GRY RPG
Cypher System Planar Bestiary
Podstawowe informacje:
wydawca: Monte Cook Games (2023)
nr katalogowy: MCG329
kod kreskowy: 9781950568369
projektant: Sean K. Reynolds , Bruce R. Cordell,
wersja językowa: angielska
instrukcja: angielska
Opis
This beautifully illustrated collection is filled with over 150 wonderful, terrible, and weird monsters of every level and challenge rating range to add extra-planar excitement to your Cypher System or 5E campaign. Whether you’re exploring the planes, or encountering these creatures closer to home, these monsters add an engaging and unexpected twist to your encounters.
The Planar Bestiary gives you:
150 imaginative, unique creatures from across the planes and the 5E cosmology.
Encounters for characters of all tiers and levels.
Inspiring ideas and monsters you can introduce in conventional encounters, or while exploring the planes.
Lots of material to use with the popular Path of the Planebreaker sourcebook—but you don’t need that title to use these monsters!
Nie sądziłem, że Monte Cook Games będzie w stanie napisać dobry bestiariusz. Znam ich wszystkie takie podręczniki wydane do The Strange i Numenery - ich jakość jest co najwyżej średnia. Tymczasem ten podręcznik, choć wydaje się być bardziej przydatny w wersji na D&D 5e, ma pewien urok, który sprawia, że chętnie z niego skorzystam przy nadarzającej się okazji. Posiada niewielkie braki (niektóre istoty wydają się być dopychane na ostatnią chwilę), ale wyróżnia się na plus powyżej średniej.
Planar Bestiary to przede wszystkim dodatek posiadający temat przewodni - zawiera monstra pasujące do przygód planarnych podróżników, w domyśle zapewne związanych z Planebreakerem (czyli moim zdaniem nieudanej zżynki z Planescape), ale nadający się również do użycia w innych settingach, przede wszystkim w multiwersun Dungeons & Dragons. Te założenia sprawiły, że spodziewałem się czegoś podobnego do bestiariuszy Numenery, jednak w przeciwieństwie do nich, tutaj dziwność nie jest celem samym w sobie. Tam miała być największym atutem (a sprowadzało się do tego, że istota nie oferowała niczego ciekawego), tu jest dodatkiem. Dzięki takiemu podejściu MG nie musi się zastanawiać po co potwór w ogóle trafił do podręcznika, tylko bierze go i wrzucą do przygody, niekoniecznie w roli monstrum do ubicia.
Pewnym atutem Planar Bestiary jest lekki związek z uniwersum D&D (OK, to nie jest mocny atut dla osób niezainteresowanych łączeniem Cyphera i Dedeków), co ułatwia wprowadzenie istot podczas przygód we wskazanych planach. Dla mnie mogą być przydatne podczas prowadzenia Numenery - jest tam wystarczająco dziwnie, by zmieścić np. czarta z Gehenny.
Minusem poza niewielką częścią bardzo nudnych potworów są niektóre charakterystyki. Lubię zgrabność Cyphera, możliwość opisania NPCa jedną liczbą. Niektóre potwory w Planar Bestiary mają niepotrzebnie napuchnięte opisy mechaniczne, jakby urwały się prosto z D&D. I pewnie właśnie tak było. :)