Opis

Jeśli nie wiadomo, o co chodzi to chodzi o...ropę naftową. Kto ją ma ten
zarobi górę pieniędzy i zdobędzie ogromne wpływy. Nie inaczej jest w naszej
grze - stawiaj szyby na polach naftowych, wydobywaj ropę a potem korzystnie
ją sprzedawaj. I wszystko byłoby bardzo proste, gdyby nie to, że inni chcą
zrobić dokładnie to samo! Tymczasem na giełdzie może zapanować bessa,
szalone kataklizmy mogą zmniejszyć twoje wydobycie. To wszystko sprawia, że
będziesz musiał rewidować swoje plany i realizować je niezwykle ostrożnie.
Pola naftowe jak na dłoni pokażą czy masz żyłkę do interesów i umiesz
zarabiać pieniądze, czy też nie, czy masz potrzebne przy takiej okazji
szczęście, czy przeciwnie - jesteś pechowcem, który jedyne, co umie zrobić z
fortuną to ją roztrwonić! Przekonaj się czy świat wielkiego biznesu nie
przerośnie twoich umiejętności!

Zawartość opakowania 

• 8 mini plansz pól naftowych
• 40 żetonów szybów
• 11 żetonów rafinerii
• 20 żetonów tankowców
• 6 żetonów pomocniczych
• 7 sześciościennych kostek
• 80 drewnianych baryłek
• 90 banknotów Petrodolarów
• 2 karty pomocnicze
• instrukcja 

Jak to wygląda ?

Recenzje naszych klientów:

dodano: 2012-06-29 ekonomia bez iskry autor: willydon

Ocena 4 przy cenie 29zł.
przy sugerowanej na pudełku 79zł max 3...

Pola naftowe jest to lekka gra o wydobywaniu i sprzedawaniu za jak najlepszą cenę czarnego złota bliskiego wschodu czyli tytułowej ropy. Właściwie to zatoka perska jest tylko jednym z 8 występujących w grze obszarów roponośnych z których będziemy pozyskiwać surowiec. Obszary zostały wykonane jako "pocztówki", każdy charakteryzuje się trochę innym kosztem postawienia 1 szybu, kosztem utrzymania który musimy zapłacić co turę, maksymalnym wydobyciem i maksymalną liczbą szybów które można postawić.

Jakość wykonania elementów jest adekwatna do promocyjnej ceny. Przy cenie sugerowanej czułbym się trochę zawiedziony. Beczki ropy jako kawałki surowego drewna, obszary roponośne jak pocztówki, trochę lepiej z rafineriami które są wykonane jako żetony z twardej grubej tektury (jednak aż się trochę prosi o pionowe figurki:-)

Patrząc w pierwszej chwili na instrukcję można się przerazić ilością faz w czasie jednej tury, jednak większość z nich to tak naprawdę szybka akcja lub rzut kośćmi. Jest też zrozumiale napisana, a przykład z końca instrukcji ustawiany na planszy pozwala rozwiać wszystkie niejasności pozornego skomplikowania gry nawet osobą początkującym w świecie planszówek.

Giełda główne źródło petrodolarów (waluty w grze) został rozwiązany dość prosto i skutecznie. Jednak przy wyrzuceniu dużego popytu i jednocześnie hossy w pierwszej turze, giełda jest zbyt dochodowa, przez co w środku gry brakuje już obszarów gdzie można postawić szyb, brakuje tankowców. Gra się po prostu przycina. Jako że mieliśmy w swoim gronie w kilku partiach takie szczęście do rzutów, zmodyfikowaliśmy trochę zasady dodając w trakcie 3 tury, 2 nowe obszary roponośne.

Generalnie kto ma więcej kasy ma przewagę w następnych turach, jednak trzeba czasem uważać żeby nie przeinwestować, gdyż najpierw płacimy opłaty potem dopiero liczymy dochody i zbyt śmiali inwestorzy mogą w tym momencie skończyć przedwcześnie grę. (Tu też testowaliśmy pewną modyfikację, dla młodszych i początkujących, że mogą sprzedać jakieś szyby lub tankowce za pół ceny, płacąc całe koszty jeszcze z przed ich sprzedaży)

Jeśli ktoś szuka prostej i lekkiej i szybkiej gry ekonomicznej, oraz jest w stanie zaakceptować średnią jakość wykonania (co przy promocyjnej cenie 29zł nie powinno razić), może śmiało spróbować.