gry planszowe dla dzieci > Kot Stefan
GRY DLA DZIECI
logo przedmiotu Kot Stefan

Kot Stefan

Kto będzie szybszy? Kot czy myszy?

cena:

74.90 PLN
wysyłamy w: niedostępny

Podstawowe informacje:


liczba graczy: od 3 do 6
wiek: od 4 lat
czas gry: ok. 15 min.

wydawca: Egmont (2015)
projektant: Susanne Kummer

wersja językowa: polska

Opis


Małe myszy zajadają się pysznym serem. Lecz uwaga! W pobliżu czai się Stefan! Jeżeli zauważy myszy, czym prędzej postara się je złapać. Kto będzie szybszy? Kot czy myszy? Jeden gracz jest kotem i bierze drewniany kubeczek. Pozostali gracze układają swoje myszy na serze i trzymają je za ogonki. Gdy na kostce wypadnie symbol kota, gracz z kubeczkiem stara się złapać jak najwięcej myszy. Gracze, którzy się zagapili i nie uciekli w porę, tracą punkty.
„Kot Stefan” to zabawna gra, którą pokochają wszystkie dzieci. Ma bardzo proste zasady, a rozgrywka dostarcza mnóstwo śmiechu.

W dużym, solidnym pudełku gry znajdziemy:
- tytułowego Kota Stefana czyli drewniany kubek kota;
- 6 szarych myszek z długimi ogonkami-sznureczkami;
- 1 filcowy ser żółty;
- drewnianą kostkę;
- 24 dwustronne karty;
- instrukcję do gry.

Jak to wygląda ?


Recenzje naszych klientów:


zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną



dodano: 2018-11-12 autor: Urszula110

Prosta, ale bardzo wciągająca gra zręcznościowa dla przedszkolaków, ale także dla starszych imprezowiczów. Kot-kubek polujący na myszy to wdzięczny temat i tu ładnie wykonany.
dodano: 2016-01-28 emocjonująca autor: chaga1

Kot Stefan to bardzo emocjonująca i ...głośna gra. Jedna osoba jest kotem, reszta myszkami. Myszki siedzą na serze, zadaniem kota jest je złapać, jednak może to zrobić dopiero wtedy, gdy wyrzuci na kostce rysunek kota. Wtedy gracze z myszkami próbują jak najszybciej uciec z sera ciągnąc myszki za ogon. Gracz z kotem, próbuje je złapać swoim "kubeczkiem". Myszki muszą trzymać "nerwy na wodzy" gdyż karane jest zejście z sera, gdy kot nie rozpoczął polowania. Tyle o mechanice. Gra jest ładnie, porządnie wykonana, kolorowa, przyciągająca wzrok. Jedyny minus to hałas...łapanie myszek nie należy do cichych zabaw, więc radzę na kubeczek nakleić kawałek filcu. Poza tym gorąco polecam.