Grand Cru (edycja niemiecka)
cena:
149.00 PLNwysyłamy w: niedostępny
Podstawowe informacje:
liczba graczy: od 2 do 5
wiek: od 12 lat
czas gry: ok. 90 min.
wydawca: Eggertspiele
projektant: Ulrich Blum
wersja językowa: niemiecka
instrukcja: polska
Opis
Grand Cru to doskonałe miejsce do tworzenia winnic i uprawy winorośli. Ale dobra lokalizacja nie wystarczy do tego, by stworzyć doskonałe wino i prężnie działającą winnicę. Trzeba czegoś więcej.
Aby twój interes był dochodowy, musisz wykazać się cierpliwością, zaangażowaniem, poświęceniem i zrozumieniem zasad rynku.
Każdy z uczestników rozgrywki Grand Cru wciela się w ambitnego winiarza, który zakłada winnicę w jednej z najlepszych lokalizacji. Początki, jak to zwykle bywa są trudne. Dla uprawy winorośli i funkcjonowania nowego biznesu, gracze będą potrzebowali pożyczki z lokalnego banku. Środki są ograniczone, ale mądre inwestycje pozwolą pokryć koszty działalności.
Aby odnieść sukces trzeba zwracać uwagę na piwnice z winami i znaleźć złoty środek między długofalową strategią, a szybkim zyskiem. Długoterminowe planowanie, przemyślane inwestycje i dobre wyczucie czasu to klucz do zwycięstwa w Grand Cru.
Rozgrywka kończy się w chwili, gdy pierwszy z graczy spłaci wszystkie swoje pożyczki. Wówczas wygrywa ten z winiarzy, który ma najbardziej dochodową winnicę.
Zawartość pudełka:
- plansza
- instrukcja
- 5 plansz graczy
- pieniądze w 4 nominałach
- 30 drewnianych znaczników akcji i prestiżu
- 100 drewnianych kostek w 5 kolorach symbolizujących różne gatunki win
- 24 żetony ulepszeń
- 70 kafelków winogron (po 14 w 5 rodzajach)
- 5 znaczników cen
- znacznik gracza rozpoczynającego
- znacznik sezonu
Recenzje naszych klientów:
zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną





ma trochę niedoróbek - chyba została zbyt wcześnie wydana. Takie bardzo słabe 4 po pierwszej rozgrywce. Graliśmy w 5 osób i gra zdawała się nie mieć końca (graliśmy 3,5 h). Każdy z graczy zaczyna z kapitałem 0, trzeba od razu brać pożyczki w banku, żeby rozkręcić interes produkcji i sprzedaży wina. W momencie gdy jednemu z graczy uda się spłacić wszystkie pożyczki (lub zbankrutować - nie można wziąć więcej pożyczek niż koło 11-12) - następuje koniec = liczba rund jest zmienna, w mojej rozgrywce wyniosła jakąś straszną liczbę ;) Ja po 3,5 h grania zakończyłam grę ze stanem 0 - dokładnie takim samym jak na początku gry :)
Co mi się nie podobało - nie podoba mi się kolejność w rundzie - można przejąć znacznik pierwszego gracza, ale kolejność pozostałych graczy jest wg wskazówek zegara - a to zdecydowanie niedopatrzenie. Następnie kolejność wyboru akcji specjalnych na koniec rundy - tutaj graliśmy modyfikując zasady - nie stosowaliśmy kolejności wg wskazówek zegara. Poza tym przydatny by był inny warunek końca gry - np. określona liczba rund jednak (np. 10).
Co mi się podobało - na pewno samo wydanie - piękne, naprawdę chce się grać. Mechanizm starzenia się wina - dobrze pomyślany. Pętla pożyczek na początku - trzeba bardzo rozsądnie gospodarować każdym 1 frankiem, czuć niemalże zaciskającą się pętlę i zbliżające się widmo bankructwa.
Muszę zdecydowanie zagrać w tę grę jeszcze, żeby wyrobić sobie opinię - ale w mniejszym składzie i z leko zmodyfikowanymi zasadami :) Jedno co mogę napisać - na pewno nie jest to gra rodzinna !





Gra w zamierzeniu mająca być świetną i ciężką ekonomią. Pod pewnymi względami taka jest, ale niedoróbki mechanizmów potrafią skutecznie zepsuć zabawę. Żeby dobrze opanować mechanizmy i możliwości gry, trzeba zagrać kilka razy. Nie da sie zagrać "z marszu". Gra jest pięknie wydana i ma świetny mechanizm starzenia wina, a także dobrze oddane zasady ekonomii. Jednak kompletnie nieużywalny mechanizm podnoszenia cen za akcję i niezbyt dobrze działająca zmienna ilość rund psuje idyllę. Gracz, który będzie się starał maksymalnie skracać rundy, poprzez sprzedaż wina, spowoduje, że pozostali nie zdążą wykonać tego co zaplanowali i będą tylko sfrustrowanymi statystami. Owszem, jeśli nikt nie będzie grał agresywnie, gra jest przyjemna, co nie zmienia faktu, że autor/ testerzy nie popisali się zbytnio. A gra wyglądała tak dobrze...
Gran Cru i Vinhos to gry które lądowały na naszych stołach. Mi zdecydowanie początkowo przypadł do gustu Vinhos. Jednak po przeczytaniu instrukcji zmieniłem zdanie. Vingho to gra TYLKO dla wytrawnych i doświadczonych graczy, tam rządzi ekonomia i mnóstwo zasad. W Grand Cru paradoksalnie znajdziemy więcej tematu dot. Win, pewnie dlatego że są bardziej przyswajalne. Uważam tą pozycję za w miarę lekką EURO GRĘ. Możemy w niej odnaleźć ciekawostki np. branie kredytu na początku gry czy też kończenie gry w momencie spłacenia kredytu lub zbyt dużego zadłużenia.
Te dwa elementy są ciekawe ale mogą przeszkadzać. Mając jakąś strategię musimy bacznie obserwować czy nasi Przeciwnicy nie są o krok od spełnienia powyższych założeń i nasze plany wtedy biorą w łeb. Gra dostaje 5- bo sąpo prostu lepsze gry, ale ta jest najlepsza w kontekście tematyki Winnic. Fajny mechanizm starzenia się wina. POLECAM WSZYSTKIM GRAND CRU