gry planszowe imprezowe > Dungeon Fighter (Second Edition)
GRY IMPREZOWE
logo przedmiotu  Dungeon Fighter (Second Edition)

Dungeon Fighter (Second Edition)

Odkrywajcie lochy, szukajcie skarbów, kupujcie  magiczne przedmioty i walczcie ze strasznymi stworzeniami. A na koniec spróbujcie pokonać największego potwora.

cena:

274.90 PLN
dostępność: dostępna
wysyłamy w: 24 godziny

dodaj do koszyka

Podstawowe informacje:


liczba graczy: od 1 do 6
wiek: od 10 lat
czas gry: ok. 45 min.

wydawca: Horrible Games
nr katalogowy: LUMDUF01
projektant: Aureliano Buonfino , Lorenzo Silva , Lorenzo Tucci Sorrentino

wersja językowa: angielska
instrukcja: angielska

Opis w serwisie BGG

Opis


Dungeon Fighter is back with a brand new Second Edition, 10 years after its original release!

The essence of the game is always the same: the good old cooperative gameplay experience with its crazy dice throws has been improved with streamlined rules, new boards, new dice, new heroes, new weapons, new monsters, and more!

Be a Professional Hero! Explore the Dungeon, face weird and ferocious Monsters, and fight your way to the final Boss! To defeat those fiends, you will need to use all of your focus and dexterity and throw the dice at the right spots of the main target-board. But that’s not all! You’ll also have to deal with weapons, monster abilities and room obstacles increasing the difficulty of your task—but also your rewards!

New Dungeon mechanism
Say goodbye to pre-fixed maps! You will look at two Dungeon cards each round and choose one to determine your next destination!

Risk-it-all last strike rewards
Meet certain criteria to obtain extra rewards at the end of the fight!

Levelling Up Heroes

Recenzje naszych klientów:


zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną



dodano: 2013-01-15 mieszane uczucia autor: leser

Kiedy tylko dowiedziałem się o istnieniu takiej gry jak DF od razu ją kupiłem. Czemu? Ze względu na oryginalny koncept gry. Przedzieramy się przez lochy, odwiedzamy kolejny lokacje, zabijamy potwory rzucając kośćmi i zdobywamy łupy... nie brzmi jak na razie odkrywczo, prawda? Cały cymes polega na tym, że kostkami rzucamy... do tarczy! Kość musi odbić się choć raz od stołu. Jeśli dodać do tego jeszcze, że specjalne wymagania niektórych potworów, lokacji, czy broni zmuszają nas do różnych specjalnych rzutów, np. z nosa, spod stołu i z półobrotu, to już możecie sobie wyobrazić nieco jak absurdalnie wygląda rozgrywka (czy raczej gracze;), że gra nie jest prosta i że mogą jej towarzyszyć niesamowite wrażenia. W istocie towarzyszą. Nie pamiętam kiedy ostatnio w jakiejkolwiek grze, w której brałem udział, było tyle krzyków, radości, złorzeczeń i pełnego wachlarza najróżniejszych emocji... Czemu zatem tylko ocena 3/5? Bo gra poza zabawą w rzucanie kostkami do celu nie oferuje nic, absolutnie nic. Niby wybieramy drogę poprzez lochy, w praktyce decyzje są oczywiste i mało znaczące. Niby zdobywamy broń i ekwipunek, ale nie wzmacnia on w odczuwalny sposób naszych postaci, jest raczej złem koniecznym. Nasze postaci zupełnie się nie wzmacniają, przeciwnie raz znokautowane staja się o wiele słabsze, przez co jeśli zdarzyło się to, w pierwszej połowie gry (a nie jest to rzadka sytuacja), to już w zasadzie możemy się zwijać. Ok, to co opisałem powyżej ma swój cel. Gra przez to jest niebanalna, ale halo! To chyba ma być przygodówka!? Chciałbym czuć, że zdobywam doświadczenie, wzrasta moja siła, aż w końcu mogę się porwać na bossa. A potem chwycić inna postać i zmierzyć się z wyzwaniami w jej skórze. W DF rozgrywki są do siebie bardzo podobne. Rzucamy kośćmi, co jest bardzo emocjonujące i rzucamy kośćmi, co jest bardzo emocjonujące i... możemy być pewni, że ta radocha wkrótce gdzieś uleci...
W kilku pierwszych partiach bawiłem się świetnie. Po pierwszych trudach udało nam się pokonać po heroicznym boju bossa. Potem pokonaliśmy kolejnego. Teraz już nie mam wielkiego ciśnienia na kolejną partię. Pewnie jeszcze zagram kilka pewnie, będę się dobrze bawił, ale potem gra niechybnie pójdzie w kąt... a przecież to nie jest karcianka za 30 zł!
Z opisanych względów niekoniecznie polecam na ślepy zakup, ale gorąco rekomenduję spróbować jeśli nadarzy się okazja!