gry planszowe przygodowe > Ghost Stories: White Moon (edycja angielska)
GRY PRZYGODOWE
logo przedmiotu Ghost Stories: White Moon (edycja angielska)

Ghost Stories: White Moon (edycja angielska)

Pierwszy dodatek do świetnej gry kooperacyjnej

cena:

129.90 PLN
wysyłamy w: niedostępny

Podstawowe informacje:


liczba graczy: od 1 do 4
wiek: od 12 lat
czas gry: ok. 90 min.

wydawca: Repos Production
projektant: Antoine Bauza

wersja językowa: angielska
instrukcja: angielska

Opis


With the Ghost Stories: White Moon expansion, the monks have an extra task to deal with: rescuing the villagers themselves from the ghosts.During setup, three villagers tokens are placed on all village tiles but one. The Moon Portal is placed on the remaining tile (the center tile for normal difficulty, on the side for harder difficulty, in a corner for masochistic players). Villagers can follow monks when they move. To rescue a villager, you have to bring him to the Moon Portal and take a special rescue action on that tile.Villagers come in families of 1, 2 or 3 members. When an entire family is rescued, you get the family's reward. Small families give small rewards (like an extra Qi, or an artifact that can move the other monks to your tile), large families give large rewards (like a sword that lets you turn one die to white during each exorcism, or an armor that cancels the ghosts' come-into-play effects).Unfortunately, some ghosts are able to kill villagers. Each time a villager gets killed, the players suffer the family's curse (which can go from annoying -like having a tao token removed from the game- to downright brutal -like having a extra Wu-Feng incarnation come into play-). Villagers also die if their tile is haunted. Haunters also force villagers to flee (villagers that cannot flee are killed).

Recenzje naszych klientów:


zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną



dodano: 2016-06-22 Obowiązkowy dodatek autor: maarhabaj

Ghost stories jest jedną z moich ulubionych gier kooperacyjnych. Jest ciężka i jest reguły nie są najlepiej napisane, mimo to bardzo ją lubię, dlatego zakup dodatku był bezdyskusyjny. Na rynku mamy dwa, a ja szybko zdecydowałem się na White Moon. Dodatek wprowadza dużo zmian i mnóstwo nowych reguł. Nie gra się łatwo i dwie książki reguł leżą cały czas obok, ale mimo to uważam, że dodatek jest wart zakupu. Jako, że głównie w Ghost stories gram solo, nie planuję na razie zakupu Black Secret, który głównie dodaje 5 gracza, White moon daje jednak wiele fajnych opcji, które jeszcze skuteczniej pozwalają rozprawiać się z upiorami rodem z horroru klasy B
dodano: 2015-11-22 jestem na tak autor: sawek81

White Moon to pierwszy z dwóch dodatków do kooperacyjnej gry Ghost Stories, w której zadaniem graczy jest walka na śmierć i życie z hordą duchów i pokonanie ich władcy Wu-Fenga. Wszystko utrzymane w dalekowschodnich klimatach. Ale do rzeczy. Podstawową nowością jaką wprowadza to rozszerzenie są żetony wieśniaków. Od tej pory wioska zamieszkana jest przez różne rodziny, które stają się celem ataku duchów. W White Moon pojawiają się nowe duchy ze zdolnością pożerania, które specjalizują się w polowaniu na biednych i bezbronnych wieśniaków. Biedni i bezbronni wieśniacy. No właśnie; to na barki dzielnych Taoistów spada zadanie obrony i ratowania mieszkańców, polegające w skrócie na przepychaniu ich przez magiczny portal. Nagrodą za uratowanie całej rodziny (liczącej od 1 do 4 mieszkańców) są cenne artefakty, które ułatwiają walkę z duchami. Dodatek nieznacznie modyfikuje dwie czy trzy zasady z podstawki. Wprowadza również całkiem sporo nowych elementów, które wzbogacają i urozmaicają grę. Mamy więc wspomniany już wcześniej nowy rodzaj duchów, artefakty, nowy kafelek wioski, kryształki mocy i powiązany z nimi mechanizm magicznej bariery. Pojawia się też nowy sojusznik Taoistów – wieśniaczka Su-Ling, która poległa walcząc z Wu-Fengiem a teraz jej duch służy pomocą w walce z napierającymi siłami zła. Dostajemy też nowe karty z inkarnacjami Wu-Fenga. Wszystko to sprawia, że gra jako całość staje się jeszcze bardziej regrywalna. Zapełnienie wioski mieszkańcami dodatnio wpływa na klimat i wrażenia z rozgrywki. Wioska nie jest już pustym polem z anonimowymi kafelkami, ale miejscem, które tętni życiem. Kombinowanie kiedy i gdzie przenieść danego mieszkańca, aby dało się uratować całą rodzinkę i zgarnąć nagrodę i moment kiedy się to udaje (albo i nie) daje mnóstwo frajdy. Dodanie tego rozszerzenia zwiększa trudność zmagań jakie czekają na graczy. Cmentarz zapełniający się ciałami kolejnych wieśniaków daje nam jasno do zrozumienia, że jeśli czegoś nie wymyślimy to zło kolejny raz zatriumfuje. Nowe mechanizmy w grze są bardzo ciekawe i niejeden raz potrafią odwrócić szalę zwycięstwa na stronę Taoistów, w momencie, gdy zdaje się, że już wszystko stracone. Dodaje to jeszcze większych emocji do i tak już wyśmienitej gry. Dodatek na pewno jest wart zakupu. Jego wykonanie stoi na wysokim poziomie (podobnie jak podstawki). Nawet jeśli nie będziemy korzystać z niego przy każdej rozgrywce (przede wszystkim ze względu na wywindowanie poziomu trudności) to i tak warto mieć go w swojej kolekcji.