GRY KARCIANE
Targi (edycja niemiecka)
2-osobowa gra nominowana do nagrody SDJ 2012
cena:
79.90 PLNwysyłamy w: niedostępny
Podstawowe informacje:
liczba graczy: 2
wiek: od 12 lat
czas gry: ok. 60 min.
wydawca: Kosmos
wersja językowa: niemiecka
instrukcja: niemiecka
Opis
Male members of the Tuareg desert people are called "Targi", and as tribal leaders they deal in goods from near and far such as dates, salt and pepper to get highly coveted gold coins and benefits. In Targi, a new entry in Kosmos' two-player line, players are leaders of a Tuareg tribe and want to increase their tribe's strength and influence. To do this, they need to gain the right items and use their possible actions wisely to end up with a bit of gold in their pocket. If you don't reach a dealer quickly, the opponent might do so first – but what if you bring a whole caravan of coveted goods?
Recenzje naszych klientów:
zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną
dodano: 2015-01-08
Zdecydowanie dobra
autor:
monga
stawiam mocne 4 zbliżające się w kierunku 4.5 :-)
Ponieważ poprzednia recenzja opisuje bardzo wyczerpująco zasady gry, skupię się tylko na wrażeniach z rozgrywki (niestety na razie tylko jednej).
Gra się bardzo przyjemnie, pomysł z wykonywaniem akcji z postawionych pionów, oraz z przecięcia ich interesujący, ponieważ przez to wybór gdzie postawić swojego piona nie jest oczywisty i czasem trzeba chwilę pomyśleć co nam się bardziej opłaca.
Zdecydowanym minusem jest dla mnie czas gry (ok. 60 minut - a wydaje mi się, że moja partia trwała jeszcze dłużej). Jak na grę o takim skomplikowaniu zasad (czyli dość prostą, o prostej mechanice) to jest po prostu za długo. Agricolę w 2 osoby można rozegrać w podobnym czasie (pomijając rozkładanie i składanie gry), a o ileż większe możliwości niesie. Niemniej jednak gra się bardzo przyjemnie i jeżeli ktoś nie ma problemów z tym, że gra jest językowo zależna to zdecydowanie polecam.
stawiam mocne 4 zbliżające się w kierunku 4.5 :-)
Ponieważ poprzednia recenzja opisuje bardzo wyczerpująco zasady gry, skupię się tylko na wrażeniach z rozgrywki (niestety na razie tylko jednej).
Gra się bardzo przyjemnie, pomysł z wykonywaniem akcji z postawionych pionów, oraz z przecięcia ich interesujący, ponieważ przez to wybór gdzie postawić swojego piona nie jest oczywisty i czasem trzeba chwilę pomyśleć co nam się bardziej opłaca.
Zdecydowanym minusem jest dla mnie czas gry (ok. 60 minut - a wydaje mi się, że moja partia trwała jeszcze dłużej). Jak na grę o takim skomplikowaniu zasad (czyli dość prostą, o prostej mechanice) to jest po prostu za długo. Agricolę w 2 osoby można rozegrać w podobnym czasie (pomijając rozkładanie i składanie gry), a o ileż większe możliwości niesie. Niemniej jednak gra się bardzo przyjemnie i jeżeli ktoś nie ma problemów z tym, że gra jest językowo zależna to zdecydowanie polecam.
dodano: 2012-09-08
solidna gra dla dwóch graczy
autor:
Traxek
W grze wcielasz się w lidera jednego z plemion Tuaregów i celem gry jest zdobycie jak najwięcej punktów zwycięstwa. Zdobywa się je przez używanie akcji oraz zdobywanie surowców lub monet na zakup kart plemiennych co umacnia wpływ i siłę całego plemienia.
Jak grać?
Rozkładamy 16 kart akcji w formie prostokąta, tworząc zewnętrzny obszar gry. Te karty to też jakby tor etapów, po których porusza się się pionek złodzieja (ogranicza nam dostęp do danej akcji). Wewnątrz rozkłada się naprzemiennie losowe karty surowców i plemienne. Karty plemienne zdobywamy, aby układać je przed graczem w prostokącie o wymiarach 3x4. Każda z tych kart posiada narysowany symbol (jest ich 5), koszt zakupu oraz ile możemy zdobyć punktów zwycięstwa. Ułożenie kart też ma znaczenie, ponieważ mając 4 katy o tym samym lub różnorodnym symbolu zdobywamy koleje punkty zwycięstwa (odpowiednio 4 i 2). Niektóre karty plemienne dają nam oprócz tego benefity - opisane na danej karcie.
Gra posiada ciekawą mechanikę gry. Każdy z graczy dysponuje 3 pionkami ludzików oraz 2 markerami. Ludziki możemy stawiać tylko na zewnętrznych kartach akcji (oprócz miejsca gdzie stoi złodziej oraz narożnych kart). Naprzemiennie stawiamy je na jednej z kart akcji (zewnętrzne), jednak przeciwnik nie może postawić swojego pionka na przeciwległej karcie wzdłuż linii na której stoi już pionek innego gracza. Po rozstawianiu wszystkich pionków gracze układają swoje markery na przecięciu się linii pionowych i poziomych odchodzących od miejsc postoju pionków tego samego koloru. Pozwala to zdobyć odpowiednią kartę surowców lub kartę plemienia. Na miejsce kart zabranych kart surowców kładzie się karty plemienne i odwrotnie. W grze występuje limit posiadanych surowców i monet, ich nadmiar należy zwrócić do puli (decyduje gracz).
