GRY RODZINNE
Escape: The Curse of the Temple
Kooperacyjna przygodowa gra kościana rozgrywana w czasie rzeczywistym
cena:
149.90 PLNwysyłamy w: niedostępny
Podstawowe informacje:
liczba graczy: od 1 do 5
wiek: od 8 lat
czas gry: ok. 10 min.
wydawca: Queen Games (2012)
projektant: Kristian Amundsen Ostby
wersja językowa: niemiecka
instrukcja: niemiecka
Obity róg pudełka
Opis
You must activate the magic stones in the temple chambers in order to banish the curse. You have only ten minutes to do so before the temple collapses. Don´t sit still for a second - start running now and you might just escape! Escape is a real-time game. Instead of playing the game in rounds, each players rolls his five dice as quickly and as often as he can without waiting for his teammates!
Jak to wygląda ?
Recenzje naszych klientów:
zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną
dodano: 2013-09-17
Dobra zabawa ale nie dla wszystkich
autor:
sorniak
To jest wyjątkowa gra. W sensie podobnej nie znajdziesz. Ale ta gra nie wszystkim się spodoba.
Graczy rzucają kostki żeby przechodzić przez pokoje świątyni i celem jest aktywacja kryształów (czy li w specjalnych pokojach wyrzucić odpowiednie symboli na kostkach) żeby można było w końcu uciec ze świątyni. To wszystko dzieje się przez 10 minut (można do mierzenia czasu wykorzystać klepsydrę albo płytę z kilkoma 10-minutowymi melodiami które są w zestawie gry)!
Gra jest bardzo szybka i potrzebuje bardzo dobrej kooperacji żeby wygrać.
Chociaż proces gry wygląda prymitywnie, rozgrywka jest szybka i ciekawa. W zestawie również są dodatki. Na przykład do gry można dodać pokoje z przeklęciami. Graczom może trafić przeklęcie w stylu "podnieść jedną rękę do góry" albo "nie można nic mówić". Przeklęcia działają dopóki nie zostanie wyrzucona specjalna kombinacja symbolów na kostkach.
Plusy:
-prosta i przyjemna, szybka rozgrywka po której chce się spróbować jeszcze raz uciec ze świątyni
Minusy:
-gra nie jest łatwa i trzeba być przygotowanym do tego, że pierwsze kilka prób nie da się "uciec z przeklętej świątyni". Tu jest potrzebna prawdziwa kooperacja pomiędzy wszystkimi graczami.
-chociaż na pudełku i jest napisane że gra jest od 1 do 5 graczy - nie polecam grać w to jednej albo 2-m osobom. Po pierwsze - trudne. Po drugie - to gra raczej dla imprezy, żeby jakoś szybko połączyć ludzi, trochę pograć a potem zając się czymś innym.
To jest raczej familijna gra dla osób nie szukających głębokiej i pełnej rożnych taktyk i możliwości rozgrywki. Przez swoją wysoką losowość w grze nie da się przywidywać i planować coś kolwiek i dlatego pierwsze kilka gier prawdopodobnie skończą się "śmiercią poszukiwaczy przygód w przeklętej świątyni"...
autor:
sorniak
To jest wyjątkowa gra. W sensie podobnej nie znajdziesz. Ale ta gra nie wszystkim się spodoba.
Graczy rzucają kostki żeby przechodzić przez pokoje świątyni i celem jest aktywacja kryształów (czy li w specjalnych pokojach wyrzucić odpowiednie symboli na kostkach) żeby można było w końcu uciec ze świątyni. To wszystko dzieje się przez 10 minut (można do mierzenia czasu wykorzystać klepsydrę albo płytę z kilkoma 10-minutowymi melodiami które są w zestawie gry)!
Gra jest bardzo szybka i potrzebuje bardzo dobrej kooperacji żeby wygrać.
Chociaż proces gry wygląda prymitywnie, rozgrywka jest szybka i ciekawa. W zestawie również są dodatki. Na przykład do gry można dodać pokoje z przeklęciami. Graczom może trafić przeklęcie w stylu "podnieść jedną rękę do góry" albo "nie można nic mówić". Przeklęcia działają dopóki nie zostanie wyrzucona specjalna kombinacja symbolów na kostkach.
Plusy:
-prosta i przyjemna, szybka rozgrywka po której chce się spróbować jeszcze raz uciec ze świątyni
Minusy:
-gra nie jest łatwa i trzeba być przygotowanym do tego, że pierwsze kilka prób nie da się "uciec z przeklętej świątyni". Tu jest potrzebna prawdziwa kooperacja pomiędzy wszystkimi graczami.
-chociaż na pudełku i jest napisane że gra jest od 1 do 5 graczy - nie polecam grać w to jednej albo 2-m osobom. Po pierwsze - trudne. Po drugie - to gra raczej dla imprezy, żeby jakoś szybko połączyć ludzi, trochę pograć a potem zając się czymś innym.
To jest raczej familijna gra dla osób nie szukających głębokiej i pełnej rożnych taktyk i możliwości rozgrywki. Przez swoją wysoką losowość w grze nie da się przywidywać i planować coś kolwiek i dlatego pierwsze kilka gier prawdopodobnie skończą się "śmiercią poszukiwaczy przygód w przeklętej świątyni"...
Ta gra zaciekawiła mnie przed Essen 2010, ale kosztowała jakieś horrendalne pieniądze. Teraz cena się unormowała, chociaż nadal może dziwić cena 170 zł za grę, której partia trwa 10 minut ;)
Co w pudle? DUŻO. Liczne grube, kartonowe kafelki, trochę plastikowych kryształków, 25 specjalnych kostek i płyta CD z odpowiednimi nagraniami. Warte tych stu kilkudziesięciu złociszy.
Rozgrywka: Jesteśmy poszukiwaczami skarbów w świątyni, chcemy w określonym czasie wynieść jak najwięcej skarbów i przeżyć. Nastawiamy nagranie i sru! turlamy. Wszyscy naraz, każdy sobie. turlam, turlam, aż wytrulam rezultat potrzebny, aby przejść do następnej komnaty albo coś w niej zrobić. Mogę przerzucać niepotrzebne kostki, ale jeśli zbiorę odpowiednią liczbę złych symboli trafia mnie klątwa i nie mogę np. nic mówić, do momentu odblokowania przez innego gracza. Wspólnym celem graczy jest aktywacja odpowiedniej liczby kryształów i ucieczka ze świątyni.
Wrażenia: strasznie śmiechowo! wszyscy turlają, każdy patrzy w zasadzie tylko na swoje kostki, ale co chwila słychać wrzask "aa, zaraz się zablokuję, ratujcie!", albo jednak ktoś się umawia na wspólną aktywację kryształów... Kooperacja zupełnie niepodobna do innych :)
Dla kogo? Dla każdego :) może podobać się zarówno rodzinom z dzieciakami, jak i zaawansowanym graczom jako fillerek. Jest możliwość pobrania nagrań ze strony producenta np. na telefon, dlatego brak odtwarzacza cd nie będzie już przeszkodą w graniu :)