GRY STRATEGICZNE
Ryzyko
Gra o podbój świata. Nowe wydanie.
cena:
254.90 229.40 PLN(najniższa cena z 30 dni: 229.4)
dostępność: dostępna
wysyłamy w: 24 godziny
dodaj do koszyka
Podstawowe informacje:
liczba graczy: od 3 do 5
wiek: od 12 lat
czas gry: ok. 90 min.
wydawca: Hasbro
nr katalogowy: B7404
projektant: Rob Daviau
wersja językowa: polska
Opis w serwisie BGG
Opis
Gra strategiczna, której celem jest opanowanie terytorium innych graczy.
Przejmij kontrolę nad światem; stwórz własną strategię wojskową i podejmij „Ryzyko”. Nowa, odświeżona wersja gry zawiera uaktualnioną planszę, nowe wygląd pionków i wzbogacone karty Misji. Rozłóż planszę i szykuj się na bitwy, zawiązywanie przymierzy z wrogiem, zdrady i podbijanie nowych terytoriów. Powierz swój los kostkom do gry: wynik rzutów decyduje o tym, kto wygrywa bitwę. Gracz, który pierwszy zajmie terytorium wroga, wygrywa!
Jak to wygląda ?
Recenzje naszych klientów:
zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną
dodano: 2011-07-20
fajna gra
autor:
mvodka
Z gra tą spotkałem się już kilka lat temu i od tego czasu stoczyłem wiele bitew:)
Zasady gry w nowej wersji sa nieco "udziwnione", bardziej przypadla mi do gustu prostota starszego wydania. Gra ta jest bardzo wciagająca o ile przebrnie sie przez instrukcje, ktora jest dos dluga. Optymalnie gra sie w 4 osoby jednak rozgrywka w trojke lub piatke rowniez dostarcza sporo przyjemnosci. Polecam ta gre wszytkim miłośnikom strategii, jednak jesli istnieje taka mozliwosc, radze zakupic starsze jej wydanie.
autor:
mvodka
Z gra tą spotkałem się już kilka lat temu i od tego czasu stoczyłem wiele bitew:)
Zasady gry w nowej wersji sa nieco "udziwnione", bardziej przypadla mi do gustu prostota starszego wydania. Gra ta jest bardzo wciagająca o ile przebrnie sie przez instrukcje, ktora jest dos dluga. Optymalnie gra sie w 4 osoby jednak rozgrywka w trojke lub piatke rowniez dostarcza sporo przyjemnosci. Polecam ta gre wszytkim miłośnikom strategii, jednak jesli istnieje taka mozliwosc, radze zakupic starsze jej wydanie.
dodano: 2010-12-19
Super gra
autor:
Bartosz Ciura
Pierwszy raz zagrałem w grę Ryzyko u kuzyna. Wystarczyło mi! Następnego dnia kupiłem grę. Kilka dni później już grałem z kolegami. Grę mam już od dłuższego czasu i kilka razy w miesiącu staramy się w nią grać.
Zalety: Świetna mapa, dobrze wykonane „pionki”, super gra dla towarzystwa (w moim przypadku 20-24lata). Teoretycznie gra wymaga dobrej taktyki, lecz przy dobrym udziale szczęścia (kostek). Dodatkowo: zbieranie dodatkowych wojsk, rozwiązywanie misji oraz zawieranie sojuszy. Genialne jednym słowem.
Wady: niestety też jest… czemu jest? Bo „jest” tylko jedna. Instrukcja, faktycznie ciężko się ją czyta i rozumuje… Przez to początki gry bywały różne, lecz po próbach da się zrozumieć o co chodziło autorowi.
Podsumowanie: Po mimo ważnej wady która jest instrukcja i początkowo zniechęca ona do gry, to zapewniam że później są już tylko zalety. Po zrozumieniu i zapamiętaniu o co chodzi w grze – instrukcja nie jest potrzebna, a gra sprawia sporo przyjemności i śmiechu. Warto przeznaczyć takie pieniążki dla takiej zabawy.
Oceniam grę na mocne 4
autor:
Bartosz Ciura
Pierwszy raz zagrałem w grę Ryzyko u kuzyna. Wystarczyło mi! Następnego dnia kupiłem grę. Kilka dni później już grałem z kolegami. Grę mam już od dłuższego czasu i kilka razy w miesiącu staramy się w nią grać.
Zalety: Świetna mapa, dobrze wykonane „pionki”, super gra dla towarzystwa (w moim przypadku 20-24lata). Teoretycznie gra wymaga dobrej taktyki, lecz przy dobrym udziale szczęścia (kostek). Dodatkowo: zbieranie dodatkowych wojsk, rozwiązywanie misji oraz zawieranie sojuszy. Genialne jednym słowem.
Wady: niestety też jest… czemu jest? Bo „jest” tylko jedna. Instrukcja, faktycznie ciężko się ją czyta i rozumuje… Przez to początki gry bywały różne, lecz po próbach da się zrozumieć o co chodziło autorowi.
Podsumowanie: Po mimo ważnej wady która jest instrukcja i początkowo zniechęca ona do gry, to zapewniam że później są już tylko zalety. Po zrozumieniu i zapamiętaniu o co chodzi w grze – instrukcja nie jest potrzebna, a gra sprawia sporo przyjemności i śmiechu. Warto przeznaczyć takie pieniążki dla takiej zabawy.
