GRY KARCIANE
logo przedmiotu Hawana

Hawana

Karciana gra w kubańskich klimatach

cena:

74.90 PLN
wysyłamy w: niedostępny

Podstawowe informacje:


liczba graczy: od 2 do 4
wiek: od 10 lat
czas gry: ok. 45 min.

wydawca: Lacerta
projektant: Reinhard Staupe

wersja językowa: polska

pasujące koszulki: standard euro (52 szt.)

Opis


Hawana to piękne w swojej egzotyce miasto. Wydaje się, że czas tam wciąż stoi w miejscu. Życie toczy się leniwie, ale nikt na to nie narzeka. W małych uliczkach można znaleźć Kubanki skręcające liście tytoniu tworząc najlepsze cygara, a czasami drobny złodziejaszek skubnie nam z kieszeni trochę Peso. Jeśli brak nam czegoś niedostępnego na Kubie, to z pewnością w mało uczęszczanych zaułkach będzie można to kupić jako "prawie" legalny towar. Ciężka praca nie może obyć się bez konieczności zaprzęgnięcia woła, a do tego wszystkiego ten nachalny poborca podatkowy... Nic dodać, nic ująć. W grze Hawana, autorstwa Reinharda Staupe, znajdziemy przreróżne kolorowe postacie rysowane ręką Michaela Menzla: starą matronę z cygarem w ustach, leniwego obiboka, różnych złodziejaszków, architekta miejskiego, poborców podatkowych, ochroniarza i wiele innych klimatycznych osób. Wszystko to wplecione jest fantastycznie w szybką i lekką grę karcianą, która bez wątpienia dla jednych stanowić może dobry wstęp do bardziej "ciężkiego wieczoru", podczas gdy dla innych będzie przyjemnością samą w sobie. W obydwu przypadkach będzie to pozycja nie do pominięcia. Zawartość pudełka: 80 materiałów budowlanych (10 czerwonych, 10 żółtych, 10 brązowych, 10 niebieskich i 40 szarych (gruz)) 1 woreczek z materiału 36 budynków 52 karty akcji 4 karty pomocy graczy 60 monet 15 robotników instrukcja

Jak to wygląda ?


Recenzje naszych klientów:


zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną



dodano: 2013-06-03 świetna autor: tauriworld

Po kilku rozgrywkach mogę tylko stwierdzić:
(plusy) - regrywalność, kombinowanie, spryt, pozytywne napięcie i wieczne słowa to miał być mój budynek, nie ma nigdy takich samych rozgrywek to zagrania, ruchy graczy modyfikują wiecznie grę
(minusy) - brak
gra wymaga 10 min tłumaczenia, ja grałem zawsze w trzy osoby i grało się znakomicie

reasumując: gra do szybkiej rozgrywki, nie wymaga ogromnego stołu i wieczny tekst od graczy po zakończeniu rozgrywki "następnym razem ja wygram"
dodano: 2011-06-07 Dobra pozycja dla dwóch osób autor: Piotr Czuba

Początkowo byłem tą grą zachwycony. Z każdą rozgrywką moja euforia opadała.
Być może błędem była zbyt częsta gra w Hawanę. Rodzina bardzo lubiła/lubi ją.
Niestety dużym mankamentem jest jej skalowalność.
W dwie osoby gra się rewelacyjnie, w trzy bardzo dobrze, w cztery moim zdaniem słabo. W rozgrywce czteroosobowej chaos jest na tyle duży iż zabija przyjemność z gry.
Hawana to klimatyczna gra która jest bardzo ładnie wykonana.
Posiada proste zasady i trywialną mechanikę.
Jednak po zagraniu w Cubę już nie mam większej ochoty aby powracać do Hawany która tematycznie jest bliźniaczo podobna.
Dla początkujących graczy to bardzo dobra pozycja - dla tych bardziej zaawansowanych to tylko średniak
dodano: 2011-06-06 Ciekawa autor: lb_lb

