ciągle próbujemy czegoś nowego ;).

Patchwork jest dobry jak pierzyna w zimowe wieczory :).
dodano: 2019-09-18 Satysfakcjonująca rozgrywka autor: vanillamagic

Patchwork to idealny przerywnik w trakcie zwykłego dnia lub urlopu. Grę zakupiłam dwa lata temu i z czystym sumieniem mogę ją polecić innym. Jest regrywalna, przyjemna i odprężająca. Na pewno spodoba się zarówno tym młodszym jak i starszym. Jedną z jej zalet są proste i przejrzyste zasady. Cena również jest adekwatna do zawartości kartonika. Elementy, które znajdziemy w pudełku są niesamowicie estetyczne a szczególnie niebieskie guziczki. Gra przypadnie do gustu przede wszystkim wzrokowcom. Nie można przejść obok niej obojętnie. Kolejnym plusem jest niewielkie opakowanie. Można ją spokojnie zmieścić do plecaka i zabrać na wyjazd wakacyjny. Pomimo tematyki związanej z szyciem na pewno spodoba się nie tylko paniom ale i panom. Gra pomimo tego, że wydaje się prosta w zasadach to wymaga jednak kombinowania i przewidywania ruchów drugiej osoby. Sprawia to, że każda rozgrywka jest inna i wymagająca myślenia. Jednym słowem: WARTO ! :)
dodano: 2018-10-08 Szyjemy kołdrę autor: corqan

Patchwork jest dwuosobową grą w której naszym celem jest uszycie kołdry lepszej od przeciwnika. Robimy to poprzez układanie. Niektóre elementy mają guziki za które dostajemy dodatkowe punkty. Oczywiście gra jest bardzo abstrakcyjna i temat jest tylko przyklejony. Jest on jednak bardzo przyjemny i pasuje do tej gry.
Gra wykonana jest bardzo ładnie, elementy są różnorodne, czytelne i dobrze zrobione. Instrukcja napisana jest dobrze i łatwo wytłumaczyć zasady. Rozgrywka trwa ok. 30 minut (jak się wie co robi to nawet szybciej).
Mimo niewielkiej ilości zasad i komponentów gra sprawia dużo radości i trzeba się mocno zastanowić co się robi. W grze nie ma dużej interakcji i raczej każdy sam sobie gra. Jednak trzeba zwracać uwagę co przeciwnik robi.
Uważam że Patchwork świetni się sprawdza do gry ze swoją drugą połową. Bardzo polecam.
dodano: 2018-08-08 Mało gier zaskoczyło mnie w takim stopniu, w jakim udało się to autor: Sebastian Adamiak

Temat zupełnie „nie mój”, gra wydawała się za łatwa i była pozornie nudnawa. Okazało się jednak, że zyskaliśmy tytuł, który pozwala na szybką i całkiem emocjonującą partię w przerwie między domowymi obowiązkami. Interakcja między graczami jest zaskakująco duża. Plansze kołder musimy wypełniać z głową, starając się utrzymać balans między wydatkiem czasowym generowanym przez fragmenty materiału, a liczbą guzików jakie mamy na naszej planszy. Blokujemy innemu graczowi dostęp do interesujących go kawałków materiału. Ścigamy się na planszy czasu, żeby zdobyć dodatkowe skrawki pozwalające wypełnić luki w naszej kołderce, lub celowo zostajemy z tyłu, by kupić kilka mniej czasochłonnych żetonów, gdy nasz przeciwnik może tylko patrzeć na nasze dzieło ze smutkiem i zazdrością. Podliczanie punktów wywołuje nie mniejsze emocje, gdy przegrany cieszy się niczym zwycięzca jeśli po raz pierwszy od paru gier nie uzyskał ujemnego wyniku (tak wiem jest to pewnie powód do wstydu z punktu widzenia doświadczonych paczłorkerów, ale niech pierwszy rzuci kamieniem…). Oczywiście po jakimś czasie dochodzimy do takiej wprawy, że wiemy, w które kawałki warto inwestować na początku, a które później i nasze wyniki pną się zdecydowanie powyżej zera.

