gry planszowe wojenne > Crusader Rex 2nd edition
GRY WOJENNE
logo przedmiotu Crusader Rex 2nd edition

Crusader Rex 2nd edition

Gra strategiczna opisująca trzecią krucjatę

cena:

369.90 PLN
dostępność: na zamówienie
wysyłamy w: ok. 7 - 30 dni

dodaj do koszyka
Produkt na zamówienie: realizacja pod warunkiem dostępności u dostawcy.

Podstawowe informacje:


liczba graczy: 2
wiek: od 12 lat
czas gry: ok. 120 min.

wydawca: Columbia
nr katalogowy: 3151
projektant: Jerry Taylor , Tom Dalgliesh

wersja językowa: angielska
instrukcja: angielska

Opis


Crusader Rex is a game of the 3rd Crusade. One Player plays the Christian Franks, the other, the Muslim Saracens. The objective of the game is to control important Victory Cities such as Jerusalem, Acre, Damascus, and Antioch.

The board depicts the Middle East from Antioch in the north to Egypt in the south.

Recenzje naszych klientów:


zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną



dodano: 2016-12-12 Trzecia Krucjata, prawdopodobnie w najlepszej dostępnej odsłonie autor: wielkipsuj

Wymagająca gra wojenna, której warto się nauczyć. Dlaczego tak? Gra ma 2 poważne wady i o nich najpierw.
Pierwszą jest dość zaporowa cena – w środku jest miękka plansza, 65 drewnianych bloczków i 27 kart. Bloczki są najwyższej jakości, grafiki naprawdę piękne i klimatyczne, plansza sympatyczna i czytelna, a w grze wojennej nawet jej miękkość nie odbiega od standardu. Tu jednak płaci się za pomysł, nie za ilość komponentów. A pomysł, przy tak ubogiej ilości środków, naprawdę jest.
Drugą i ważniejszą wadą jest instrukcja. Spędziłem godziny studiując fora na BGG, żeby uzupełnić luki i rozwiać wątpliwości co do zasad. Niektóre odpowiedzi znalazłem dopiero w opisie innych gier tego wydawnictwa. Naśladowcom podpowiadam tylko tyle: gra jest w wersji 2.0, co oznacza, że jest po poważnej modyfikacji zasad i struktury armii. Czytając fora trzeba zawsze sprawdzić do której wersji gry wpis się odnosi. One się bardzo różnią.
Co gra oferuje w nagrodę? Ogromną satysfakcję. Kilka godzin asymetrycznego konfliktu, w którym dwie armie o różnych charakterystykach zachowują względną równowagę. To gra, która oducza atakowania na pałę albo obrony za wszelką cenę. Tu trzeba schować dumę i myśleć. Stosunkowo łatwo jest zająć teren. Dużo trudniej go utrzymać. Bardzo często jest tak, że gracz, który z zadowoleniem zdobywa kolejne zamki, nagle odkrywa, że ma na planszy pełno rozproszonych słabych jednostek, które próbują chronić wszystko. A ten, który się grzecznie cofał, zamiast bronić, ma w efekcie skoncentrowaną, silną armię. Tu trzeba się dobrze zastanowić kiedy warto się poruszyć, zużyć siły, które trudno odzyskać, czy bronić zamku i pozwolić się oblegać lub obejść, czy też zostać na przedpolu i móc się wycofać, przez cały czas planować gdzie spędzi się zimę i czy starczy kart ruchu, aby się tam dostać. To gra nieustannego deficytu – zwykle masz świetny plan, tylko do jego realizacji brakuje ze dwóch jednostek albo jednej karty.
Na poziomie taktycznym również nie jest łatwo. Bloczki mają swoją kolejność wchodzenia do walki. Może być tak, że posiadasz silną armię, ale kiedy wreszcie dojdzie do jej ataku, nie będzie już taka silna. Jako pierwsi zadają obrażenia obrońcy, a bloczki przecież stoją zakryte. Rzadko kiedy wiesz, kto dokładnie stoi naprzeciwko i jaką w danym momencie ma siłę.
Dla mnie gra jest warta każdej zainwestowanej w nią godziny i złotówki. W końcu oprócz tego, żeby nie ponosić strat, trzeba jeszcze jakoś wygrać. Znalezienie właściwego momentu i sposobu na zwycięstwo daje szczególny rodzaj satysfakcji. Jeżeli fascynuje cię Królestwo Jerozolimy i masz z kim grać, prawdopodobnie nie ma dla ciebie lepszej gry wojennej na ten temat.