Gra Hawana to fajna gra rodzinna z którą można grać z przyjaciółmi, nie wymaga wiele kombinowania jeżeli gramy w 4 osoby, jej oblicze diametralnie zmienia się gdy do rozgrywki siadają 2 osoby. Jest się wtedy w stanie wszystko zaplanować, trzeba budować strategie i walczyć z przeciwnikiem. Śmiało mogę polecić tą grę każdemu miłośnikowi klimatów Cuby. Grafiki do niej robił znany z innych gier rysownik Menzel co gwarantuje ich wysoki poziom.
Ja posiadam grę i od czasu do czasu ląduje ona na stole ale nie jest to gra w którą będzie się chciało grywać każdego dnia. Ot taki przerywnik lub granie familijne.
dodano: 2011-04-12 Trzeba mieć! autor: banachow

Muszę przyznać, że nie sądziłem, że w tak niepozornej grze może tkwić taki potencjał. Havana to świetna gra sprawdzająca się praktycznie w każdym gronie. Graliśmy w różnych wariantach (liczba i wiek graczy) i za każdym razem wszyscy wstawali od stołu bardzo zadowoleni. Każdy z graczy otrzymuje talię kart, które zagrywa i wykonuje określone czynności (pobieranie pieniędzy, materiałów, ich kradzież, itp. itd.). Jeśli go stać kupuje jeden lub więcej budynków spośród tych, które znajdują się na stole. Budynki to punkty zwycięstwa. Kto pierwszy osiągnie określony poziom punktów ten wygrywa. Po kilkunastu rozgrywkach mogę stwierdzić, że gra jest szybka do wytłumaczenia, prosta w zasadach, ale pozwalająca na sporą ilość kombinowania. Inny rodzaj kombinowania jest przy dwóch graczach a inny przy trzech czy czterech. Średni czas rozgrywki to 30 min.Wykonanie gry jest bez zarzutu. Wszystko jest na bardzo wysokim poziomie (żetony budynków, karty postaci, żetony, itd.). Ja swoje karty włożyłem w koszulki, ale przy zwykłym graniu nie jest to konieczne. Szczególna pochwała należy się wydawcy za instrukcję, która jest bardzo przejrzysta (łatwo znaleźć odpowiedni fragment) i wyjaśnia wszelkie wątpliwości. Jak dla mnie zasłużone pięć gwiazdek.
dodano: 2011-02-08 Dobra pozycja autor: monga

wystawiłam mocne 4, może nawet 4+. To gra którą chętnie zobaczę w swojej kolekcji, ale nie muszę jej mieć. To gra w którą chętnie zagram jak ktoś zaproponuje, a czy sama bym zaproponowała ? Prawdopodobnie też, bo gra się bardzo przyjemnie, lekko, sprawnie, bez przestojów, jedna partia może zakończyć się w 30 - 40 minut.

Gra często porównywana jest do Cytadeli, ale myślę że to zbyt duże uproszczenie. Mamy wybór ról w rundzie i to jedyne co z Cytadelą jest wspólne. Ale wybór przebiega zupełnie inaczej, ma zupełnie inne cele, inaczej wszystko przebiega. W Cytadeli wszyscy wybierają 1 lub 2 postacie z dostępnej dla wszystkich puli kilkunastu różnych postaci, w efekcie w rundzie każdy gra inną postacią. W Hawanie każdy ma swój zestaw postaci (identyczny) i wybiera którą z nich będzie grał w najbliższej rundzie - w efekcie może zdarzyć się tak, że wszyscy gracze w jednej rundzie będą grali tą samą postacią. Z wyborem postaci w Hawanie związany jest dość interesujący mechanizm, który mnie się bardzo podoba i który czyni w moich oczach z niej tak dobrą pozycję. Mianowicie każda postać ma przypisany numer. W każdej rundzie aktualnie korzystamy z 2 postaci, które układamy obok siebie tak, że ta z mniejszym numerem jest pierwsza, ta z większym numerem druga. Powstaje w ten sposób liczba np. 24. Ten kto ma tę liczbę najmniejszą zaczyna daną rundę. Na początku kolejnej rundy wybieramy nowe postacie. Każdy po kolei decyduje którą postać chce zastąpić inną i układa na niej zakrytą kartę z nową postacią. Tylko jak ktoś zakryje postać z nr 2 przeciwnicy nie wiedzą, czy nakrył ją kartą z numerem 0 i powstanie 04 - czyli prawie pewniak na pierwsze miejsce w rundzie, czy też 7 i powstanie 47. Każda z postaci daje oczywiście inne profity, niektóre pomagają bezpośrednio nam, inne szkodzą rywalom - tak więc, jeżeli nie lubisz negatywnej interakcji, nawet w małym wydaniu, to Hawana nie będzie grą dla Ciebie.