Gra się kończy albo kiedy złodziej zrobi całe okrążenie (16 tur) lub kiedy jeden z graczy zdobędzie 12-stą kartę plemienną.
WNIOSKI:
Gra Targi to typowy worker placement. Jest trochę sucha - jedyna interakcja między graczami to blokowanie lub zdobywania atrakcyjnych kart, co powoduje, że ciągle musimy zmieniać naszą strategię. Jest sporo sposobów zdobywania punktów, co powoduje, że gra jest wyrównana. Tylko większe błędy przeciwnika pozwalają wysoko odskoczyć punktowo od drugiego gracza. Niestety gra nie jest niezależna językowo. Karty akcji jak i plemienne mają swoje opisy (tu po niemiecku) co utrudnia rozgrywkę. Dlatego albo grasz z osobami biegle znający ten język albo mają je przetłumaczone. Po kilku rozgrywkach, łatwiej jest opanować znaczenie tych kart. W grze również wydaje mi się, że jest zbyt mało znaczników zwycięstwa, co powoduje, że trzeba później zapisywać je na kartce.
Gra jest solidną grą dla 2 osób, myślę, że nie jest przypadkowe nominacja jej do kategorii Spiel Jare 2012.
W grze wcielasz się w lidera jednego z plemion Tuaregów i celem gry jest zdobycie jak najwięcej punktów zwycięstwa. Zdobywa się je przez używanie akcji oraz zdobywanie surowców lub monet na zakup kart plemiennych co umacnia wpływ i siłę całego plemienia.
Jak grać?
Rozkładamy 16 kart akcji w formie prostokąta, tworząc zewnętrzny obszar gry. Te karty to też jakby tor etapów, po których porusza się się pionek złodzieja (ogranicza nam dostęp do danej akcji). Wewnątrz rozkłada się naprzemiennie losowe karty surowców i plemienne. Karty plemienne zdobywamy, aby układać je przed graczem w prostokącie o wymiarach 3x4. Każda z tych kart posiada narysowany symbol (jest ich 5), koszt zakupu oraz ile możemy zdobyć punktów zwycięstwa. Ułożenie kart też ma znaczenie, ponieważ mając 4 katy o tym samym lub różnorodnym symbolu zdobywamy koleje punkty zwycięstwa (odpowiednio 4 i 2). Niektóre karty plemienne dają nam oprócz tego benefity - opisane na danej karcie.
Gra posiada ciekawą mechanikę gry. Każdy z graczy dysponuje 3 pionkami ludzików oraz 2 markerami. Ludziki możemy stawiać tylko na zewnętrznych kartach akcji (oprócz miejsca gdzie stoi złodziej oraz narożnych kart). Naprzemiennie stawiamy je na jednej z kart akcji (zewnętrzne), jednak przeciwnik nie może postawić swojego pionka na przeciwległej karcie wzdłuż linii na której stoi już pionek innego gracza. Po rozstawianiu wszystkich pionków gracze układają swoje markery na przecięciu się linii pionowych i poziomych odchodzących od miejsc postoju pionków tego samego koloru. Pozwala to zdobyć odpowiednią kartę surowców lub kartę plemienia. Na miejsce kart zabranych kart surowców kładzie się karty plemienne i odwrotnie. W grze występuje limit posiadanych surowców i monet, ich nadmiar należy zwrócić do puli (decyduje gracz).
Gra się kończy albo kiedy złodziej zrobi całe okrążenie (16 tur) lub kiedy jeden z graczy zdobędzie 12-stą kartę plemienną.
WNIOSKI:
Gra Targi to typowy worker placement. Jest trochę sucha - jedyna interakcja między graczami to blokowanie lub zdobywania atrakcyjnych kart, co powoduje, że ciągle musimy zmieniać naszą strategię. Jest sporo sposobów zdobywania punktów, co powoduje, że gra jest wyrównana. Tylko większe błędy przeciwnika pozwalają wysoko odskoczyć punktowo od drugiego gracza. Niestety gra nie jest niezależna językowo. Karty akcji jak i plemienne mają swoje opisy (tu po niemiecku) co utrudnia rozgrywkę. Dlatego albo grasz z osobami biegle znający ten język albo mają je przetłumaczone. Po kilku rozgrywkach, łatwiej jest opanować znaczenie tych kart. W grze również wydaje mi się, że jest zbyt mało znaczników zwycięstwa, co powoduje, że trzeba później zapisywać je na kartce.
Gra jest solidną grą dla 2 osób, myślę, że nie jest przypadkowe nominacja jej do kategorii Spiel Jare 2012.
Worker placement dla dwoch graczy ze spora dawka negatywnej interakcji. W swoim ruchu praktycznie tak samo wazne co zdobedziesz jest fakt, jakie mozliwosci zablokujesz przeciwnikowi. Niestety dla mnie gra jest za dluga jak na ilosc ciekawych decyzji, ktore moge podjac. Solidna pozycja, ktora niestety nie wzbudza u mnie wiekszych emocji