PROFIL
Historia recenzji i ocen użytkownika Yachu85

obrazek
Boże Igrzysko: Magnaci
szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie!,
Ta gra niewątpliwie ma coś w sobie! Przepięknie wydana i obfitująca w starannie wykonane elementy polska produkcja przenosząca graczy w świat dworskich intryg, zdrad, sojuszy i noży wbijanych w plecy w najmniej odpowiednich momentach, która z drugiej strony wolna jest od skomplikowanych zasad i \"dłużyzn\" pojawiających się w innych tytułach tego typu. Warto zauważyć, że w grę wbudowany został mechanizm wywoływania konieczności czasowej współpracy rywali, wynikający z możliwości przegranej wszystkich graczy. Akcja gry jest wartka, a w wielu momentach gracze wykonują działania równolegle, stąd zapisany na pudełku, przewidywany czas gry (60 minut) nie pozostaje pustą deklaracją (samemu zdarzyło mi się zmieścić w tym czasie wraz z tłumaczeniem zasad nowym graczom). Aspektem dodającym jej uroku jest ulokowanie fabuły w Rzeczpospolitej Obojga Narodów, na dodatek w trudnych czasach panowania królów elekcyjnych, przez co gracze mają szansę poczuć klimat rodem z kart Sienkiewiczowskiej \"Trylogii\". W związku z powyższym gra niesie ze sobą wymiar dydaktyczno-edukacyjny, sprawiający, że można z niej korzystać nie tylko podczas zajęć popularyzujących polską historię, ale również warsztatów dotyczących podejmowania decyzji czy teorii gier. Wczucie się w fabułę i podejmowane działania daje również szansę dostrzeżenia działań polskiej magnaterii w mniej biało-czarnych barwach, niż zdarza się to niekiedy podczas tradycyjnych, polskich rozmów biesiadnych, bo wszak na historii, polityce i sporcie każdy Polak się zna:)

obrazek
Fasolki
kupuj w ciemno i ciesz się,
Fasolki to gra po prostu fenomenalna! Proste zasady, krótki czas gry i ogromna ilość interakcji sprawiają, że znajduje ona uznanie osób w każdym wieku i może stać się nie tylko krótkim przerywnikiem między cięższymi tytułami, ale również stałym elementem imprez czy... niedzielnych obiadów rodzinnych. Choć zasady gry odwołują się do najbardziej krwiożerczych reguł kapitalizmu, jej wesoła oprawa powoduje, że często nie chodzi w niej o wygraną, ale po prostu o dobrą zabawę. W mojej rodzinie w Fasolki grają prawie wszyscy, rodzice \"zgrywają\" właśnie drugi egzemplarz gry (pierwszy mocno starł się od długotrwałej eksploatacji), a w swoich domach mają je także inni przedstawiciele starszego pokolenia. Choć gra przeznaczona jest dla 3-5 graczy, bez trudu opracować można efektywne zasady gry dla 2 osób.