Poza tym polecam ją jako luźną pozycję do zagrania między innymi cięższymi, lub do zagrania wtedy, gdy czas mamy ograniczony bardzo. Ponieważ zasady nie są trudne powinna się sprawdzić też dla graczy mało obeznanych z planszówki - ale nie sprawdzałam tego.

A i potwierdzam opinię poprzednią - że lepiej w nią grać w 2 lub 3 osoby, w 4 lepiej pograć w coś innego jeżeli mamy taką możliwość :)
dodano: 2010-10-27 Po prostu Hawana autor: mattcarnall

Czas nad Zatoką Meksykańską płynie swoim torem. Przemysł od dawien dawna był mocną stroną Hawany. Cygara skręcane na udach pięknych Kubanek? Proszę bardzo, oto Hawana!

Lubisz Cytadele? Hawana wydaje się być podrasowaną jej wersją, w nieco egzotycznym jak dla europejczyków klimacie. Zresztą porównanie nasuwa się tu samo, choć proszę nie myśleć, że Hawana to Cytadela w innej szacie. Tak jak pytałem wcześniej, lubisz Cytadele(?), Hawana jest dla Ciebie.

Hawana jest grą lekką i miodną zarazem. Ze wspomnianą wyżej grą łączy ją wybór ról, wznoszenie, budowli koniecznych by cieszyć się zwycięstwem. Swoją taktykę można dostosowywać pod kolejno stawiane budynki, te dają od 1 do 7 punktów zwycięstwa. Budulce pozyskujemy z własnej puli, czasami losujemy je z woreczka(co nam los przyniesie). Już widać, że grę można traktować jako(no nie tak bardzo)ale...taktyczną, co zresztą dodaje jej miodności, ale nie przeszkadza nowym, dopiero co wprowadzanym graczą dobrze się bawić, a że jest przy czym to chyba nie trzeba mówić, jak emocjonująco przebiega każda rozgrywka.

A intryga, możliwość blefowania? Jest i to. Przebiegły i przedsiębiorczy Kubańczyk może podkradać swoich współgraczy. A jeżeli już mowa o współgraczach to preferuję Wam rozgrywkę w dwu-trzyosobowym graniu. Powiem tak: są gry gdzie ruch nawet czteroma postaciami, kierowanymi przez jedną osobę jest prosty i klarowyny(przykład: Ghost Stories), to w Hawanie przy czwartym graczu robi się lekki chaos.

Podsumowując: Hawana to gra dla osób lubiących taktykę i planowanie. Posiada interakcjię, która nie jest tak wycelowana w przeciwnika jak w Cytadeli. Rozgrywka dwuosobowa przebiega szybko i sprawnie. Jakość wykonania kart jest bardzo dobra, a sama gra jest atrakcyjna wizualnie.
Doskwierać może losowość, ale nie jest ona jakąś przesadną. Przy czwartym graczu zaczyna panować chaos, ale na upartego i w czwórkę można grać. Mnie Hawana przypadła do gustu, Wam także polecam!