GRY KARCIANE LCG
Warhammer 40 000: Podbój - zestaw podstawowy
Zestaw podstawowy
cena:
94.90 PLNwysyłamy w: niedostępny
Podstawowe informacje:
liczba graczy: 2
wiek: od 14 lat
czas gry: od 30 do 60 min.
wydawca: Galakta (2014)
nr katalogowy: PL-WHK01
projektant: Eric M. Lang , Nate French , Brad Andres
wersja językowa: polska
Opis
W ponurym mroku 41. Millenium, w przesiąkniętej krwią galaktyce toczą się wielkie bitwy. Zarówno potężni herosi jak i heretycy ścierają się w wojnach, rozdzierających planety na strzępy. Przetrwają tylko silni, depcząc trupy słabeuszy.Warhammer 40,000: Podbój to dwuosobowa gra karciana, w której uczestnicy dowodzą potężnymi armiami prowadzącymi przeciwko sobie kampanię wojskową. Ich rywalizacja toczy się o kontrolę nad sektorem Traxis - starożytną częścią galaktyki, wypełnioną surowcami i zapomnianą technologią. Gracze muszą zdecydować, czy rzucić swoje siły do obecnego starcia, zagarnąć ziemie i zdobyć chwałę, a może zachować swoje wojska na kolejne bitwy, zdobyć cenne zasoby i przyszykować się aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Warhammer 40,000: Podbój jest grą LCG®, do której regularnie wydawane są nowe karty, pozwalające graczom na skorzystanie z innowacyjnego systemu tworzenia osobistych, oryginalnych talii. Czy pokierujesz armiami Imperium Ludzi, sięgniesz po demoniczne moce Chaosu, a może sprzymierzysz się z plugawymi Xenosami? Los bitwy jest w twoich rękach!ZAWARTOŚĆ PUDEŁKA:● 7 kart liderów ● 129 kart jednostek ● 40 kart wydarzeń ● 25 kart wsparcia ● 21 kart dodatków ● 10 kart planet ● 2 kart pomocy ● 40 kart żetonów ● 2 wskaźniki dowodzenia ● 31 żetonów obrażeń ● 31 żetonów zasobów ● 1 żeton inicjatywy ● 1 żeton pierwszej planety ● 1 Zasady wprowadzające ● 1 Kompletna Księga Zasad ●
Gra była przeze mnie wyczekiwana od pierwsze wzmiance o niej. Hype rósł z tygodnia na tydzień i z każdym nową wiadomością na jej temat. Lubiłem Inwazję i byłem przekonany, że Podbój wypełni lukę po niej. Zakupiłem swoją kopię rozpakowałem, zagrałem i po pierwszej rozgrywce miałem WIELKI ZAWÓD. Nie było efektu „wow zagrajmy jeszcze raz!” a raczej „ok, może coś źle graliśmy, dajmy jej jeszcze szanse”. Potem gra dłuugo przeleżała na półce. Jednak dałem jej jeszcze szansę i opłaciło się. Grało się dużo lepiej niż za pierwszym razem i zobaczyłem w tej grze potencjał. Teraz wiem, że miałem zbyt wygórowane wymagania co do tej gry. Dlatego po pierwszej rozgrywce się zawiodłem. Druga rozgrywka z „chłodniejszą głową” pozwoliła zobaczyć, że Podbój jest po prostu dobrą grą, a nie rewelacją, na którą czekałem.
Gra już w samej podstawce daje dużo możliwości. Od razu mamy dostępne 7 frakcji. Co daje dużą regrywalność. Z drugiej strony jest to minus bo dostajemy mniej kart do każdej frakcji co „zachęca” nas do dokupowania dodatków. Jednak do domowego grania podstawka wystarczy na bardzo długo. Mam ją od premiery i jeszcze mi się nie znudziła. Można dużo pokombinować, blefować i ponaparzać się po twarzach ;-) Grę z perspektywy czasu polecam tym, którzy lubią trochę pokombinować i zgrać szybką partię wieczorem.