Patchwork to świetna, lekka i szybka gra dwuosobowa. Uważam, że bardzo dobrze sprawdziłby się jako gateway, zwłaszcza dla przedstawicielek płci pięknej, choć ujemne punkty mogą działać nieco deprymująco. Drobnym minusem jest to, że konieczność rozłożenia 33ech żetonów w kręgu sprawia, iż wymaga on trochę miejsca i musimy uważać, żeby żaden skrawek materiału nam się nie zgubił. W związku z tym raczej ciężko będzie w niego zagrać w podróży lub warunkach polowych.
Rozumiem już, czemu ta gra zajmuje tak wysokie, bo 54-e, miejsce w rankingu ogólnym na BGG, oraz drugie w rankingu gier abstrakcyjnych i rodzinnych. W moich prywatnych zestawieniach może nie znajdzie się aż tak wysoko, ale ta mała planszówka na pewno powalczy z wieloma pozycjami, w które miałem okazję zagrać.

dodano: 2018-07-01 Czy chcesz uszyć własną kołderkę? autor: Miszon

Na pierwszy rzut oka tematyka gry wydaje się dziwna: otóż szyjemy własną kołderkę. Najciekawsze jest to, że w praktyce temat jest całkiem dobrze oddany, faktycznie można wyczuć że nie jest oderwany od gry. Jeśli chodzi o same zasady, to ową kołderkę "szyjemy" wykorzystując do tego skrawki materiału które leżą na stole, zbierając przy okazji guziki które są niejako "walutą" do zakupu kolejnych kawałków, a także na koniec naszymi punktami zwycięstwa. Jest trochę Tetrisa (trzeba jak najlepiej dopasować zakupione materiały do naszej planszy, tak aby w wyszywance znalazło się jak jak najmniej dziur i aby jak największy obszar został na koniec gry zajęty przez kawałki materiału - puste pola dadzą nam na koniec ujemne punkty), a także ciekawa mechanika ustalania czyj jest ruch: wykonuje go zawsze ten gracz który w danym momencie znajduje się w tyle na "torze czasu".

Bardzo przyjemna, niedługa gra dwuosobowa, do której łatwo zagonić panie (zapewne ze względu na temat ;-) ), dzieci (bo prościutkie zasady), a nawet "poważnych" graczy (sporo głębi jak na tak prostą grę). Myślę że tytuł powinien się znaleźć w biblioteczce każdego fana gier planszowych, jako idealna gra do zagrania jak mamy mało czasu i jak chcemy trochę pomyśleć, a także jako tytuł do zagrania jak ktoś spóźni się na spotkanie planszówkowe i jest was przy stole wciąż dwoje/dwóch.
dodano: 2018-05-22 Super gra na wprowadzenie autor: Sebastian Blasiak

Swietna gra dla dwoch osob. Mozna od niej zaczynac przygode z planszowkami ale jednoczesnie jest na tyle duzo mozliwosci i strategii grania, ze szybko sie nie znudzi. Szczerze polecam!
dodano: 2018-05-17 Relaks dla dwojga autor: kmd2000

Patchwork to szybka, prosta gra, z satysfakcjonującym elementem przestrzennym.

Jak na tytuł w swojej kategorii oferuje wiele ciekawych decyzji. Krótki czas gry i małe opakowanie pozwala na rozegranie partii w praktycznie dowolnym miejscu, w każdej sytuacji. Za to należy się kolejny plus.

Oczywiście po pewnym ograniu dosyć łatwo jest policzyć dokładną wartość każdego kafelka, ale dzięki zmiennemu rynkowi kolejne partie nie stają się schematyczne. Jakieś 10-15 pól przed metą stopa zwrotu z kafelków zaczyna być mniejsza niż ich cena, więc z perspektywy czysto punktowej, ostatnie kilka ruchów nic nie powinno się kupować, przez co końcowy etap gry odrobinę zwalnia.

...ale gra w Patchwork nie na tym polega. Czekając na swoją turę, zamiast kalkulować przyszłe ruchy i optymalizować punktację, lepiej jest skupić się na smaku herbaty i wspólnie spędzanym czasie - bo właśnie to jest najsilniejszą stroną tej gry i za to pozostanie ona w naszej kolekcji.
dodano: 2017-12-07 Rewelacyjna gra dla 2 graczy autor: Marcin Grzelak

Jeżeli szukacie szybkiej, intuicyjnej i bardzo przyjemnej gry dla 2 graczy to jest to świetny wybór. Zasady nie są skomplikowane, dzieciaki w wieku szkoły podstawowej spokojnie sobie z nią powinny poradzić. Z drugiej strony gra nie jest prostacka, starsi gracze znajdą tu też sporo dobrej zabawy. Przyjemność z gry jest bardzo duża a sama gra jest w dużym stopniu regrywalna.

Dużą zaletą w moim odczuciu jest brak schematyczności, dzięki czemu doświadczony gracz nie będzie się nudził z początkującym tylko dlatego, że ma "rozpracowaną grę".