Oceniam grę na mocne 4
dodano: 2009-12-20
Dobra zabawa!
autor:
karolina-ke
Od dłuższego czasu razem ze znajomymi gramy w Ryzyko i za każdym razem bawimy się coraz lepiej;-)
Ale od początku: Plansza to mapa świata podzielona na różne regiony. W zależonści od liczby graczy każdy gracz (lub drużyna) dostaje określone terytoria. Zamiast pionków są strzałki które oznaczają ilość oddziałów. Zadaniem gracza jest zaatakować i zdobyć kolejny region. Trochę jest tutaj losowości bo o kostki rozstrzygają kto wygrał a kto przegrał bitwę o jakiś region, jednakże trzeba mieć też dobra strategię-bez niej ani rusz;-)
Oczywiście są różne zadania np. "zdobycie całego kontynentu w jednym rzucie" itd. za wykonanie zadania dostajemy dodatkowe wojska.
Po każdym zakończonym ruchu robimy przegrupowanie wojska: chronimy stolicę i terytoria które mogą zostać zaatakowane
Jedynym minusem to instrukcja. Dość długa. Przyznam ze za pierwszym razem samo przeczytanie i zrozumienie jej zajeło nam sporo czasu, mieliśmy też niezły ubaw bo każdy interpretował ją inaczej, wkońcu jednak doczytaliśmy do końca. Jedyną rzeczą w instrukcji która trąci myszką to nie do końca wyjaśnione zasady kiedy kończy się ruch.
Podsumowując: gra nadaje się nawet dla dużej ilości graczy-można łączyć się w drużyny, za każdym razem zmieniając taktykę, atakując inne terytoria gra robi się coraz ciekawsza. Niestety minus za długą instrukcję i dość duży wpływ kostki (kostki rozstrzygają kto wygra pojedynek)
Całośc jednak zachęca do gry i daje dużo radości
Ogólna ocena 4 z plusem
autor:
karolina-ke
Od dłuższego czasu razem ze znajomymi gramy w Ryzyko i za każdym razem bawimy się coraz lepiej;-)
Ale od początku: Plansza to mapa świata podzielona na różne regiony. W zależonści od liczby graczy każdy gracz (lub drużyna) dostaje określone terytoria. Zamiast pionków są strzałki które oznaczają ilość oddziałów. Zadaniem gracza jest zaatakować i zdobyć kolejny region. Trochę jest tutaj losowości bo o kostki rozstrzygają kto wygrał a kto przegrał bitwę o jakiś region, jednakże trzeba mieć też dobra strategię-bez niej ani rusz;-)
Oczywiście są różne zadania np. "zdobycie całego kontynentu w jednym rzucie" itd. za wykonanie zadania dostajemy dodatkowe wojska.
Po każdym zakończonym ruchu robimy przegrupowanie wojska: chronimy stolicę i terytoria które mogą zostać zaatakowane
Jedynym minusem to instrukcja. Dość długa. Przyznam ze za pierwszym razem samo przeczytanie i zrozumienie jej zajeło nam sporo czasu, mieliśmy też niezły ubaw bo każdy interpretował ją inaczej, wkońcu jednak doczytaliśmy do końca. Jedyną rzeczą w instrukcji która trąci myszką to nie do końca wyjaśnione zasady kiedy kończy się ruch.
Podsumowując: gra nadaje się nawet dla dużej ilości graczy-można łączyć się w drużyny, za każdym razem zmieniając taktykę, atakując inne terytoria gra robi się coraz ciekawsza. Niestety minus za długą instrukcję i dość duży wpływ kostki (kostki rozstrzygają kto wygra pojedynek)
Całośc jednak zachęca do gry i daje dużo radości
Ogólna ocena 4 z plusem
Seria gry Ryzyko jest chyba póki co najciekawszą z jaką się spotkałem. Bardzo wciągająca i nieprzewidywalna. Bardzo ciekawa jest możliwość zawierania sojuszy ( i ew. późniejsze zrywanie ich :P ) z innymi graczami. Powoduje to, że nigdy nikt nie może być pewnym zwycięstwa.
Wersja przedstawiona tutaj zawiera parę nowych elementów (stolice, miasta, cele, nagrody) co jeszcze bardziej zwiększa rywalizację i interakcję miedzy graczami.
Zdecydowanymi minusami tej wersji są:
1. brak miniaturek ludzików takich jak w poprzednich wersjach. Może i wydaje się to błahy problem jednak każdy gdy zobaczy jakieś zwykłe "strzałki" zamiast miniaturek żołnierzyków, koni i armat będzie bardzo zawiedziony.
2. Fatalnie napisana instrukcja- nadal nie wiem jak powinno się dokładnie rozłożyć wszystkie elementy na planszy (każdy układa swoje armie gdzie chce czy poprzez jakieś losowanie?) i jak powinno wyglądać przyznawanie nagród (za każdy cel konkretna nagroda czy losujemy też? w ogóle nie ma nigdzie napisane jak zdobywa się te nagrody, dodatkowo jest jakiś dziwny zwrot , że przy zdobyciu jakiegoś celu powinno się "odłożyć karę" i "pobrać kartę"- kompletnie nie wiaodmo o co chodzi :) )