Gra jest o lekkiej tematyce, nastawiona jest na rywalizację ale raczej z naciskiem na skupienie się na własnych pomysłach, niż na negatywnej interakcji (do tej można zaliczyć polowanie na skrawki materiału, które pasują zarówno nam jak i przeciwnikowi).

Zabieg z punktacją (za każde puste pole na koniec gry mamy -2 punkty) dodatkowo motywuje do poprawiania swoich własnych wyników, więc nawet jeżeli przeciwnik wygra to druga osoba też może czuć się wygranym w momencie kiedy poprawi swój najlepszy wynik.

Gra nie zajmuje wiele miejsca, jej przygotowanie i rozpoczęcie rozgrywki trwa dosłownie chwilę. Instrukcja jest dobrze napisana i przejrzysta. Samo wykonanie gry na wysokim poziomie.

Moim zdaniem idealny pomysł na prezent, sprawdza się jako gra rodzinna, gra dla zmiany klimatu i rozluźnienia ale też jako gra wymagająca planowania choć zachowująca dynamikę rozgrywki.

Szczerze polecam!
dodano: 2017-07-13 warto mieć w domowej kolekcji autor: stokroteczka15

Poszukiwaliśmy dobrej ale zarazem lekkiej, dwuosobowej gry i ... znaleźliśmy. Patchwork jest dobrym wyborem jeśli ktoś poszukuje tytułu który będzie spełniał powyższe kryteria. W grę grałam z osobami w różnym przedziale wiekowym (50-11 lat). Moja bratanica po szybkim wytłumaczeniu zasad przed pierwszą partią świetnie się bawiła i była w stanie samodzielnie podejmować trafne decyzje. Jakość wykonania gry stoi na wysokim poziomie (pomijając wykonanie żetonów guzików, które jest mniej estetyczne i funkcjonalne od reszty komponentów). Gra jest zdecydowanie regrywalna- w każdej rozgrywce ułożenie skrawków wokół głównej planszy będzie inne. Do tego tytułu wracamy stosunkowo często. Nie byłam przekonana do tego zakupu, ale z całą pewnością nie żałuję tej decyzji i wydanych pieniędzy.
dodano: 2017-06-22 Tetris na planszy! autor: kopernik92

Już po jednej grze bardzo mocno się zastanawiałem nad kupnem. I w sumie gdy tylko miałem okazję to kupiłem.

Na początku z kolegą myśleliśmy, że to taka gierka dla dziewczyn (kołdrę będziesz szył, co Ty?!) ale po jednej partii zmieniliśmy zdanie: genialny tetris.

Gra bardzo spodobała się mojej dziewczynie, gdy mamy w coś grać we dwójkę to zawsze chce grać w patchworka.

Wszystko jest porządnie i ciekawie wykonane. Pomimo banalnego tematu gra wymaga bardzo dużo kombinowania: wybór spośród tylko trzech klocków, ujemne punkty za niezapełnienie planszy. Różnorodność kształtów klocków powoduje, że z prawie każdej sytuacji można wybrnąć ale również jednym nierozważnym ruchem można sobie sprawę poważnie skomplikować.

Patchwork, obok Pojedynku, to pozycja obowiązkowa jeśli ktoś szuka gier dla dwóch osób.
dodano: 2017-06-05 autor: justyna potyra

witamgrałamwiele razy w ta gre z rodzina ,chlopakiem gra bardzo fajna i godna polecenia . czas grania to okolo 15 min .
dodano: 2017-05-26 Genialna gra! autor: Hubert Leszczyński

Grałem z dziewczyną, siostrą, mamą i kumplem. Nie spodziewałem się ze taka fajna gra, rzadko kiedy po zakończeniu gry rozkładamy jeszcze raz. A tutaj nawet trzy razy rozkładałem gre raz za razem : ) Jak ktoś lubi tetrisa to tutaj będzie super się bawił : )
dodano: 2016-05-16 Świetna gra! autor: Bartek Szewczyk

Gram w Patchwork z 7-letnią córką i muszę przyznać, że gra jest wspaniała i bardzo rozwijająca dla dziecka. Rozwija wyobraźnię geometryczną oraz myślenie analityczne dzięki ciągłemu poszukiwaniu balansu między liczbą guzików, a wolnymi polami, które punktowane są na końcu gry -2 za każdy. Świetna gra dla rodzica z dzieckiem przy której rodzic będzie się równie świetnie bawił co dziecko. Polecam!!!
dodano: 2016-03-19 Idealna dla pary autor: raiden25

Swego rodzaju tetris na dwie osoby. Umiejętne układanie kawałków materiału pomoże Ci zgromadzić najmniej punktów ujemnych a może i dodatnie :)

Lekka, przyjemna, dobra do gry w parze z partnerem/partnerką.

PLUSY:
- szybka rozgrywka
- ciekawa mechanika
- małe pudełko
- nie nudzi się za szybko
- zagra w nią Twoja kobieta :)

MINUSY:
- zajmuje sporo miejsca przy początkowym rozstawieniu co może być utrudnieniem przy grze "w terenie"
dodano: 2015-10-20 ą ę kołderkę autor: Yokes

Mistrz Uwe wie jak wydziergać ze skrawków małe arcydzieło. Nawet z takiej czynności jak szycie nakrycia stworzył świetny, grywalny tytuł. Boli tylko, że dla dwóch, nie czterech graczy. Podejrzewam, że zrobiłby równie dobrą grę z mycia talerzy lub obierania kartofli :c)
Prostota zasad, regrywalność, w końcu oprawa graficzna, czas rozgrywki i kompaktowe wykonanie sprawia, że to wymarzony tytuł do zabrania ze sobą na wycieczkę lub niezobowiązujące zagranie kilku partyjek wieczorkiem przy herbacie. Gra dostarcza pozytywnych emocji, dla najmłodszych nadaje się doskonale. Uczy planowania i wyobraźni przestrzennej i w dodatku cieszy wykonaniem. szkoda, że nie ma wykonania DeLux z prawdziwymi guziczkami. Ci co grali wiedzą, że gra cieszyłaby wtedy jeszcze bardziej. Polecam.
dodano: 2015-09-15 gra na pięć (guzików)! autor: trance_atlantic

Prostota - to słowo-klucz jeśli chodzi o grę Patchwork. Prostota zasad, ma się rozumieć, bo już sama rozgrywka wcale taka banalna nie jest. To taki niby-tetris, ale z małym, ekonomicznym "twistem", do tego wspartym upływającym nieubłaganie czasem, który na dodatek sami możemy kontrolować.

W swojej turze zabieramy jeden z trzech elementów "kołderki" leżących za dużym pionkiem (licząc zgodnie ze wskazówkami zegara). Warunek jest jeden - jak zresztą w życiu - musi być nas na niego stać. Każdy element układanki ma swój koszt, który najpierw musimy opłacić. Następnie układamy ów element na naszej planszy gracza i przesuwamy znacznik na torze czasu o określoną liczbę klepsydr, także wskazaną na poszczególnych tetrisopodobnych fragmentach. Następnie pionek przesuwamy w miejsce, z którego wzięliśmy nasz element kołderki. Jeśli nasz znacznik upływającego czasu jest wciąż za rywalem (albo na nim, jeśli znajdują się w tym samym miejscu), wówczas przysługuje nam kolejny ruch, zgodnie z podanymi zasadami. Jeśli natomiast znajdziemy się przed rywalem, wówczas przychodzi jego kolej. Podążając na torze czasu natrafimy na malutkie elementy (jednokwadratowe), które możemy zgarnąć dla siebie - kto pierwszy, ten lepszy. Pozwalają nam one uzupełniać luki powstające w wyniku dopasowywania do siebie poszczególnych elementów, ale uwaga - nie zawsze warto się spieszyć, bo gracz za nami na pewno to mądrze wykorzysta! Z kolei mijając pola oznaczone guzikiem pobieramy z banku tyle pieniędzy (tzn. yyy... guzików :) ), ile mamy ich aktualnie na naszej kołderce, czyli po prostu na planszy gracza. Jeśli natomiast w danym momencie nie stać nas na zakup żadnego elementu, wówczas musimy poświęcić naszą turę na przesunięcie swojego znacznika bezpośrednio przed znacznik rywala, licząc przebywane pola i pobierając dokładnie taką sumę guzików z banku.

I to tyle. Krótko, zwięźle, ale niezwykle przyjemnie. Znany z dzieciństwa tetris połączony z wysiłkiem umysłowym - to musiało się udać... i się udało! :)

Mankamenty? Dwa, ale mocno naciągane, więc nie zwracajcie na nie uwagi. :)
Primo - w tej grze aż się prosiło o prawdziwe guziki!
Secundo - jest to gra taktyczna, czyli tu i teraz wybieramy dla siebie najlepszą opcję. Niby dałoby się planować na dłuższą metę, ale mimo stosunkowo niewielkiej ilości czynników, dedukcja zajmowałaby nam za dużo czasu. Jeden krok dalej - tak, ale więcej już niekoniecznie. Zwłaszcza gdy do tego, co nam teraz idealnie pasuje dotrzemy dopiero "za pół okrążenia". Po ułożeniu 2-3 kolejnych elementów możemy już bowiem tej części w ogóle nie potrzebować i niecierpliwym wzrokiem wypatrujemy kolejnej, która z przerzedzonego okręgu jeszcze nam będzie w stanie przypasować. Ale w sumie chyba na tym polega cały fun tej gry, nieprawdaż? :)
dodano: 2015-09-11 ok autor: zioombel

Ostatnio zaczalem rozbudowywac ta czesc mojej kolekcji, ktora zawiera gry, w ktore mozna zagrac w krotkim czasie i sa do pogrania rowniez z dziecmi. Patchwork od razu znalazl miejsce do tej grupy gier. Proste zasady, szybka rozgrywka, wykonanie kafelkow 5.0, zetonow guziczkow 3.5 (te ostatnie polecam od razu zastapic prawdziwymi guziczkami, ktorych wielkosc odpowiada "nominalom" 1, 5, 10, 20). W pierwszej grze, moj pieciolatek pokonal mnie 4 do -16 dokonujac wszystkich decyzji przy szyciu kolderki vel. kocyka samodzielnie a moja pomoc ograniczala sie jedynie do drobnych korekt w arytmetyce. Fajna gra, duzo lzejsza od innych dziel Uwe, ktore mam, cenie i w ktore uwielbiam grac (Agricola, Le Havre, Ora et Labora). Szczerze polecam - ocena 4/5 (-1 za kiepskie - po prostu - tekturowe imitacje guziczkow).
dodano: 2015-08-31 Doskonała :) autor: morud

Gra pojawiła się u mnie po przeczytaniu kilku recenzji. Szycie kołderki? Czemu nie!! Gra jest naprawdę bardzo przyjemna. Proste zasady, krótki czas rozgrywki. Wykonanie bardzo estetyczne, niewielkie pudełko. Rozegranie kilku partii utwierdziło w przekonaniu, że nie ma tu powtarzalności. Każda rozgrywka jest inna. Trzeba patrzeć nie tylko na swoją planszę ale i na planszę przeciwnika ( jaki kawałek mu się przyda i mu go zwędzić :)) no i na planszę upływu czasu (co zrobić, żeby mieć więcej ruchów :)). Doskonały przerywnik miedzy większymi tytułami ale nie tylko. Świetna do grania z dzieciakami. Akcja jest szybka, nie ma czasu na nudę i czekania aż inni się zdecydują co zrobić. Bardzo polecam :)
dodano: 2015-07-26 Klimatyczna gra logiczna autor: Łukasz Wychowaniak

Grałem do tej pory 4 razy, a 2 razy przyglądałem się rozgrywce - to wszystko w składzie ja, Najlepsza z Żon i Uparta Córka (lat 9). Gra jest dla mnie planszowym dwuosobowym Tetrisem z opcją planowania na kilka ruchów do przodu. Klimat dla nas bardzo widoczny. Wykonanie na duży plus - wszystko z grubej i sztywnej tektury, graficznie gra jest ładna, a instrukcja jasna i klarowna. Na duży plus rozmiar, na mały minusik kolory pionów - jak dla mnie trudne do odróżnienia.
Sama rozgrywka szybka, bo w swojej turze albo bierzemy guziki tracąc czas, albo kupujemy za guziki kawałek materiału na kołderkę też poświęcając czas. Pierwsza rozgrywka 30 minut potem koło 20. Interakcja oczywiście spora, bo podbierając lepsze kawałki i pasując w odpowiednim momencie mocno wpływamy na przeciwnika. Myk w grze polega na tym, że zapełniamy planszę 9x9 i każde puste pole na koniec kosztuje nas 2 ujemne punkty. W praktyce na starcie każdy ma więc 162pkt na minusie. Nasze osiągnięcia to od -6pkt (ja w pierwszej grze) do +32pkt (Córka w grze z Żoną). Niby prosty zabieg, a jaka motywacja do poprawienia wyniku!
Regrywalność spora, bo układ kawałków inny za każdym razem i rozgrywki się nie powtarzają.
Podsumowując gra jest dobra, moim dziewczynom szczególnie przypadła do gustu i myślę, że dla każdego gracza lubiącego szybkie tytuły wymagające planowania i szukającego prezentu dla lepszej płci jest to must have. U mnie zagości na stałe i na półce i na stole.
Łukasz